Jestem hepi, bo...

Podziel się swoją radością! :) Oto miejsce aby pisać o Twoich osiągnięciach i sukcesach, oraz o tym co ostatnio sprawiło Ci radość lub przyjemność.
Awatar użytkownika
Wicherek
przytulAS
Posty: 774
Rejestracja: 1 wrz 2010, 06:56
Lokalizacja: Pyrlandia

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Wicherek »

dimgraf pisze:... urlop coraz bliżej :D
Niektórzy mają go non stop :D

Jestem hepi, bo wczoraj zaangażowałam swojego "nieślubnego" w foto sesję i odbyła się bez marudzenia :P
<< Free hugs >> << Free hugs >> << Free hugs >>
Libra

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Libra »

Wicherku, super :)

Ja hepi bo się ze wszystkim dziś w pracy wyrobiłam a był zapieprz - przy czym jedna osoba marudziła, że na nic nie ma czasu, że niewyróbka, bo tyle zamówień trzeba wysłać etc... sęk w tym, że to wszystko robiłam ja- a ona tylko marudziła :P

Bo znaleziona kocina na 100% zostaje w nowym domu - mimo młodego wieku(ok 4 tygodnie) urzekła tym, iż jest kotem kuwetkowym :P

Bo wyhodowałam cud, pikny pazur długi i zgrabny- u dłoni rzecz jasna. Normalnie szponik rasowy, jak od kosmetyczki prosto :aniol: Normalnie kicia taka jestem, miau :rozowe: :rozowe: :rozowe: Nacieszę się nim dni parę i ścinam w choler, bo się szkolić jadę a krótkie pazurro praktyczniejsze jednak.
Awatar użytkownika
Falka
pASsanger
Posty: 472
Rejestracja: 11 sie 2012, 19:55
Lokalizacja: Lublin/Podlasie

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Falka »

To wspaniale, że kiciunio znalazł nowy dom. :D
Nie próbuje nawet być normalna,
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
Awatar użytkownika
Layla
wASp
Posty: 1946
Rejestracja: 11 lut 2011, 11:06

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Layla »

.. bo byłam na zakupach i na obiedzie. Co prawda nic nie kupiłam, ale naleśniki były wspaniałe. Ze szpikankiem i fetą, pycha :D
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Libra

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Libra »

Odliczam dni do szkolenia, te niektóre pańcie które do mnie przychodzą to jakby tak dalej poszło uszkodzić jestem gotowa. 2 tygodnie harówy szkoleniowej traktować będę jako lekarstwo na nerwy me skołatane :P
Awatar użytkownika
Czejenka
ASiołek
Posty: 81
Rejestracja: 6 maja 2013, 13:17

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Czejenka »

Bo mam za tydzień urodziny i się cieeeszęęęę :)
Awatar użytkownika
chochol
pASsé
Posty: 1965
Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: chochol »

Bo jutro znowu zobaczę moich fanów w pracy :D.
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"

"chochoł = feminoasozołza"
klapouchy
zapASnik
Posty: 651
Rejestracja: 22 mar 2006, 22:45

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: klapouchy »

chochol pisze:Bo jutro znowu zobaczę moich fanów w pracy :D.

Co to za fani? I co to za praca? Jesteś jakąs gwiazdą?
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: dziwożona »

... przez ostatnie dwa dni przeleciałam [sic!] przez całe forum, tzn. od momentu, gdy mnie wcięło jakieś dwa lata temu. To jak podróż w czasie :)
Przyznaję, że wielu rzeczy nie rozumiem, ale to mi wyjaśnia admin.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Awatar użytkownika
Layla
wASp
Posty: 1946
Rejestracja: 11 lut 2011, 11:06

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Layla »

... bo po siedmiu tygodniach liczba osób w domu wróciła do normy :D
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Awatar użytkownika
marisaxyz
alabAStrowy bożek
Posty: 1230
Rejestracja: 8 gru 2011, 15:34

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: marisaxyz »

bo szykuje się mała rodzinna imprezka :piwo: oscypek z grilla obowiązkowy, mniaaam :essen:
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
klapouchy
zapASnik
Posty: 651
Rejestracja: 22 mar 2006, 22:45

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: klapouchy »

marisaxyz pisze:bo szykuje się mała rodzinna imprezka :piwo: oscypek z grilla obowiązkowy, mniaaam :essen:

Moim zdaniem rodzinne imprezy to nic fajnego, zwłaszcza jak jakaś ciotka albo wujek sie pyta czy masz narzeczoną :P
Awatar użytkownika
marisaxyz
alabAStrowy bożek
Posty: 1230
Rejestracja: 8 gru 2011, 15:34

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: marisaxyz »

ale to będą sami domownicy więc spoko,oni wiedzą że ja nie związkowa :mrgreen:
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: dziwożona »

... jadę do Poznania. Lubię Poznań. Pomimo. I w końcu ruszę tyłek z Sierści.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
klapouchy
zapASnik
Posty: 651
Rejestracja: 22 mar 2006, 22:45

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: klapouchy »

Oblubieniec mój miał tylko wadę postawy. Du*pę na boku
haha świetny tekst :D
ODPOWIEDZ