Oto miejsce aby pisać o Twoich osiągnięciach i sukcesach, oraz o tym co ostatnio sprawiło Ci radość lub przyjemność.
Marzenia
-
clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
wasze marzenia?
Ja uwielbiam marzyć, jest to jedno ze źródeł moich radośći. W marzeniach jestem całkowicie inna niż w rzeczywistości, oczywiście lepsza, czyli: niezkazitelnie piękna, wszechstronnie uzdolniona, sławna, bardzo bogata, wysportowana, podziwiana i uwielbiana przez wszystkich, adorowana przez mężczyzn. A w rzeczywistości? Eeee, lepiej nie mówić.....! 
Jednak marzenia nic nie kosztują i poprawiają homor. 
DZIEWICA8
Jednak marzenia nic nie kosztują i poprawiają homor. DZIEWICA8
Ostatnio zmieniony 2 lip 2012, 20:33 przez DZIEWICA8, łącznie zmieniany 1 raz.
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
Ostatnio w ankiecie miałam napisać swoje najskrytsze, czy też najważniejsze PRAGNIENIE... Stwierdziłam, że lepiej nie... Bo ciężko mi jest się samej sobie do tego przyznać, a co dopiero komukolwiek innemu... Więc napisałam powierzchownie: "Chciałabym cofnąć czas i naprawić błędy...". To jest moje drugie największe marzenie...
Wiśta wio, łatwo powiedzieć...daisy pisze:Byc szczesliwa. Po prostu.
Daisy, oczywiście życzę Ci jak najlepiej...
Na chwilę obecną nie mam marzeń. Przestało mi na wielu rzeczach zależeć...
Ot, drobne przyjemności trzymają mnie w jakiej, takiej formie...
Turysta-człowiek pętający się po szlakach w poszukiwaniu jedzenia
pojechać do Japonii ... i wiele wiele innych na które mam mniejszy lub większy wpływ... Wiem, ze chcę coś w życiu osiągnąć i tak jak daisy 
Jedno z moich największych i najskrytszych marzeń to stworzyć świat pełen piękna i delektować się każdą chwilą w nim spędzoną.
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
Re: wasze marzenia?
Ponoć marzenia można łatwo spełnić, jeżeli umie się je wyobrażać, a wręcz systematycznie wizualizować i to w taki sposób, żeby być przekonanym, że marzenia już się spełniły, pomimo tego, że jeszcze się nie spełniły (masło maślane 
). Nie wiem, może coś w tym prawdy jest, ale nie wszystkim udaje się spełnić marzenia w taki sposób.
Ja natomiast staram się nie myśleć zbyt często o moich marzeniach, zwłaszcza tych dalekosiężnych. Jeżeli się nie spełnią, to nie będę zawiedziona, a jeżeli się spełnią, to fajnie.
). Nie wiem, może coś w tym prawdy jest, ale nie wszystkim udaje się spełnić marzenia w taki sposób. Ja natomiast staram się nie myśleć zbyt często o moich marzeniach, zwłaszcza tych dalekosiężnych. Jeżeli się nie spełnią, to nie będę zawiedziona, a jeżeli się spełnią, to fajnie.
A ja ostatnio wyczytałam, że a wandering mind is an
unhappy mind, tak zatytułowało swój artykuł dwóch psychologów z Harvardu. Doszli oni do wniosku, że najnieszczęśliwsi jesteśmy wtedy, gdy śpimy albo w chwili bezczynności pozwalamy sobie na marzenia.
Serio.
Metodologia to jednak ważna a śliska sprawa.
A moje marzenia- pewnie, że je mam. Jednym z możliwych do realizacji jest ukończenie projektu dotyczącego osób aseksualnych, do uczestnictwa w nim zapraszam i zachęcam- bo samo moje pozytywne zastawienie i wizualizacje osiągnięcia celu nie wystarczą.
unhappy mind, tak zatytułowało swój artykuł dwóch psychologów z Harvardu. Doszli oni do wniosku, że najnieszczęśliwsi jesteśmy wtedy, gdy śpimy albo w chwili bezczynności pozwalamy sobie na marzenia.
Serio.
Metodologia to jednak ważna a śliska sprawa.
A moje marzenia- pewnie, że je mam. Jednym z możliwych do realizacji jest ukończenie projektu dotyczącego osób aseksualnych, do uczestnictwa w nim zapraszam i zachęcam- bo samo moje pozytywne zastawienie i wizualizacje osiągnięcia celu nie wystarczą.