Ach.. dzięki za buziakiGwiazdoOKa pisze:Oczywiście, że mogę zdradzić ... będę charakteryzatorem i makijażystą (a dokładniej będę robić efekty specjalne do filmu, teatru i opery tj. pobicia, rany szarpane, postrzałowe, postarzanie itd)....
A za parę lat zapraszam do kin na Terminator V ,w rolach głównych polski Arnold potężny Boguś Linda .
We Francji mam mozliwość kontynuacji nauki,ale już w zakresie bardziej mody i makijażu. Czas pokaże czy mój geniusz się objawi
A co u ciebie słychać?? Buziaki
Jak masz zamiar być charakteryzatorem to musisz już myśleć jak jechać do Holywood. No chyba że teatr, w takim przypadku to tylko Broadway. Załatwimy ci tu jakieś plecy. Co prawda nikogo z teatru nie znam, ale zato pare ziomów z pod teatru.
Ja już dawno dałem dyla za Odrę, nawet się już tam w studia nie bawiłem. Teraz już o książkach nie pamiętam i prowadze takie spokojne życie że mojim największym zmartwieniem jest to jak sobie Robert Kubica poradzi w następnym wyścigu Formuły 1.