Śmieci Winkie (Ex Prezenty świąteczne)

Dla ludzi o mocnych nerwach i nadprogramowej cierpliwości, czyli flame'y i offtopy wszelkiej maści tylko tutaj!
Awatar użytkownika
dimgraf
szarASek
Posty: 2628
Rejestracja: 7 sie 2011, 13:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: dimgraf »

Chociaż jak napiszesz umowe darowizny czekolady to tez obdarowany musi zaplacic
hehe Tak zrobię i roześlę wszystkim których nie lubię :P
Opodatkujmy jeszcze do kompletu powietrze, którym oddychamy, światło słoneczne i lata które przeżywamy.
Nie mów tak głośno bo premier usłyszy i dostaniemy podatek od prawa do życia :P

Ja prawdopodobnie nie kupię prezentów w tym roku. Co najwyżej ograniczę się do symbolicznej czekolady bądź innych słodyczy. A prawdziwe prezenty będą po nowym roku :P
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Obrazek
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: Winkie »

dimgraf pisze:
Opodatkujmy jeszcze do kompletu powietrze, którym oddychamy, światło słoneczne i lata które przeżywamy.
Nie mów tak głośno bo premier usłyszy i dostaniemy podatek od prawa do życia :P
Wszystko jest możliwe. Zbliża się Nowy Rok, a po Nowym Roku prezenty od rządu dla ludzi. Podwyżki.

Jestem za tym, aby administracja podarowała swoim użytkownikom jakiś prezent - nie ban (znając Anta - to by była jego "propozycja"...), ale chociażby życzenia albo choinkę w miejsce logo. Choinkę z napisem SEA. albo padający śnieg... Albo renifery... :cloud:
bodolsog
Wyrób chłopakopodobny
Posty: 361
Rejestracja: 26 gru 2010, 00:45

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: bodolsog »

Zgłaszam społeczny (co najmniej jednoosobowy) protest przeciwko czemuś latającemu z góry na dół ekranu!
Ant
BażANT
Posty: 6068
Rejestracja: 1 paź 2006, 14:26

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: Ant »

bodolsog pisze:Zgłaszam społeczny (co najmniej jednoosobowy) protest przeciwko czemuś latającemu z góry na dół ekranu!
Przyłączam się do jednoosobowego protestu :P
Winkie pisze:Jestem za tym, aby administracja podarowała swoim użytkownikom jakiś prezent - nie ban (znając Anta - to by była jego "propozycja"...) [...]
Czytasz w moich myślach ;)
Czczony nie tylko w Chinach
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: Winkie »

Ant pisze:
bodolsog pisze:Zgłaszam społeczny (co najmniej jednoosobowy) protest przeciwko czemuś latającemu z góry na dół ekranu!
Przyłączam się do jednoosobowego protestu :P
Cicho, wszelki bunt zostanie brutalnie stłumiony. :diabel:
A czy ja napisałam, że ma być koniecznie śnieg - śnieg na forum? Może być Rudolf Czerwononosy Renifer. Jakieś elfy, dzwoneczki, prezenty, prezenty, prezent... :rozowe:
Czytasz w moich myślach ;)
Telepatia załączona w pakiecie gratis. :wink:
bodolsog
Wyrób chłopakopodobny
Posty: 361
Rejestracja: 26 gru 2010, 00:45

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: bodolsog »

Winkie pisze:A czy ja napisałam, że ma być koniecznie śnieg - śnieg na forum?
Dlatego protestuję tylko przeciw czemuś latającemu z góry na dół ekranu. Resztę zdzierżę :)
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: Winkie »

bodolsog pisze:
Winkie pisze:A czy ja napisałam, że ma być koniecznie śnieg - śnieg na forum?
Dlatego protestuję tylko przeciw czemuś latającemu z góry na dół ekranu. Resztę zdzierżę :)
A więc dochodzimy do porozumienia. Teraz kwestia tylko jak ma wyglądać ta stała ekspozycja? Może ankieta? :idea:
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: Winkie »

Ja tam dzisiaj sama wybrałam, sama kupiłam i do domu przyniosłam swój prezent - dwie książki. Przekroczyłam maksymalną kwotę o około 5 zł, ale mam nadzieję, że Mikołaj nie każe mi zostać po lekcjach w szkole. :aniol:
Awatar użytkownika
dimgraf
szarASek
Posty: 2628
Rejestracja: 7 sie 2011, 13:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: dimgraf »

Wydawać Swoje pieniądze i siły na zakup prezentu dla Siebie... nie to nie dla Mnie już lepiej dać komuś pieniądze na prezent :P

Choć nadal chce kupić ten garnitur... tak to byłby idealny prezent kupiony za Swoje dla Siebie :P :marzy:
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Obrazek
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: Winkie »

O, nie, nie, nie. Źle mnie zrozumiałeś. Te pieniądze były od kogoś dla mnie, na prezent dla mnie. Nie za moje pieniądze. :)
Awatar użytkownika
dimgraf
szarASek
Posty: 2628
Rejestracja: 7 sie 2011, 13:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: dimgraf »

No tak jak prawie każda kobieta lubisz szastać cudzą kieszenią :p

Ja mimo wszystko wolę tą iskierkę niewiadomego czy aby na pewno w pudełku wielkości książki jest książka, a nie kolejny zestaw do pielęgnacji twarzy z popularnego dyskontu, którego i tak nie użyłbym nawet do innej części ciała :P

Zawsze też mogę zostać miło zaskoczony znajdując pod choinką tablet lub czytnik e-booków. Ech marzenia.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Obrazek
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: Winkie »

dimgraf pisze:No tak jak prawie każda kobieta lubisz szastać cudzą kieszenią :p
Taa, jasne. :lol: Moim fetyszem jest karta kredytowa. :wink:

Ja również lubię być zaskakiwana, ale ludzie nie znają mnie najwidoczniej na tyle dobrze, aby zaryzykować i kupić mi nieumawiany prezent.
dimgraf pisze:Zawsze też mogę zostać miło zaskoczony znajdując pod choinką tablet lub czytnik e-booków. Ech marzenia.
Czytasz e - booki? Ja raz z 500 stron powieści i nie polecam. Erm, wolę papierową, tradycyjną wersję książki.
Może i to nieekologiczne, ale mi się podoba. Audiobooki to już natomiast ostateczność - jak ktoś NAPRAWDĘ już nie ma czasu czy zdrowia... No, ale na pewno są i znajdują się i ludzie preferujący książkę czytaną. :|
Awatar użytkownika
dimgraf
szarASek
Posty: 2628
Rejestracja: 7 sie 2011, 13:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: dimgraf »

Dobry czytnik jest wygodniejszy niż ciężka książka, a do tego zaletą czytnika (nie każdego) jest ekran. Jeśli to byłby czytnik z tzw. e-papierem to czemu nie. Z tabletem to już gorzej bo to mimo wszystko ekrany ledowe - świecące co męczy oczy jak monitor komputera. No jeszcze pozostaje kwestia dotyku papieru - w urządzeniu się tego (jeszcze) nie doświadczy, ale z drugiej strony odpada ryzyko skaleczenia się kartką :P
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Obrazek
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: Winkie »

dimgraf pisze:ale z drugiej strony odpada ryzyko skaleczenia się kartką :P
Trochę adrenaliny podczas czytania zawsze się przydaje. Poza tym - zapach. Każda książka ma swój unikalny zapach, także po latach zmieniający się. Nie ma to jak obwąchiwać książkę. :mrgreen:
Jeszcze muszę kupić torebki na prezenty - zastanawiam się nad takimi siatkowymi, przezroczystymi.
bodolsog
Wyrób chłopakopodobny
Posty: 361
Rejestracja: 26 gru 2010, 00:45

Re: Prezenty świąteczne...

Post autor: bodolsog »

Winkie pisze:Jeszcze muszę kupić torebki na prezenty - zastanawiam się nad takimi siatkowymi, przezroczystymi.
Pomyśl o tych

Co do czytników. Od dłuższego czasu czytam na Kindle i uważam, że to genialne urządzenie. Nosisz całą bibliotekę w kieszeni, w każdej chwili czytasz na co masz ochotę, nawet jak książka (w wydaniu papierowym) jest tak wielka, że się w plecaku nie mieści i dobierasz sobie wielkość czcionki taką, jaką lubisz.

W papierowych wydaniach najbardziej mnie irytuje trzymanie ich, żeby mi się kartki nie zamykały i potwornie wielkie, przesadnie małe lub zbyt zbite w linii lub interlinii czcionki.

Z drugiej strony polski rynek ebooków ciągle kuleje, a jeśli już, to w dużej mierze pdf albo z DRM :/ To już wolę papierową :] Dziwi mnie to strasznie, bo wydanie ebooka jednocześnie z papierową to minimalne koszty, a klienci i tak się zgadzają zapłacić taką samą (lub nawet wyższą!, obłęd) cenę, za produkt, gdzie nie ma kosztu produkcji (papier, druk) i de facto wydawca robi kokosy... Ale to polski biznes.

Czasem brakuje mi obrazków/wykresów, bo często (póki co) ebooki traktuje się jak zło konieczne. Wydanie "Polityki" na Kindle czasem jest niedorobione, a w artykułach, gdzie ważne są zdjęcia nie dodają ich :-/ Poza tym jak już są, to czytniki średnio sobie radzą z ich powiększaniem. Przykładowo mój Kindle powiększa do wielkości ekranu, co nie zawsze pozwoli zobaczyć szczegóły, a na to już nie ma zmiłuj się. Przerzucasz ebook na PC i tam odczytujesz :-/

Liczę, że kiedyś będzie u nas jak w na Zachodzie. Większość tamtejszych księgarni już oferuje ebooki w różnych formatach, gdy płacisz raz za jedną, a za drobną dopłatą możesz dostać dodatkowo papierową (i odwrotnie za dopłatą do papierowej dostęp do ebooków). Poza tym tam zwietrzyli jaki to biznes i pieczołowicie dbają o jakość wydań (tu przytaczam za blog Świat Czytników, bo sam nie kupowałem).
Zablokowany