Wisi mi to
Re: Nowy dział
Zagłosowałam na tak, co zresztą wynikło z charakteru moich wypowiedzi w tym temacie.
"Wisi mi to" - czy w ankietach tego typu wskazane jest aby umieszczać taką opcję? Jeżeli komuś to "wisi", czyli w tłumaczeniu na czysto polski - jest obojętne, to po co wypowiada się w takiej ankiecie? Nie głosuje i ok. Logiczne.
"Wisi mi to" - czy w ankietach tego typu wskazane jest aby umieszczać taką opcję? Jeżeli komuś to "wisi", czyli w tłumaczeniu na czysto polski - jest obojętne, to po co wypowiada się w takiej ankiecie? Nie głosuje i ok. Logiczne.
Re: Nowy dział
A po co w sejmie jest opcja wstrzymuje się?
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: Nowy dział
A to jest sejm? Chyba mnie coś ominęło. Poza tym to jest opcja "wstrzymuje się" a nie "wisi mi to", która brzmi lekceważąco i niepoważnie.A po co w sejmie jest opcja wstrzymuje się?
Wisi mi to
To w sejmie są ankiety czy ustawy do przegłosowania? To chyba jakaś różnica, nieprawdaż?
Widocznie niektórym pasuje wydźwięk tego słowa.Silencio pisze:Poza tym to jest opcja "wstrzymuje się" a nie "wisi mi to", która brzmi lekceważąco i niepoważnie.
Re: Nowy dział
Nietrudno się nawet domyślić którym "niektórym" .Widocznie niektórym pasuje wydźwięk tego słowa.
Re: Nowy dział
Zawsze w głosowaniach jest opcja wstrzymania się od głosu, więc nie wiem, po co ta dyskusja
A no tak, przecież to Winkie
A no tak, przecież to Winkie
Czczony nie tylko w Chinach
Re: Nowy dział
Pewnie takim którym opcja "wisi mi to" z sejmowym "wstrzymuję się od głosu" kojarzy się.Silencio pisze:Nietrudno się nawet domyślić którym "niektórym" .Widocznie niektórym pasuje wydźwięk tego słowa.
I wzajemnie Ant.Ant pisze:A no tak, przecież to Winkie
Re: Nowy dział
Wstrzymaniem się od głosu byłoby najlepiej wstrzymanie się od niego, czyli brak głosowania. Tym bardziej w przypadku tumiwisizmu. Ale co kto lubi.Zawsze w głosowaniach jest opcja wstrzymania się od głosu, więc nie wiem, po co ta dyskusja
Re: Nowy dział
Jedenaście osób wypowiedziało się w ankiecie, z czego pięć na tak. To więcej niż przeciętnie dziennie się udziela. Oczywiście w innych działach niż "Rozrywka". Ale że spodziewałam się takiego zakończenia, to chyba nie pozostaje mi nic do dodania. Krótko mówiąc - zapowiadano, że zmieni się dział "Szukam partnera..." a jak w ankiecie wyszło, że większość osób chce nowego działu, to ktoś doszedł do wniosku, że nawet tego czynić nie warto. Standardowo, miło i przyjemnie .
Re: Nowy dział
Dokładnie. Chciałam tu coś poprzednio napisać - temat zamknięty.
Tak się nie postępuje z użytkownikami. Ankieta była oficjalna, wypowiadali się w niej wszyscy którzy chcieli. Toteż wypowiedź Anta z innego tematu, że głosy "zwisa mi to" zostały potraktowane na "nie" są eufemistycznie mówiąc - nie poważne i olewające.
Tak się nie postępuje z użytkownikami. Ankieta była oficjalna, wypowiadali się w niej wszyscy którzy chcieli. Toteż wypowiedź Anta z innego tematu, że głosy "zwisa mi to" zostały potraktowane na "nie" są eufemistycznie mówiąc - nie poważne i olewające.
Re: Nowy dział
A moim zdaniem nim zostanie podjęta jakaś decyzja to może warto jednak ankietę przedłużyć z racji tego, że w początkowym okresie jej istnienia nikt nawet o niej nie słyszał. Poza tym ilość osób którzy nie mają w tej kwestii zdania jest równa ilości za. Wydaje mnie się, że powinna być zachowana zasada 2/3 głosów uprawnionych do głosowania aby pomysł przeszedł, a skoro ponad połowa nie poparła pomysłu...
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: Nowy dział
Dimgraf, czy to przypadkiem na forum nie jest tak, że nowe posty podświetlają się na kolor czerwony, aby były widoczne dla logujących się? Poza tym ludzie czytać potrafią, więc tłumaczenie że nie wiedzieli iż ankieta taka jest dowodzi tylko tego, że nie obchodzi ich to forum na tyle, aby je przeglądać w całości.
Ankieta miała z góry określony czas, więc jej wyniki na dzień dzisiejszy są wiążące, a 5 osób biorąc pod uwagę liczbę aktywnych użytkowników jest już wystarczającym "powodem", aby nowy dział utworzyć.
Ankieta miała z góry określony czas, więc jej wyniki na dzień dzisiejszy są wiążące, a 5 osób biorąc pod uwagę liczbę aktywnych użytkowników jest już wystarczającym "powodem", aby nowy dział utworzyć.
2/3 z czego? Z ogólnej liczby użytkowników forum?dimgraf pisze:Wydaje mnie się, że powinna być zachowana zasada 2/3 głosów uprawnionych do głosowania aby pomysł przeszedł, a skoro ponad połowa nie poparła pomysłu...
Re: Nowy dział
2/3 oddanych mi chodziło, nie wszystkich bo to raczej nie możliwe. Poza tym ja zostawiam decyzje administratorowi i tyle z mojej strony.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: Nowy dział
To wyjaśniaj się nieco precyzyjniej...dimgraf pisze:2/3 oddanych mi chodziło, nie wszystkich bo to raczej nie możliwe. Poza tym ja zostawiam decyzje administratorowi i tyle z mojej strony.
Dlaczego 2/3? Jeśli komuś "wisi" to znaczy, że również "wisi, czy dział powstanie", a więc czemu miałby przeszkadzać tym, którzy go potrzebują?
Re: Nowy dział
Twierdze tylko, że tych potrzebujący nawet nie ma 50% z głosujących.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"