Prywatne pogawędki (ex Trwałość związków)

Dla ludzi o mocnych nerwach i nadprogramowej cierpliwości, czyli flame'y i offtopy wszelkiej maści tylko tutaj!
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Re: Trwałość związków

Post autor: Winkie »

wyrwana_z_kontekstu pisze:Masz rację. Chyba rzeczywiście lepiej dogadałabym się z kimś nieco odmiennym ode mnie, czyli bardziej otwartym, optymistycznym.
No właśnie i chyba dlatego nam się nie udało zaprzyjaźnić, Wyrwana. Żadna z nas chyba nie potrafiłaby drugiej pomóc w rozwiązaniu problemów, ponieważ ani jedna ani druga sama sobie pomóc nie potrafi.
Pesymizm mój w połączeniu z Twoim tworzy wręcz atmosferę stypy...
wyrwana_z_kontekstu pisze:Choć poznaję sporo chłopaków, którzy są mną zainteresowani, więc chyba nie jestem aż tak straszna. Niestety, ci wybrańcy nie są z tego forum. :diabel:
Zdziwiłabym się gdyby byli to faceci z tego forum... Zero dystansu tacy bowiem do samych siebie mają...
Awatar użytkownika
dimgraf
szarASek
Posty: 2628
Rejestracja: 7 sie 2011, 13:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Prywatne pogawędki (ex Trwałość związków)

Post autor: dimgraf »

Wyrwana_z_kontektu pisze:Choć poznaję sporo chłopaków, którzy są mną zainteresowani, więc chyba nie jestem aż tak straszna. Niestety, ci wybrańcy nie są z tego forum.
Wiesz ja bym powiedział, że nawet ładna jesteś po tych zdjęciach co dałaś na forum więc się nie dziwie, że faceci zwracają na Ciebie uwagę. Gdybym miał patrzeć na Ciebie tylko przez pryzmat Twoich wypowiedzi z forum tak jak to robi Winkie oceniając facetów to bałbym się z Tobą zadawać, ale być może w realu nie jesteś taka straszna (z charakteru).
Wyrwana_z_kontekstu pisze:Chyba rzeczywiście lepiej dogadałabym się z kimś nieco odmiennym ode mnie, czyli bardziej otwartym, optymistycznym. Nie wiem jednak czy takiemu osobnikowi odpowiadałaby moja osobowość.
No właśnie to jest ciekawe czy byśmy się dogadali w realu. Jakby nie patrzeć jestem chyba zupełnym przeciwieństwem Ciebie, zwłaszcza w kategoriach otwartości i optymizmu. Pomijam fakt, że na parę to prawie na pewno byśmy się nie nadawali.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Obrazek
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Re: Trwałość związków

Post autor: Winkie »

dimgraf pisze:Gdybym miał patrzeć na Ciebie tylko przez pryzmat Twoich wypowiedzi z forum tak jak to robi Winkie oceniając facetów
Aha, jedni patrzą na wypowiedzi, inni tylko na zdjęcia. Sorry, ale takie słowa z Twojej strony Dimgrafie są śmieszne. Guzik obchodziło Cię przecież to co ja miałam do powiedzenia podczas prywatnej korespondencji, a teraz jeszcze piszesz, że mam w zwyczaju oceniać ludzi tylko przez pryzmat ich wypowiedzi z forum? Gdyby tak faktycznie było, to nie zadawałabym sobie trudu, aby rozmawiać prywatnie chociażby z Tobą, aby dawać szansę ludziom, którzy już z forum wydali mi się osobami z którymi może nie być mi po drodze.
dimgraf pisze: Jakby nie patrzeć jestem chyba zupełnym przeciwieństwem Ciebie, zwłaszcza w kategoriach otwartości i optymizmu.
Materializmu również...
Zablokowany