Forum SEA

haha a ja nic nie nosze w spodniach wolę w torebce

Telefon komórkowy, portfel, często klucze od samochodu, lub domu, no i czasami scyzoryk, zwłaszcza nocą

Tylko potrzebną ilość pieniędzy, wyliczone co do 1zł.

Hmm zazwyczaj portfel w tylnej kieszeni tak, tak wiadomo potencjalne ułatwienie dla złodzieja ale cóż a czasem telefon chociaż gdy mam możliwość to raczej w kurtce/płaszczu a no i ewentualnie klucze się trafią

Artur_1988_as pisze:Tylko potrzebną ilość pieniędzy, wyliczone co do 1zł.

To się nazywa rozsądne planowanie zakupów

Nie noszę pieniędzy w kieszeni, od tego jest portfel, a ten leży sobie grzecznie w torebce.

Tylko drobne, choć przeważnie kielnie me są puste..

Mam kurtki z tyloma kieszeniami, że w spodniach nie muszę nosić niczego Mam tylko magiczne kamyczki - trzy małe kamienie znalezione podczas najważniejszych wycieczek mojego życia: w Góry Świętokrzyskie, pierwszy raz we Wrocławiu oraz wyprawa na Śnieżkę.

ja nosze torbe, bo w legginsach nie ma kieszeni

W spodniach zazwyczaj dłonie, sztuk dwie. Ewentualnie klucze, 2zł na chleb czy chusteczkę. Dawniej mały notes.
A w starych, dobrych czasach targałam w kieszeniach mundurka garść kasztanów. W ten sposób wiedziałam, który z kilkudziesięciu identycznych należy do mnie:serce:

Ja od noszenia zawartości mam torebkę ^_^ W standardzie małą, czarną i zgrabną. kieszeni nie używam, mimo, że spodnie ( damskie, ekhm ) noszę na co dzień.

Powiem krotko i na temat- nosze wszystko co zabieram ze soba na miasto wyobrazcie sobie tylko ile czasem tego musi byc : portfel, telefon, sluchawki, chusteczki do nosa z racji alergii, klucze i czasem dlugopis, fajki i zapalarka tak zdeka duzo szczegolnie w waskich spodniach ciezko zmiescic

Dokumenty (wejsciowki i inne dziwne magnetyczne rzeczy), telefon, dwa pendrive'y oraz gumy.
Portfela i pieniedzy prawie nigdy.

Ja nic nie noszę, nie mieści mi się nic no może, jak jakieś banknoty wyciągnę to wtedy włożę do tylnej kieszeni.

Czasem telefon, ale preferuję torebkę.

Zazwyczaj nic. Chociaż czasami jak nie biorę torebki, to kilka groszy i telefon