Strona 3 z 6

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 31 lip 2012, 18:00
autor: marisaxyz
Nadia__ pisze:Jasne, tyle że w tej chwili ten temat zmierza bardziej do bezsensownych kłótni niż dzielenia się życiowymi doświadczeniami.
zgadzam się, takie przerzucanie winy jest mało konstruktywne

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 31 lip 2012, 20:17
autor: Winkie
marisaxyz pisze:
Nadia__ pisze:Jasne, tyle że w tej chwili ten temat zmierza bardziej do bezsensownych kłótni niż dzielenia się życiowymi doświadczeniami.
zgadzam się, takie przerzucanie winy jest mało konstruktywne
Ok, a zatem jakieś propozycje nowych tematów? A może nadanie powyższej rozmowie nowego kierunku? :)

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 31 lip 2012, 20:29
autor: dimgraf
Winkie pisze:Ok, a zatem jakieś propozycje nowych tematów? A może nadanie powyższej rozmowie nowego kierunku?
Wątpię by to było możliwe, ale mam propozycje na zmianę kierunku tego tematu. Wylano już tu tyle jadu i nienawiści do płci przeciwnej to teraz może spróbujcie napisać jakieś pozytywne przykłady, bo chyba znacie też tych "fajnych facetów", czy faceci te "fajne babki".

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 31 lip 2012, 20:33
autor: Winkie
dimgraf pisze:Wylano już tu tyle jadu i nienawiści do płci przeciwnej to teraz może spróbujcie napisać jakieś pozytywne przykłady, bo chyba znacie też tych "fajnych facetów", czy faceci te "fajne babki".
Tyle, że nie będą to przykłady aseksualnych mężczyzn, więc czy jest sensowne przytaczanie tu przykładów fajnych seksualnych panów?
Natomiast kilka fajnych aseksualnych kobiet poznałam. Inteligentnych, wrażliwych, ze zdrowym podejściem do życia - dlatego też nie chce mi się wierzyć słowom jakoby nie było tutaj "właściwych". Albo szuka się nie tam gdzie trzeba, albo nie tak jak trzeba...

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 31 lip 2012, 20:47
autor: dimgraf
Natomiast kilka fajnych aseksualnych kobiet poznałam. Inteligentnych, wrażliwych, ze zdrowym podejściem do życia
Jak poznałaś spotkałaś się czy mówisz o wirtualnych znajomościach? Analogicznie zapytam o panów - poznałaś w realu czy opierasz się na tym co piszą inni w necie. A temat był od początku krytyką wszystkich mężczyzn nie tylko tych aseksualnych więc czemu nie dać przykładów pozytywnych choćby na zasadzie, a niech się uczą i zrozumieją czego "my" chcemy.

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 31 lip 2012, 20:53
autor: Winkie
dimgraf pisze:Jak poznałaś spotkałaś się czy mówisz o wirtualnych znajomościach?
Poznałam dzięki Internetowi. Tak, to jest możliwe o ile skupi się uwagę na tym co pisze ta druga osoba. Ale przecież nie mowa o miejscu lecz o ludziach.
Aha, spotkałam w sieci dwóch aseksualnych mężczyzn, ale z zagranicy, których to fajnymi mogłabym nazwać. Fajnymi ponieważ rozmawiali ze mną, a nie wygłaszali tyrady lub w zawoalowany sposób obrażali.

Dawaj swoje przykłady. Na pewno jest ich multum.

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 31 lip 2012, 21:07
autor: dimgraf
Owszem, że mam przykłady i to z reala, a nie jakiegoś wyobrażenia z internetu. Jeśli chodzi o aseksualne dziewczyny które udało mnie się poznać w realu ale i sporo przez neta było rozmów to nie mogę powiedzieć o nich złego słowa. Np. dobrze wspominam moja ostatnią wycieczkę do Poznania gdzie miałem okazje się spotkać z dwiema forumowiczkami i uważam, że są bardzo sympatyczne.

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 31 lip 2012, 21:42
autor: chochol
dimgraf pisze:Jak poznałaś spotkałaś się czy mówisz o wirtualnych znajomościach? Analogicznie zapytam o panów - poznałaś w realu czy opierasz się na tym co piszą inni w necie. A temat był od początku krytyką wszystkich mężczyzn nie tylko tych aseksualnych więc czemu nie dać przykładów pozytywnych choćby na zasadzie, a niech się uczą i zrozumieją czego "my" chcemy.
Również poznałam, jak Winkie, asowatych Panów, dzięki wynalazkowi jakim jest internet. Dla jednego straciłam głowę, drugi wykazuje podobne poglądy, trzeci (ten ostatni) ma piękna dusze i choć różni się pod wieloma względami, jest wspaniały :D . Do innych uzytkowników forum mój stosunek jest optymistyczny. Choć Ich nie znam osobiście, sądząc po wypowiedziach, wnioskuję, iż dogadałabym się z Nimi. A jeśli nie, to zawsze można się pokłócić :wink: . I mam słabość do 3 kobiet z forum :D.

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 30 sie 2012, 20:14
autor: Winkie
chochol pisze:Dla jednego straciłam głowę, drugi wykazuje podobne poglądy, trzeci (ten ostatni) ma piękna dusze i choć różni się pod wieloma względami, jest wspaniały :D .
Jednego z Twojej wyliczanki i ja miałam okazję poznać (a przynajmniej tak sądzę :wink: ). Ciekawy, inteligentny człowiek, ale chyba na dłuższą metę zaczynaliśmy coraz bardziej działać sobie nawzajem na nerwy...

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 31 sie 2012, 20:11
autor: chochol
Winkie pisze:Jednego z Twojej wyliczanki i ja miałam okazję poznać (a przynajmniej tak sądzę :wink: ). Ciekawy, inteligentny człowiek, ale chyba na dłuższą metę zaczynaliśmy coraz bardziej działać sobie nawzajem na nerwy...
Którego? Pierwszego Drugiego czy Trzeciego? Przykro mi, że Wam się "nie udało".

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 31 sie 2012, 20:16
autor: Winkie
chochol pisze:
Winkie pisze:Jednego z Twojej wyliczanki i ja miałam okazję poznać (a przynajmniej tak sądzę :wink: ). Ciekawy, inteligentny człowiek, ale chyba na dłuższą metę zaczynaliśmy coraz bardziej działać sobie nawzajem na nerwy...
Którego? Pierwszego Drugiego czy Trzeciego? Przykro mi, że Wam się "nie udało".
Wydaje mi się, że tego "drugiego". Ależ nie ma powodu, aby przykro było ponieważ to była niezobowiązująca do niczego rozmowa - nie obliczona na to, aby "się udało". Jako rozmówcy hm... oddaliliśmy się od siebie?

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 31 sie 2012, 22:15
autor: chochol
Winkie pisze:Wydaje mi się, że tego "drugiego". Ależ nie ma powodu, aby przykro było ponieważ to była niezobowiązująca do niczego rozmowa - nie obliczona na to, aby "się udało". Jako rozmówcy hm... oddaliliśmy się od siebie?
Już się bałam, że mam groźną konkurentkę nie do wygryzienia :wink: . Wege mężczyźnie z lewackim spojrzeniem nie jedna oprzeć się nie może. Ale uwaga, On już jest zaklepany przeze mnie :wink: :mrgreen:

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 31 sie 2012, 23:44
autor: Winkie
chochol pisze:
Winkie pisze:Wydaje mi się, że tego "drugiego". Ależ nie ma powodu, aby przykro było ponieważ to była niezobowiązująca do niczego rozmowa - nie obliczona na to, aby "się udało". Jako rozmówcy hm... oddaliliśmy się od siebie?
Już się bałam, że mam groźną konkurentkę nie do wygryzienia :wink: . Wege mężczyźnie z lewackim spojrzeniem nie jedna oprzeć się nie może. Ale uwaga, On już jest zaklepany przeze mnie :wink: :mrgreen:
Spoko. ;) Nie zrobiłabym tego Antowi - nie zdradziłabym go z "wege mężczyzną o lewackim spojrzeniu". Już nie wspominając o tym, że koleżance po fachu nawet nie wypada wycinać takich numerów... ;)

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 1 wrz 2012, 19:14
autor: Ant
Myszko, ale ja nie mam nic przeciwko temu, byś sobie nieco "poswawoliła" :)

Sam sobie pozwalam od czasu do czasu :mrgreen:

Re: Współcześni panowie "do wzięcia"

: 1 wrz 2012, 19:26
autor: Winkie
Z samym sobą się nie liczy. :wink: