![:]](./images/smilies/icon_wkurwik.gif){kind=icon}
młynek offtopowy
Co innego przypadkiem zbić kubek, co innego przypadkiem wywołać wojnę nuklearną. Twoje posty są z punktu widzenia ortografii, interpunkcji, składni, a nawet frazeologii ("kotów i psów nie zawieszać"?) właśnie odpowiednikiem wojny atomowej. Ale przynajmniej mogę sobie dzięki tobie wyobrazić, jak pisałoby spłodzone wbrew naturze dziecko Białoszewskiego i Cummingsa.Keri pisze:Pisanie po polsku?
Jest sporo osob ktore interpunkci i polskich znakow nie uzywaja
Wiec prosze na mnie kotow i psow nie zawieszac bo jesli ja to i prosze reszta zbanowac!
Hm, mi jego pisanie bardziej przypomina katastrofę ekologiczną, aczkolwiek porównanie do wojny atomowej też fajne. Zewsząd nap... bomby, które sieją zniszczenie jak mało 
W sumie to to powyżej, tam hen na górze, to jest całkiem niezły przyczynek do badań nad patologią językową
W sumie to to powyżej, tam hen na górze, to jest całkiem niezły przyczynek do badań nad patologią językową
Czczony nie tylko w Chinach
Przeglądam dziś forum i i naszła mnie taka myśl, którą się podzielę. Otóż według mnie forum zmienia się w jakiś "serwis randkowy". Właśnie przejrzałam dział szukam... i rzuciło mi się w oczy, że dużo osób do tego działu kieruje swoje pierwsze kroki, a gdzie indziej się nie udzielają. Trochę mnie to razi, ale jak to mówią jestem dziwna, więc może tylko ja to tak odbieram. Nikt się nie musi ze mną zgadzać, a jeżeli ktoś się poczuł urażony to przepraszam:). Po prostu takie jest moje zdanie i już...
Masz mnie za jakąś głupią brunetkę? 
Mnie to nie dziwi o tyle, że AS-ów jest mało, znalezienie takiego na żywo graniczy z cudem, a spodziewam się, że samotność (rozumiana jako brak osoby, z którą łączy nas coś więcej niż wyjście na piwo) nie każdemu odpowiada. Skutkiem tego wchodzą tutaj i szukają drugiej połówki
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Jesteśmy podobnie dziwnenoan pisze:Przeglądam dziś forum i i naszła mnie taka myśl, którą się podzielę. Otóż według mnie forum zmienia się w jakiś "serwis randkowy". Właśnie przejrzałam dział szukam... i rzuciło mi się w oczy, że dużo osób do tego działu kieruje swoje pierwsze kroki, a gdzie indziej się nie udzielają. Trochę mnie to razi, ale jak to mówią jestem dziwna, więc może tylko ja to tak odbieram. Nikt się nie musi ze mną zgadzać, a jeżeli ktoś się poczuł urażony to przepraszam:). Po prostu takie jest moje zdanie i już...
. Również na to zwróciłam uwagę, i nie tylko ja, dawno temu... bo tak było chyba zawsze. Na początku myślałam "co za gbury, ani się nawet nie przywitają". Teraz jestem bardziej tolerancyjna, każdy szuka czego innego na forum: jedni muszą się wygadać (czasem trudnym do zrozumienia strumieniem świadomości), inni szukają towarzystwa albo rozrywki, jeszcze inni informacji, a niektórzy wyłącznie owej "drugiej połówki". I jeśli cel jest osiągnięty, to na zdrowie...Turysta-człowiek pętający się po szlakach w poszukiwaniu jedzenia
Właśnie usłyszałam, że Kozanów we Wrocławiu zalewa...
Powódź tym razem szczęśliwie ominęła moje okolice. Pamiętam za to tę z 1997... Nie przeżyłam powodzi osobiście, miałam gorzej – wiedziałam, że moje miasto zostało zalane – i żadnej informacji... Telefony nie działały, a komórek właściwie wtedy jeszcze nie było.
I te hałdy śmieci... walający się wszędzie asfalt - ulice znów, jak za Niemców, były brukowe. A moje miasto było zaledwie podtopione - nie chcę myśleć, z czym będą się zmagać mieszkańcy zatopionych domów...
Powódź tym razem szczęśliwie ominęła moje okolice. Pamiętam za to tę z 1997... Nie przeżyłam powodzi osobiście, miałam gorzej – wiedziałam, że moje miasto zostało zalane – i żadnej informacji... Telefony nie działały, a komórek właściwie wtedy jeszcze nie było.
I te hałdy śmieci... walający się wszędzie asfalt - ulice znów, jak za Niemców, były brukowe. A moje miasto było zaledwie podtopione - nie chcę myśleć, z czym będą się zmagać mieszkańcy zatopionych domów...
Turysta-człowiek pętający się po szlakach w poszukiwaniu jedzenia
jak siostry bliźniaczki;pAnt pisze:Dziwnie podobne czy podobnie dziwne - oto jest pytanie
Grunt, by odpowiedź była przecząca
A o mnie rodzina sobie przypomniała. Nie wiem czy płakać czy cieszyć się...
------------------------------------------------------
Gdzieś godzina się zagubiła na tym forum;p
Masz mnie za jakąś głupią brunetkę?
Z gatunku "Absurdy w miejscu pracy":
Właśnie dostaliśmy maila z informacją treści poniższej:
Właśnie dostaliśmy maila z informacją treści poniższej:
Szczęście, że już tylko dwie i pół godziny...Szanowni Państwo
Nastąpiła niewielka awaria rurociągu. Z uwagi na wygodę pracowników odpowiednie służby zajmą się awarią po standardowych godzinach pracy. Do tego czasu prosimy o niekorzystanie z toalet.
XXXXX
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
A może ja powinnam pomyśleć o zatrudnieniu ludzi i byciu tylko i wyłącznie szefem...Znalazłem taki ładny film przedstawiający tworzenie obrazów z piasku 
http://www.youtube.com/watch?v=FRHiWQdbHYg
http://www.youtube.com/watch?v=FRHiWQdbHYg
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
