młynek offtopowy

[Agnieszka]

SEA, jak sama nazwa wskazuje, jest forum Sieci Edukacji Aseksualnej, a nie cyrkiem na kółkach. Nie wymaga rozruszania.

[dziwożona]

Dla takiej wymiany zdań, warto rano odpalać kompa

[Koni]

Muszę to z siebie wywalić: Ernest mnie wkurza.
Dziękuję za wysłuchanie.

[Blv.]

Ernest, nie wkurzaj Koni.
Koni, nie wkurzaj się na Ernesta.

Problem rozwiązany.

[dziwożona]

Koni, nie irytuj się.

[Koni]

Staram się, ale szlag mnie trafia, jak w każdym możliwym temacie czytam o problemach Ernesta związanych z kościołem katolickim.

[Ernest]

Po pierwsze, wypraszam sobie jakobym kogokolwiek wkurzał. To Koni się wkurza.

Po drugie, nie mam problemów związanych z kościołem katolickim. To kościół katolicki ma problemy sam ze sobą. W swoich postach podkreślam, niekiedy w sposób wyolbrzymiony, jak parszywym i gnijącym wręcz od środka tworem jest kościół. Czy obrażam kogokolwiek w sposób bezpośredni? Nie. Czy przekraczam granice tolerancji? Nie, albowiem tolerancja kończy się tam, gdzie zbrodnia jest akceptowana.

Koni, nie jestem Twoim wrogiem. Nie jestem niczyim wrogiem.

[Koni]

Według mnie obrażasz księży. Nie konkretnych, tylko ogół. A ja znam wielu księży, którzy są fantastycznymi ludźmi i nie podoba mi się, że ktoś ich obraża. Poza tym Kościół jest wspólnotą wszystkich wiernych, więc obrażając Kościół, obrażasz też na przykład mnie.
Nie mam zamiaru wdawać się z Tobą w dyskusje na ten temat, bo zwyczajnie mi się nie chce. Poza tym wciąż nie do końca rozumiem, o co Ci chodzi. Proszę Cię tylko, żebyś swoje żale dotyczące KK wylewał w jakimś jednym konkretnym temacie z nim związanym. Ty sobie popiszesz co Ci tam leży na wątrobie, ja nie będę tam wchodzić i po sprawie.

[Ernest]

Nie było moim zamiarem obrażać ani Ciebie, ani innych użytkowników. Przepraszam.

Myślę, że to forum nie jest najlepszym miejscem na przemycanie treści, które stawiają kościół w negatywnym świetle. W końcu to drażliwy temat.

Chociaż, może znalazłoby się miejsce na taki maleńki, przytulny kącik antyklerykalny?

[Blv.]

Znalazłoby się w Kontrowersjach, tylko oczywiście tego typu temat byłby szczególnie ostrożnie monitorowany przez sprzątaczy i woźnych (aka moderatorów i adminów). Niezależnie od tego — Ernest, byłoby super, gdybyś złagodził trochę komentarze na temat Kościoła, skoro przeszkadzają innym. Nie jest to Poważne Ostrzeżenie — nie dopatrzyłem się w twoich postach naruszenia regulaminu — ale wiesz, miła atmosfera i tak dalej.

Dobra, zdejmuję mundur moderatorski i ogłaszam wszem i wobec, że mam okropną ochotę na lody, najchętniej czekoladowe Kit Katy. A na ogół nie lubię lodów czekoladowych.

[dziwożona]

A ja na McFlurry.

[Koni]

McFlurry tak!
Następnym razem jak będę w moim ulubionym Maku (z uśmiechniętymi sprzedawcami ), wszamię sobie McFlurry

[dziwożona]

Nie wierzę, że w końcu do Ciebie, Lygrys, dotarło. Cud, no cud, nad Motławą.

[Agnieszka]

Nie wierzę, że w końcu do Ciebie, Lygrys, dotarło. Cud, no cud, nad Motławą.

Oj, dziwo, dziwo, taka duża, a w cuda wierzy

Nie, lody ble, ja chcę... KOTLETA!

A co do prośby Ernesta - oj Ernest, Ty wiesz, że ja jestem zua i niedobra i kącikowi antyklerykalnemu mówię NIE Potem każdy będzie chciał swój kącik i się burdel zrobi. A nie ma jakiegoś forum dla ludzi, którzy nie lubią kościoła katolickiego? Może tam się wyżywaj, a tu wracaj radosny i pełen twórczej energii, żeby z uśmiechem i pieśnią na ustach brać udział w cudownych dyskusjach o aseksualizmie?

[Ernest]

Masz rację Agnieszko. Jak sam zresztą zauważyłem, SEA to nie miejsce na tego typu dyskusje

Od wczoraj boli mnie oko. Prawe oko. Albo ktoś rzucił na mnie klątwę, albo bozia mnie skarała. Innej opcji (oczywiście) nie ma.