Forum SEA

Co prawda morze ma swoje zalety, zwłaszcza o północy, gdy pusto i tylko szum i niebo nad głową, ale...

Stanowczo góry. Nie mam doświadczenia w wędrówkach, bywałam w ramach wycieczek szkolnych czy z rodziną w Górach Stołowych, ale w tym roku zakochałam się w Tatrach.
We wrześniu dołączyłam do znajomych koleżanki, spodziewałam się, że pochodzimy jakimiś łatwymi trasami na dobry początek, bo większość nie powalała kondycją. Ostatecznie troje z nas wyłamało się, żeby jednak więcej przejść. I wiecie, da się iść w zwykłych dżinsach i adidasach, choć i tak planuję kupić buty z membraną.
Nie zapomnę widoków, tego cudownego oczyszczającego zmęczenia, chwil zawieszenia, gdy po prostu się legnie na ziemi i patrzy na świat pod stopami. Rozmów, ludzi. Jest po prostu inaczej.
Teraz tylko poprawić kondychę na kolejny wrzesień

zdecydowanie morze!

pewnie to dziwnie zabrzmi, ale nigdy nie byłam ani nad morzem ani w górach, jakoś nie miałam okazji

89aneta pisze:pewnie to dziwnie zabrzmi, ale nigdy nie byłam ani nad morzem ani w górach, jakoś nie miałam okazji

oj, to najwyższy czas to zmienić!

89aneta pisze:pewnie to dziwnie zabrzmi, ale nigdy nie byłam ani nad morzem ani w górach, jakoś nie miałam okazji

Rozumiem, że Gór Świętokrzyskich nie zaliczasz do gór.

Trudny wybór. Wycieczki nad morze i w góry mam już za sobą i z obu miejsc mam dobre wspomnienia.
Myślę, że oba miejsca są równie ciekawe, ładne i warte odwiedzenia, choćby raz w życiu.
Najlepiej przepompujmy morze w góry, będziemy mieli dwa w jednym, każdy będzie zadowolony, a poza tym podobno w dużej grupie raźniej

.

Boso bez przerwy nie da rady, bo w kilkunastu miejscach plaże są kamieniste bądź żwirowe i można stopy pokaleczyć. Poza tym są porty, w okolicach których trzeba wejść do miasta/wsi (np. Kołobrzeg, Darłowo, Władysławowo).

Ja jednak wolę góry. Morze jest ładne, zwłaszcza jesienią, jak są sztormy, ale góry to dopiero coś... i te przepiękne zachody Słońca...

.

Why not both? Polecam Półwysep Bałkański
Chociaż w moim przypadku... jednak góry. Wygrywają z morzem bardzo niewielką ilością punktów.

morze

Uwielbiam miejsce, w których góry i morze są w zasięgu ręki. Trudno tak naprawdę jest się zdecydować, bo obie... rzeczy, zjawisko - trudno mi je objąć jedną nazwą - mają zupełnie różną charakterystykę, ale przy tym są równie piękne.

Morze - latem i zimą, góry - wiosną i jesienią

Zdecydowanie morze, jestem za duża klucha na gory

Chyba góry. Morze też fajne. Ciężki wybór