Zadaj pytanie osobie poniżej :P
Dolina rzeki Lagan oczywiście.
Do łóżka, czy jeszcze nie (z jednej strony niby trzeba - jutro do roboty, ale z drugiej po czterech dniach wolnego...)
P.S. Zgubiłem zeszyt do zapisywania książek, i nie mam gdzie zapisać następnych. I co ja teraz zrobię, biedna nieszczęśliwa...
Do łóżka, czy jeszcze nie (z jednej strony niby trzeba - jutro do roboty, ale z drugiej po czterech dniach wolnego...)
P.S. Zgubiłem zeszyt do zapisywania książek, i nie mam gdzie zapisać następnych. I co ja teraz zrobię, biedna nieszczęśliwa...
Jest taka stara serbska pieśń...
- Mad_Minstrel
- mizantropAS
- Posty: 297
- Rejestracja: 29 maja 2008, 16:00
-
- starszASek
- Posty: 32
- Rejestracja: 1 maja 2008, 21:15
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2009, 12:58 przez BigMacCheese, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapytany o to ateusz
odpowie pewnie, że kapelusz.
Zapytany o to agnostyk
odpowie, że pytanie nie jest z prostych.
Sceptyk, zapytany o to zagadnienie,
zacznie wątpić w jego istnienie.
Gdy zadasz to pytanie jakiemuś księżuniu
usłyszysz - słonik, tyle że w wężuniu.
Marzyciel odpowie, że to słoń w wnętrznościach węża,
bo u niego zwykle ta koncepcja zwycięża...
Realista nie da odpowiedzi i się o to nie obwinia,
dla niego to dwuznaczna na papierze linia.
Co ja Ci odpowiem, o to zapytana?
Że tak czy inaczej jeden będzie dramat:
kapelusz - mój, bo nie mam wyobraźni,
słoń - jego, bo jest w miejscu kaźni.
Sukces jeden jest tylko - autora,
bo rysując znak dziwny, utworzył potwora.
Świat jest biały albo czarny.
Czy to światopogląd marny?
Może mniej lub bardziej szary?
Jak twe zmysły odebrały?
odpowie pewnie, że kapelusz.
Zapytany o to agnostyk
odpowie, że pytanie nie jest z prostych.
Sceptyk, zapytany o to zagadnienie,
zacznie wątpić w jego istnienie.
Gdy zadasz to pytanie jakiemuś księżuniu
usłyszysz - słonik, tyle że w wężuniu.
Marzyciel odpowie, że to słoń w wnętrznościach węża,
bo u niego zwykle ta koncepcja zwycięża...
Realista nie da odpowiedzi i się o to nie obwinia,
dla niego to dwuznaczna na papierze linia.
Co ja Ci odpowiem, o to zapytana?
Że tak czy inaczej jeden będzie dramat:
kapelusz - mój, bo nie mam wyobraźni,
słoń - jego, bo jest w miejscu kaźni.
Sukces jeden jest tylko - autora,
bo rysując znak dziwny, utworzył potwora.
Świat jest biały albo czarny.
Czy to światopogląd marny?
Może mniej lub bardziej szary?
Jak twe zmysły odebrały?
*per ASpera ad AStra*
*****
*I nawet kiedy będę sam*
*Nie zmienię się, bo mam swój świat*
*****
*I nawet kiedy będę sam*
*Nie zmienię się, bo mam swój świat*
Pytanie do specjalisty
Wolę białe na czarnym lub czarne na białym mieć tle.Selene pisze:Świat jest biały albo czarny.
Czy to światopogląd marny?
Może mniej lub bardziej szary?
Jak twe zmysły odebrały?
Lecz zwykle błądzę w mniej lub bardziej szarej mgle...
Przecinki przed "czy" kładziemy zawsze, czy tylko czasami?
Turysta-człowiek pętający się po szlakach w poszukiwaniu jedzenia