Zabawa w skojarzenia

[wyrwana_z_kontekstu]

wzrost->podryw na czacie

Widzę, że pamiętasz jeszcze te czasy.

z kont jesteś -> nie chowam się po kontach

[Felixis]

wzrost->podryw na czacie

Widzę, że pamiętasz jeszcze te czasy.

aż taka stara nie jestem żeby tego nie pamiętać :d ile to było z 10 lat wstecz?


nie chowam się po kontach -> powielanie błędu ortograficznego/dysleksja


(konta to są bankowe )

[wyrwana_z_kontekstu]

aż taka stara nie jestem żeby tego nie pamiętać :d ile to było z 10 lat wstecz?

Spoko, ja każdego dnia próbuję o tym zapomnieć.

nie chowam się po kontach -> powielanie błędu ortograficznego/dysleksja


(konta to są bankowe )

Powiedziałabym, że raczej celowe przekształcenie związku frazeologicznego pociągające za sobą zmianę znaczenia. Gra słowem prawie na poziomie Tymoteusza Karpowicza (przy czym prawie robi w tym wypadku kolosalną różnicę ). Cóż, kwestia semantyki.
Tak czy owak, kojarzy mi się to z lekcjami polskiego.

[Felixis]

(Ej bo tu miała być zabawa a nie pogadanki użyje końcowej konkluzji jako skojarzenia na moje )


lekcja polskiego - > wypracowania

[Layla]

wypracowania -> klucz

[melodia]

Klucz -> zagadka

[Falka]

Zagadka -> tajemnica

[Felixis]

tajemnica->zdrada

[Justys245]

zdrada - > złamane serce

[Libra]

złamane serce -> obżeranie sie lodami

[Felixis]

obzeranie się lodami -> depresja

[Justys245]

depresja - > smutek

[Felixis]

smutek->strata

[Layla]

strata -> nie ma co patrzeć za siebie, trzeba iść dalej do przodu

[chochol]

Nie ma co patrzeć za siebie, trzeba iść dalej do przodu -> właściwa droga