Strona 3 z 5
Re: Gwary polskie
: 25 lip 2012, 12:02
autor: Justys245
A migawka to inaczej bilet miesięczny, lub karta na komunikację miejską
Re: Gwary polskie
: 26 lip 2012, 00:23
autor: Mad_Minstrel
No to częstochowska: "zrywka"
Re: Gwary polskie
: 26 lip 2012, 08:07
autor: Wicherek
"Zrywka"...hmmm, może zerwanie się ze szkoły czyli wagary?
Re: Gwary polskie
: 26 lip 2012, 21:32
autor: Mad_Minstrel
Podpowiedź, ma to związek z zakupami.
Re: Gwary polskie
: 27 lip 2012, 06:06
autor: Wicherek
Jednorazowa siatka?
Re: Gwary polskie
: 27 lip 2012, 10:08
autor: Mad_Minstrel
Zgadza się.
Re: Gwary polskie
: 27 lip 2012, 17:26
autor: marisaxyz
zrywka-to chyba jest gwara współczesna
Re: Gwary polskie
: 10 lut 2013, 09:18
autor: urtika
A kto wie (oprócz Marisyxyz) co to jest dziedzina?
Re: Gwary polskie
: 11 lut 2013, 17:26
autor: marisaxyz
jestem wykluczona?
Re: Gwary polskie
: 11 lut 2013, 17:33
autor: migel
Dziedzina...eee, zbiór argumentów w funkcji
Re: Gwary polskie
: 12 lut 2013, 07:57
autor: Wicherek
migel pisze:Dziedzina...eee, zbiór argumentów w funkcji
Miało być "gwarowo", a nie matematycznie
Mnie się "dziedzina" kojarzy z tyłkiem
Nawet by pasowało: "Rusz tę swoją tłustą dziedzinę i idź do sklepu!"
Re: Gwary polskie
: 12 lut 2013, 11:56
autor: urtika
Nie, dziedzina to nie tyłek.
Odpowiedź ta bardzo mnie rozbawiła. Fajnie tak uśmiać się z rana.
Marisaxyz, nie jesteś wykluczona, tylko wiem, że Ty to wiesz, gdyż to słowo jest używane tam gdzie Ty mieszkasz.
A niech też inni się pobawią, będzie przy tym więcej radości.
Podpowiem, że wyraz „dziedzina” przywędrował do naszych gwar z języka czeskiego bądź słowackiego (dědina). Występuje też w piosence
Jožin z bažin.
Re: Gwary polskie
: 12 lut 2013, 15:46
autor: marisaxyz
no wiem, wiem, popsułabym całą zabawe
Re: Gwary polskie
: 16 lut 2013, 00:08
autor: wyrwana_z_kontekstu
Dziedzina to
wieś?
Przyznam, że skorzystałam z podpowiedzi.
Ktoś wie, co znaczy
hadziuka i z jakiej to gwary?
Re: Gwary polskie
: 16 lut 2013, 08:32
autor: urtika
Tak, dziedzina to wieś. Ciastko
dla Wyrwanej.
Natomiast wyraz hadziuka pewnie pochodzi z jakiejś gwary kresowej, ale trudno mi dokładnie umiejscowić.
W lwowskiej gwarze istnieje słowo hadiuga oznaczający kogoś, kto jest złośliwy. Jak to w gwarach bywa, jest to pewnie wariant tego samego wyrazu. Postawiłabym na południowe Kresy ze względu na miękkość głoski "dzi".