Strona 3 z 5
: 30 cze 2009, 18:23
autor: Gizmo
Trzeba zmienić nastawienie, przestać się trząść ze strachu przed nieznanym, oswoić się z ludźmi, polubić siebie. Jeżeli sama tego nie potrafisz, może ktoś Ci pomoże?
"Ekspert od aseksualności" tu niepotrzebny, wystarczy ktoś, kto zna się na ludzkich problemach.
: 30 cze 2009, 18:28
autor: Keri
Gizmo pisze:Trzeba zmienić nastawienie... [...]
w tym mi joga wlasnie pomogla
ale z osobami wrazliwymi i przewrazliwionymi trzeba inaczej, inne podejscie...
taa....
ososba ktora zna sie na ludziach... juz taka osobe znam...
dziekuje bardzo
: 30 cze 2009, 18:33
autor: Ernest
Czasem wystarczy szczera rozmowa z kimkolwiek żeby usłyszeć samego siebie, a przez to zrozumieć istotę problemu.
Jesteś Katoliczką? To pomódl się. Wybierz sobie Świętego/Patrona, który był dobrym mówcą, albo po prostu towarzyską osobą. Myśl o nim/niej. Ujrzyj ją/jego w sobie. Odpowiedz sobie na pytanie co muszę jeszcze zmienić, żeby stać się taką osobą.
: 30 cze 2009, 18:39
autor: Ijuflingur
...
: 30 cze 2009, 18:49
autor: Keri
a czy ja mowie ze masz byc swieta?
jak inni czyli jak?
ja nie widze od dluzszego czasu sposobu zyc tak jak reszta wiec po co walic glowa w mur?
: 30 cze 2009, 18:53
autor: Ernest
chyba komuś Keri pomylił się z Ernestem
Nie chodziło mi o to, żebyś pogrążała się w dewocji. Chciałem Ci zaproponować sposób na obudzenie w sobie upragnionych cech.
Innymi słowy - wybierasz sobie osobę, która symbolizuje pożądane przez Ciebie cechy i starasz odnaleźć je również w sobie.
: 30 cze 2009, 18:55
autor: Ijuflingur
Właśnie zauważyam pomyłkę! Już poprawiłam. Przepraszam waszą dwójkę! Dzięki za rady! A ta metoda chyba z buddyzmu nie? Medytacja bóstw przez wyobrażanie sobie, że się jest nim. Ciekawe, czy medytowanie prawdziwych ludzi też skutkuje... W każdym razie spróbuję! Będę medytować Steczkowską, bo to moje przeciwieństwo! ^_^ Chodzący koci urok...
: 30 cze 2009, 18:58
autor: Keri
nic nie szkodzi ale wciaz interesuje mnie to jak mozna zyc jak inni? jak to rozumiesz?
chyba bardzeij zyc tak jak ja chce
a nie jak ktos mi narzuca sposob mojego zycia? tym bardzeij zycie z kims i miec potomkow, bo to najczestrze ingerencje innych osob a tym bardziej rodzicow
ja wlasnie chce zyc inaczej a nie jak reszta i wszyscy
wlasnie zycie jak inni jest nudne i monotonne
poszukaj na stronie o medytacji
a taki sposob to
ZLY SPOSOB lepiej afirmacje stosowac
: 30 cze 2009, 19:01
autor: Ijuflingur
...
: 30 cze 2009, 19:04
autor: Keri
oj jest ale dla mnie gorsze pewnie bedzie zycie z kims chyba ze ktos taki jak ja nie tylko ze wzgledu na orientacje ale sposob bycia, zycia
: 30 cze 2009, 19:05
autor: Ijuflingur
Taki jak?
: 30 cze 2009, 19:06
autor: Keri
poprawnione
: 30 cze 2009, 19:08
autor: Ijuflingur
Masz tak błyskawiczne odpowiedzi, że nie mogę nadążyć. Tak mi się pić chce, a nie zdążę iść sobie zrobić herbaty, a już jest odpowiedź! Jak na gg... ^_^
: 30 cze 2009, 19:10
autor: Agnieszka
Właśnie, przypominam, że dyskusje, który przerodziły się w prywatną wymianę zdań lub mają charakter dialogu prowadzonego w czasie rzeczywistym, powinny być kontynuowane poza forum.
Macie do dyspozycji czat, pw i gg.
: 30 cze 2009, 21:21
autor: Keri
dla mnie aseksualnosc nie jest dziwactwem raczej...
nie powiedzialbym wybawieniem a raczej ulga