Jestem aseksualny typu A

Jeśli masz pytanie i znikąd odpowiedzi, zwróć się do nas
Andi
bobASek
Posty: 2
Rejestracja: 24 sty 2009, 23:01

Jestem aseksualny typu A

Post autor: Andi »

Witam Was, mam poważny problem ze swoją aseksualnością mianowicie uważam prawie wszystkich ludzi za nieatrakcyjnych, ale w tym momencie jestem troszke homoseksulny , podobają mi się niektorzy nastolatkowie, kiedyś natomiast troszkę podobaly mi sie dziewczyny a teraz wogóle. czy ktoś tutaj ma podobny problem??
Awatar użytkownika
Blv.
ananAS
Posty: 358
Rejestracja: 2 lut 2008, 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Blv. »

Nie jestem pewien, czy dobrze zrozumiałem, ale jeśli tak, to przede wszystkim nie jest to żaden problem. Po pierwsze, jeżeli ktoś ci się podoba, w żaden sposób nie kłóci się to z aseksualizmem - pociąg estetyczny może bez problemu istnieć bez pociągu seksualnego. Po drugie, zmiany rpeferowanej płci to też nic szczególnie dziwnego. Mnie samemu kiedyś bardziej podobały się dziewczyny, a teraz jestem zdecydowanie zorientowany na panów ;). Jest zresztą też teoria, że każdy heteryk przechodzi w okolicach dojrzewania okres fascynacji własną płcią. Seksualność jest płynna i nie można oczekiwać, że jeśli dzisiaj określasz się w dany sposób, to za pięć lat się to nie zmieni.

(Przy okazji wspomnę jeszcze, że dzielenie aseksualizmu na typy nie bardzo mi się podoba, ale to już decyzja szanownych seksuologów.)
Awatar użytkownika
Koni
bASałyk
Posty: 717
Rejestracja: 10 sie 2008, 21:42
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post autor: Koni »

Jeżeli dzielimy aseksualizm na typy, to ja jestem typem GTFO :P :mrgreen:
"This is not about sex
We all know sex sells and the whole world is buying..."

Ceterum censeo Carthaginem delendam esse.
Awatar użytkownika
Blv.
ananAS
Posty: 358
Rejestracja: 2 lut 2008, 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Blv. »

IMO to sztuczny podział, który tak naprawdę niczego nie opisuje. Ale to tylko moje zdanie.
Awatar użytkownika
Gizmo
Strażnik TeksASu
Posty: 1064
Rejestracja: 13 cze 2006, 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Gizmo »

Blv. pisze:dzielenie aseksualizmu na typy nie bardzo mi się podoba, ale to już decyzja szanownych seksuologów
Blv., widziałeś gdzieś podział aseksualności na typy stworzony przez seksuologa? :roll:
Typy ABCD.. to był taki tymczasowy twór autorstwa samych aseksualnych z AVEN, słabo przemyślany, dlatego został zarzucony. Nikt nie powinien traktować go zbyt poważnie.
Awatar użytkownika
Blv.
ananAS
Posty: 358
Rejestracja: 2 lut 2008, 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Blv. »

Nie widziałem, ale liczę, że w przyszłości jakiś seksuolog potraktuje nas na tyle poważnie, żeby zacząć nas zupełnie niepotrzebnie szufladkować ;).

Ale nie wiedziałem, skąd się wzięło to nieszczęsne ABCD. Dzięki za informację.
Andi
bobASek
Posty: 2
Rejestracja: 24 sty 2009, 23:01

Post autor: Andi »

może coś doradzicie gdzie udać się do psychologa i seksuologa? nie wiem jak to zmienic żeby zobaczyc tą atrakcyjność u innych
conversos
gimnASjalista
Posty: 15
Rejestracja: 26 lip 2007, 18:42
Lokalizacja: kraków

Post autor: conversos »

Witaj. Mam bardzo podobne doświadczenia do Twoich aczkolwiek nie rozpatruje ich w kategoriach problemu. Wręcz przeciwnie. Czuje się dobrze ze swoją tożsamością seksualną i nie sprawia mi ona większego kłopotu. A też oscyluje pomiędzy homo a aseksualizmem (nota bene więź emocjonalna z kobietą również dla mnie byłaby czymś wartościowym). Kwestia pójścia do seksuologa... - cóż - jeśli czujesz się z tym źle, to może warto. Nic nie ryzykujesz. W innym wypadku to raczej nie ma sensu... No chyba, że podobnie jak ja chciałbyś poznać przyczyny braku zainteresowania intymnymi sprawami.
dorosłe dziecko
alabAStrowy bożek
Posty: 1333
Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44

Post autor: dorosłe dziecko »

Jeśli chodzi o wizytę u seksuologa, to należałoby zastanowić się nad tym, czy seksuolog (oni nie uznają czegoś takiego, jak aseksualność) nie będzie szukał na siłę powodu braku zainteresowania "tymi sprawami" i np. nie wlepi recepty na zbędne leki. No i można stracić pieniądze za nie tanią wizytę. ;D Jeśli jednak się zdecydujesz i pójdziesz, to myślę, że nie tylko mnie by zaciekawiła taka mała relacja na temat tego, co też Ci uczony erotoman ( - nie wiem czemu, ale mnie się ta specjalizacja lekarska wybitnie z erotomanią kojarzy ;D - ) z tytułem mgr, dr., czy też prof. powiedział. ;)
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
ODPOWIEDZ