student? - nie, studium informatyczne (wczesniej ASP)
ubranie? - w pracy-wygodnie, na miasto-wygodnie, wszedzie wygodnie
wyglad? - raczej hiphopowiec, czasem kanty i koszule. zadbany i mimo 'szerokich' ciuchów elegancki
szminka? - pomadka na zime (bezbarwna)
prawo jazdy? - tak
samochod? - tak (jestem dumny)
odzywianie sie? - dania jarskie, owoce, warzywka, mieso sporadycznie
duze miasto, miasteczko czy wies? - duże miasto
weekend "w tlumie" czy samemu w domu? - w tłumie ale kameralnie (imprezy raczej w tygodniu-nie przeładowane), w ciagu dnia buda, wieczorki w chatce przy leszku
dziewczynki typu glamour to takie odpicowane pokazówki. takie chłopopędne, prowokujące, śliczne, urocze. ogólnie same superlatywy o'connor.
mam takich kilka kolezanek i z racji tego ze jestem dosc pokaznej budowy jako as wybieram sie czesto z nimi na imprezki i daje odczuc napalonym (tonącym we wlasnej slinie) kolesiom ze nie maja nawet po co patrzec bo bedzie bum! taki bodyguard ale z scisle okreslonym stosunkiem wlasnie do dziewczyn (jedynie kolezenstwo). dzieki temu one mają swobode poruszania a ja czerpie przyjemnosc z widoku zabojczej zazdrosci zwierzecych instynktów pozostałych samców.
tiger: wydaje mi sie ze dla AS'a raczej normalne jest spedzanie w samotnosci wieczorów przy kominku. jednak ty lub ja jestesmy juz tego zaprzeczeniem wiec nie da sie scisle okreslic wygladu, zachowania czy stylu bycia asa. kazdy jest inny, jedynie myslenie i patrzenie na cielesnosc podobne
pozdr
