Wygląd a aseksualizm

[wyrwana_z_kontekstu]

.

[Maja22]

Aseksualni i ci którzy są po środku też są atrakcyjni dla seksualnych. I zgadzam się z przedmówczynią - mowa ciała i pewność siebie.

[Libra]

Znam osoby naprawdę przeciętne, które mają wręcz absurdalne powodzenie

ha, miałam taką koleżankę Kosiła chopów równo, co z kimś zerwała to kwestia kilku dni i przebrała stadko chętnych i wybierała nastepnego. A ja jako, ze w owym czasie byłam z nią blisko to zostałam przez pare osób zapytana w czym tkwi jej fenomen- wszak ani to ładne, ani to fajne , ba- wręcz drażniące Cosik w sobie widać miała

[NonAs]

To, że osoba "a" to pryszczaty zaniedbany i śmierdzący nerd albo gruba, szczerbata kujonka z tłustymi włosami to stereotyp czyniony przez tych samych ludzi, co uważają że każdy gej to zniewieściały, często chuderlawy pedant, a lesbijka to ostrzyżona na krótko, bezpłciowa kreatura w bojówkach i szerokiej bluzie. Proste schematy dla nadmiernie prostych ludzi.

[Trouble32]

A ja jestem za chudy mam za duży nos, genetycznie uwarunkowane doliny łez pod oczami (to akurat łatwo mi kosmetolog naprawia zastrzykami), włosy ani kręcone, ani to falowane - siano po prostu, do niedawna jak się uśmiechałem to miałem jedną wielką okrągłą zmarszczkę na twarzy - naprawione botoxem. Ogólnie to mi się w sobie nic nie podoba W tłumie zawsze tylko czekam kto pierwszy się z mojego wyglądu zacznie śmiać...

[chochol]

A ja jestem za chudy mam za duży nos, genetycznie uwarunkowane doliny łez pod oczami (to akurat łatwo mi kosmetolog naprawia zastrzykami), włosy ani kręcone, ani to falowane - siano po prostu, do niedawna jak się uśmiechałem to miałem jedną wielką okrągłą zmarszczkę na twarzy - naprawione botoxem. Ogólnie to mi się w sobie nic nie podoba W tłumie zawsze tylko czekam kto pierwszy się z mojego wyglądu zacznie śmiać...

Jejku, za bardzo zwracasz uwagę na mało znaczące detale, chyba, że sam posiadasz swój ideał partnera/partnerki przerysowany z okładki kolorowego pisemka.
Może dziwią się, a nie śmieją z tego, że w takim wieku zaczynasz już swą przygodę z gabinetami medycyny estetycznej?

EDYCJA:
Zmarszczki są symbolem tego, ze się dużo uśmiechamy

[wyrwana_z_kontekstu]

.

[Trouble32]

Kwas hialuronowy mam w oczodołach, a zmarszczki tylko największe nim wypełnisz. Mi chodziło tylko o to bym nie mógł się uśmiechać.
Na inne zabiegi nie mam czasu bo w PL bywam rzadko i na krótko.
Ideału partnera nie mam. A to co na okładkach to nie ludzie tylko czysty photoshop

[Patryk]

Mi chodziło tylko o to bym nie mógł się uśmiechać.

Nie kumam.Chyba nie chcesz zrobić sobie twarzy poważnej jak mumia?

[dimgraf]

To, że osoba "a" to pryszczaty zaniedbany i śmierdzący nerd albo gruba, szczerbata kujonka z tłustymi włosami to stereotyp czyniony przez tych samych ludzi, co uważają że każdy gej to zniewieściały, często chuderlawy pedant, a lesbijka to ostrzyżona na krótko, bezpłciowa kreatura w bojówkach i szerokiej bluzie. Proste schematy dla nadmiernie prostych ludzi.

Dziś miałem okazję się zmierzyć z tymi prostymi, stereotypowymi schematami. Jakiś gruby menel krzyknął do mnie tylko po to bym się obrócił aby mógł mnie zwyzywać od ***. Nie wiem może, przez to poczuł się lepiej, bo jakby nie patrzeć ja nie muszę się wstydzić tego kim jestem i jak wyglądam, a on powinien. Zresztą jego problem nie mój. Jemu podobać się nie muszę.

[Trouble32]

Mi chodziło tylko o to bym nie mógł się uśmiechać.

Nie kumam.Chyba nie chcesz zrobić sobie twarzy poważnej jak mumia?

chcę tylko ograniczyć zbyt "żywą" mimikę do minimum

[Trouble32]

To, że osoba "a" to pryszczaty zaniedbany i śmierdzący nerd albo gruba, szczerbata kujonka z tłustymi włosami to stereotyp czyniony przez tych samych ludzi, co uważają że każdy gej to zniewieściały, często chuderlawy pedant, a lesbijka to ostrzyżona na krótko, bezpłciowa kreatura w bojówkach i szerokiej bluzie. Proste schematy dla nadmiernie prostych ludzi.

Dziś miałem okazję się zmierzyć z tymi prostymi, stereotypowymi schematami. Jakiś gruby menel krzyknął do mnie tylko po to bym się obrócił aby mógł mnie zwyzywać od ***. Nie wiem może, przez to poczuł się lepiej, bo jakby nie patrzeć ja nie muszę się wstydzić tego kim jestem i jak wyglądam, a on powinien. Zresztą jego problem nie mój. Jemu podobać się nie muszę.

Skąd ja to znam....

[Patryk]

chcę tylko ograniczyć zbyt "żywą" mimikę do minimum

Jak dla mnie takie zabiegi to krzywdzenie siebie.Obsesyjnie goniąc za zewnętrzną młodością szybko możesz zestarzeć się w środku.Operacje nigdy nie dadzą przydatnej umiejętności polubienia siebie.Zawsze będzie nastawienie"po następnym zabiegu będzie ok".Ale po następnym zawsze jest coś nowego do poprawy za czym można gonić.A poza tym to mało praktyczne:siedzisz sobie w przedziale w pociągu i siada na przeciwko jakaś fajna dziewczyna.Uśmiecha się i widać że chce pogadać.Ale zamiast odwzajemnić uśmiech strzelasz do niej z miny ss hande hoch i biedaczka zamyka się w sobie No jak uważasz.Nie moja twarz.

[marisaxyz]

zamiast odwzajemnić uśmiech strzelasz do niej z miny ss hande hoch i biedaczka zamyka się w sobie

no to jest dobre hasło!

[Trouble32]

Chyba lepiej strzelić heil hitler niż pokazać uśmiech o wyglądzie psa z reklamy Garniera.
Poza tym nie zrobiłem sobie kamiennej twarzy. Teraz po prostu uśmiecham się od ucha do ucha, a nie na okrągło
Stary w środku to już jestem bo taki się czuję, ale starości na zewnątrz boję się panicznie!
Może kiedyś, jak będę dużo pieniążków miał to pozwolę sobie na skalpel.