Strona 2 z 21

Re: Wygląd a aseksualizm

: 6 kwie 2012, 15:54
autor: Nadia__
.

Re: Wygląd a aseksualizm

: 4 lut 2013, 10:51
autor: Alexis_87_5
Atrakcyjność to pojęcie względne, jednym się podobają tacy, drugim inni. Ludzie są różni i tak powinno być. Ja uważam że dbać należy o siebie jak najbardziej, ale na własny sposób, nie popadać w paranoje że jeśli nie wyglądam tak jak modelka na okładce to znaczy że ze mną jest coś nie tak, bo to bzdura.

Re: Wygląd a aseksualizm

: 5 lut 2013, 08:54
autor: panna_x
Lubię ładnie wyglądać, ale rzadko coś robię w tym kierunku, bo mi się nie chce np. makijaż rzadko robię. Nie maluję paznokci i ubieram się też różnie- nieraz byle jak, bo tak szybciej i wygodniej. Ale lubię też poczuć się wyjątkowo i odświętnie. Zależy, jaki mam nastrój w danej chwili, czy mi się chce, czy idę na jakieś ważne spotkanie, imprezę, święto- bo na co dzień raczej szkoda mi ubierać się ładnie i elegancko.

Re: Wygląd a aseksualizm

: 28 mar 2013, 17:49
autor: Pau
lubię wyglądać artystycznie, nie patrzę na to pod względem seksualności

Re: Wygląd a aseksualizm

: 29 mar 2013, 10:46
autor: panna_x
A co to oznacza : wyglądać artystycznie? Czy chodzi o to, że niebanalnie, w sposób przykuwający uwagę ?

Re: Wygląd a aseksualizm

: 29 mar 2013, 14:51
autor: redballoon
*

Re: Wygląd a aseksualizm

: 29 mar 2013, 15:39
autor: wyrwana_z_kontekstu
.

Re: Wygląd a aseksualizm

: 29 mar 2013, 17:10
autor: aburleksa782
Uważam, że wyglądam dobrze. Inni też tak uważają.
Nie maluję się na co dzień, bo nie odczuwam takiej potrzeby.
Lubię dobrze wyglądać dla siebie, przede wszystkim dobrze się ubierać. Zwracam też uwagę na wygląd innych ludzi.

Re: Wygląd a aseksualizm

: 29 mar 2013, 18:32
autor: Falka
Ja też się codziennie nie maluję , bo też lubię naturalność i za leniwa jestem. Długie szykowanie się do wyjścia jest stratą czasu i irytujące jak dla mnie.

Re: Wygląd a aseksualizm

: 29 mar 2013, 18:56
autor: wyrwana_z_kontekstu
.

Re: Wygląd a aseksualizm

: 29 mar 2013, 19:07
autor: Libra
Ja to bym się pacykowała i pacykowała - makijaż oka, krzykliwy, papużkowy, nie zawsze odpowiedni do sytuacji- ale ja lubię kolorrrrki :D I pókim młoda to sobie poużywam.

No i ostatnio dostałam szminkę - dosyć jaskrawa, czerwień wpadająca w pomarańcz - jak się nią maluję, wtedy z papugi na oczach rezygnuję. I wiecie co? taka "mrau" się wtedy czuję :P

Re: Wygląd a aseksualizm

: 29 mar 2013, 19:14
autor: wyrwana_z_kontekstu
.

Re: Wygląd a aseksualizm

: 29 mar 2013, 19:17
autor: Libra
A eyeliner? Kręci mnie styl pin-up i gdy rezygnuję z kolorów tęczy na powiece, lubie sobie machnać taką kocią kreskę :D albo taką grubszą, egipską ;)

I przymierzam się do kupienia kohl 'a do oczu :D

Re: Wygląd a aseksualizm

: 29 mar 2013, 19:34
autor: wyrwana_z_kontekstu
.

Re: Wygląd a aseksualizm

: 29 mar 2013, 19:57
autor: Libra
Nie - w pracy muszę być zwrotna, nieraz po drabinie trzeba skakać albo na parapet, taboret wejść bez obawy ze zaświece doopą :P ;) - raczej na sportowo ;) lub legginsy + dłuższy sweter lub tunika.

Kieckowo rozpędzam się w lecie- ale w większości mam takie zwiewne sukienki, typu pognieciona rusałka :P