Ujawnienie się wśród AS lub na forum publicznym - możliwe ?
Ujawnienie się wśród AS lub na forum publicznym - możliwe ?
Czytam sobie temat na temat xD coming out'u wśród rodziny i znajomych...
A co z ujawnianiem się wśród swoich ? Czy bylibyście skłonni pójść do klubów dla aseksualnych, tak jak do klubów gejowskich np. ? Albo stworzyć swój profil ze zdjęciem na jakimś polskim portalu randkowym, z oznaczeniem orientacji aseksualny ? Względnie wybrać się jako przedstawiciele orientacji seksualnej na paradę równości ?
Czy jednak jest to dla was coś wstydliwego ? Ja osobiście chciałabym wiedzieć czy są u nas jakieś kluby dla ASów i udać się do takiego
A co z ujawnianiem się wśród swoich ? Czy bylibyście skłonni pójść do klubów dla aseksualnych, tak jak do klubów gejowskich np. ? Albo stworzyć swój profil ze zdjęciem na jakimś polskim portalu randkowym, z oznaczeniem orientacji aseksualny ? Względnie wybrać się jako przedstawiciele orientacji seksualnej na paradę równości ?
Czy jednak jest to dla was coś wstydliwego ? Ja osobiście chciałabym wiedzieć czy są u nas jakieś kluby dla ASów i udać się do takiego
Wiem, że część ludzi za mną nie przepada, trudno ja też nie przepadam za większością z nich
Klubów nie lubię, więc czy gejowskie, czy dla hetero czy dla asów różnicy mi nie robią. O takich dla asów nie słyszałam, ale nie byłyby takim głupim pomysłem, przynajmniej nie uświadczyłoby się w nich widoku par zjadających sobie twarze i obmacujących się po kątach - przynajmniej mam taką nadzieję O portalach randkowych i poznawaniu miłości przez internet mam już wyrobione zdanie - negatywne zdanie. Na parady równości boję się chodzić z powodu kontrmanifestacji.
Niemniej, mówienie o byciu ASem nie jest dla mnie wstydliwe.
Niemniej, mówienie o byciu ASem nie jest dla mnie wstydliwe.
AVEN cake isn't a lie
Zacząć trzeba od tego, że kto chodzi do klubów gejowskich? Przede wszystkim masa hetero. Więc i takie kluby dla asów cieszyłyby się pewnie popularnością wśród ludzi, którzy chcą iść się pobawić, bez obawy, że ktoś ich będzie nachodził.
Parad nie popieram.
Rodzinie nie mówię, a dla znajomych mam wersje szokujące, pisałam w innym temacie.
Parad nie popieram.
Rodzinie nie mówię, a dla znajomych mam wersje szokujące, pisałam w innym temacie.
Re: Ujawnienie się wśród AS lub na forum publicznym - możliw
Nie uważam aseksualności za orientację. Na portalach społecznościowych oznaczam się jako "hetero". Gdyby w jakimś portalu było pytanie o seks, to bym napisał, że mnie nie interesuje i już. Taka opcja jest zdaje się na "tlenie", ale nie korzystam, więc nie wiem na pewno. Inne portale nie pytają o popęd seksualny, ale jeśli komuś zależy, to może o tym napisać.Saphiriss pisze:Czy bylibyście skłonni pójść do klubów dla aseksualnych, tak jak do klubów gejowskich np. ? Albo stworzyć swój profil ze zdjęciem na jakimś polskim portalu randkowym, z oznaczeniem orientacji aseksualny ?
Natomiast klub dla aseksualnych? Cóż, pomysł uważam za co najmniej chybiony. Po pierwsze - czym niby to miałoby się różnić od normalnego klubu? Tym, że obowiązywałby zakaz całowania się? W takim razie ja też bym nie chciał tam iść. Poza tym jestem przeciwny takim klubom, podobnie jak klubom dla homoseksualistów, bo orientacja oraz wysokość popędu seksualnego to sprawy intymne, a te są jak d...: każdy ma, ale po co się obnosić? Po trzecie - poziom popędu to za mało
Nie chodzę na parady równości, szkoda mi pomidorówSaphiriss pisze:Względnie wybrać się jako przedstawiciele orientacji seksualnej na paradę równości ?
No dobra, poważnie: aseksualności nie uznaję za orientację, to raz. Na paradę równości i tak bym nie poszedł z tego samego powodu, co napisałem wcześniej o intymności zagadnienia. Poza tym nie chcę, żeby utożsamiano mnie z ludźmi, którzy w takich paradach uczestniczą. Kolejna rzecz - na parady równości chodzą ludzie uważający się za dyskryminowanych. A czy AS-y są w jakikolwiek sposób dyskryminowani? Jakoś nie zauważyłem.
Nie. Jak rozmowa ze znajomymi schodziła na taką tematykę, to moja aseksualność wypłynęła i tak. Ale nie pytany nie zaczynam tematu.Saphiriss pisze:Czy jednak jest to dla was coś wstydliwego ?
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Aseksualistów nikt nie dyskryminuje, bo ludzie w gruncie rzeczy nie wiedzą, że można czuć w taki, a nie inny sposób. Dziewczyny w innym temacie wypowiadały się o rozmowach w gabinetach lekarskich, gdzie otrzymywały jasny w odczycie przekaz w stylu "Spiesz się. Twój zegar biologiczny tyka." Na ludzi nieposiadających dzieci ludzie patrzą albo z niechęcią/albo też z politowaniem ("bezpłodni"). Czy jednakże aseksualizm można zaliczać do orientacji seksualnych? No właśnie... aseksualizm to jakby zaprzeczenie popędu seksualnego. Powinien być więc podział w stylu: Orientacje seksualne oraz Orientacje aseksualne (i tu podgrupy: zamknięta, otwarta). Oczywiście to tylko czysta teoria. Nie lubię bawić się w schematyzowanie, tyle że czasami w tego typu tematach nie sposób tego uniknąć.
Co do samych klubów, to w sumie czemu nie? Jeśli ludzie poczują się lepiej w grupie osób o być może tych samych przekonaniach i podobnym doświadczeniu to powinni przynajmniej mieć spokojne miejsce gdzie mogliby się spotykać.
Zgadzam się z Viljarem - orientacja aseksualna nie jest niczym wstydliwym, ale i ja nie pytana nie zaczynam tematu. Uważam, że akurat to jest osobistą sprawą każdego człowieka.
Co do samych klubów, to w sumie czemu nie? Jeśli ludzie poczują się lepiej w grupie osób o być może tych samych przekonaniach i podobnym doświadczeniu to powinni przynajmniej mieć spokojne miejsce gdzie mogliby się spotykać.
Zgadzam się z Viljarem - orientacja aseksualna nie jest niczym wstydliwym, ale i ja nie pytana nie zaczynam tematu. Uważam, że akurat to jest osobistą sprawą każdego człowieka.
-
- mASełko
- Posty: 133
- Rejestracja: 25 maja 2011, 20:23
- Lokalizacja: Mysłowice/Katowice
Oj wierz mi zaznałam tego na własnej skórze i nie wiedzieć dlaczego zawsze (Ci ludzie) oczekują wytłumaczenia dlaczego nie posiadam dzieci.hrabinka pisze:
Aż mi się nie chce wierzyć, żeby ludzie tak reagowali w ww. przypadku. Prędzej w krajach Trzeciego Świata można się spodziewać takiej reakcji
Dodałabym jeszcze do wypowiedzi Winkie, że myślą "pewnie jest coś z nią nie tak- może jest lisbijką"... po prostu, aż odechciewa się wszystkiego jak słyszę takie głupie teksty.
Dokładnie. Teściowa zadręcza swą synową pytaniami:"A kiedy zostanę babcią?" albo "Ach, chciałabym się doczekać wnuka..."
I nie tylko teściowa, ale wszyscy. Ludzie są przekonani, że największym marzeniem każdej kobiety jest urodzenie dziecka.
Mówią tak nie tylko o kobiecie, lecz i o mężczyźnie, który "nie spełnia się". Znam jeszcze inne określenia, ale nie będę ich tutaj przytaczać.
I nie tylko teściowa, ale wszyscy. Ludzie są przekonani, że największym marzeniem każdej kobiety jest urodzenie dziecka.
Mówią tak nie tylko o kobiecie, lecz i o mężczyźnie, który "nie spełnia się". Znam jeszcze inne określenia, ale nie będę ich tutaj przytaczać.
Re: Ujawnienie się wśród AS lub na forum publicznym - możliw
Witaj Vilijar Pozwolę się z Tobą nie zgodzić, oczywiście kwestię tego czy ASowatość jest orientacją czy nie pozostawiam, natomiast uważam, że takie oznaczenie na portalach byłoby czymś istotnym. Dlaczego ? Sami możemy szukać osób wybierając tylko ASy... Dla mnie to bardzo ważne, ponieważ po wielu latach związku nie wyobrażam sobie kolejnego z nie ASem. Poza tym, też szkoda czasu innych... Owszem chętnie poznam nowe osoby, ale nie pod kątem szukania partnera. Przecież gej czy lesbijka nie będzie szukać sobie partnera heteroViljar pisze: Nie uważam aseksualności za orientację. Na portalach społecznościowych oznaczam się jako "hetero". Gdyby w jakimś portalu było pytanie o seks, to bym napisał, że mnie nie interesuje i już. Taka opcja jest zdaje się na "tlenie", ale nie korzystam, więc nie wiem na pewno. Inne portale nie pytają o popęd seksualny, ale jeśli komuś zależy, to może o tym napisać.
A dlaczego zaraz czegokolwiek zabraniać ? Po prostu ASy miałyby się gdzie spotykać Przychodząc do takiego klubu miał byś większą szansę spotkać inne ASy... Oczywiście że tak jak w klubach dla homo, są też i hetero ale są oni w mniejszości...Natomiast klub dla aseksualnych? Cóż, pomysł uważam za co najmniej chybiony. Po pierwsze - czym niby to miałoby się różnić od normalnego klubu? Tym, że obowiązywałby zakaz całowania się? W takim razie ja też bym nie chciał tam iść.
Czy to jest obnoszenie się ? Na tej zasadzie można by powiedzieć że nie ASy obnoszą się ze swoją seksualnością w zwykłych klubach Szczególnie biorąc pod uwagę co się tam wyrabia zazwyczaj... Dla mnie to nie obnoszenie się a brak wstyduPoza tym jestem przeciwny takim klubom, podobnie jak klubom dla homoseksualistów, bo orientacja oraz wysokość popędu seksualnego to sprawy intymne, a te są jak d...: każdy ma, ale po co się obnosić? Po trzecie - poziom popędu to za mało
Wiem, że część ludzi za mną nie przepada, trudno ja też nie przepadam za większością z nich
Re: Ujawnienie się wśród AS lub na forum publicznym - możliw
WitajSaphiriss pisze: Witaj Vilijar
Tutaj się zgadzam - zainteresowanie seksem mogłoby być oznaczane, tylko teraz, znając polskie społeczeństwo (tak, wiem, że uogólniam), czy ludzie uczciwie wypełnialiby takie rubryki? Niestety żyjemy w wyjątkowym kraju, gdzie z jednej strony uważa się, że rozmowa na temat seksu nie przystoi przed ukończeniem 18-go roku życia, a jednocześnie chęć zachowania dziewictwa do ślubu jest uważana za dziwactwo Z drugiej strony, gdyby na takim portalu ktoś zaznaczył wariant "seks - nie interesuje mnie to", może faktycznie byłby jakiś skutek?Saphiriss pisze:Pozwolę się z Tobą nie zgodzić, (...) takie oznaczenie na portalach byłoby czymś istotnym. Dlaczego ? Sami możemy szukać osób wybierając tylko ASy... Dla mnie to bardzo ważne, ponieważ po wielu latach związku nie wyobrażam sobie kolejnego z nie ASem. Poza tym, też szkoda czasu innych... Owszem chętnie poznam nowe osoby, ale nie pod kątem szukania partnera. Przecież gej czy lesbijka nie będzie szukać sobie partnera hetero
Tutaj pozwolę sobie powiedzieć, że celowo piszę o "zainteresowaniu seksem", nie nawiązując do orientacji. Nie wynika to jednak z faktu, że nie uważam aseksualności za orientację, tylko z powodu chęci uniknięcia nieporozumień. Przede wszystkim "orientacja - aseksualna" sugeruje kompletny brak zainteresowania płcią jakąkolwiek, co - jak widać choćby po dziale "spotkajmy się" - nie jest prawdą.
Ale przecież nikt nie zabrania spotykać się AS-om gdziekolwiek.A dlaczego zaraz czegokolwiek zabraniać ? Po prostu ASy miałyby się gdzie spotykać Przychodząc do takiego klubu miał byś większą szansę spotkać inne ASy... Oczywiście że tak jak w klubach dla homo, są też i hetero ale są oni w mniejszości...
Dlatego właśnie nie rozumiem, na czym polegałaby wyjątkowość takiego miejsca.
To jest obnoszenie się nie z seksualnością, tylko z popędem A poważnie - nigdy nie byłem w klubie "homo-friendly", ale na imprezach, na jakich bywam, są przedstawiciele różnych orientacji i nikt nikogo nie prześladuje. Inna rzecz, że to dość tolerancyjne (w większości) środowisko. W każdym razie wtedy, kiedy nikomu nie dzieje się krzywda.Czy to jest obnoszenie się ? Na tej zasadzie można by powiedzieć że nie ASy obnoszą się ze swoją seksualnością w zwykłych klubach Szczególnie biorąc pod uwagę co się tam wyrabia zazwyczaj... Dla mnie to nie obnoszenie się a brak wstydu
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage