Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego
: 4 wrz 2006, 15:05
jak mozna brzydzic sie szpinakiem skoro ktos nie probowal, na jedno wychodzi wiec po co ta demagogia? nie masz co robic?
Sieci Edukacji Aseksualnej
https://pl.asexuality.org:443/
Skoro 20-kilkuletnia osoba nie może być pewna swej orientacji, to skąd możesz wiedzieć, że jesteś heteroseksualny (o ile jesteś). I dlaczego osoby pewne swej heteroseksualności nie próbują wchodzić w związki homoseksualne, skoro niczego nie można być pewnym ( tak jak twierdzisz) to niby czemu nie próbujecie? Może niech ci najpierw seksuolog powie że wolisz np. kobiety.blue00303 pisze:prawda jest taka, ze nikt nie potrafi tego obiektywnie ocenić. nie rozumiem skąd można wiedzieć że kogoś brzydzi seksu nie próbując go, a przecież większość z Was ma po 20 kilka lat i nigdy "tego" nie robiła. ale faktycznie, do obiektywnej oceny trzeba by psychologa lub seksuologa.
jedno natomiast wiem na pewno. bardziej chamskich osób niz tutaj nigdzie nie spotkałem (może poza homo i wszechpolakami, którzy nawzajem obrzucają się błotem) oni przynajmniej mają powody, jest oczernianie i jest odwet. ale tutaj, bez najmniejszych powódw leca teksty w stylu: jestem chamska no i co mi zrobisz?
a co kto komu chce robić, chciałem normalnie pogadać, spróbowac zrozumiec wasze podejście do zycia, wygląda na to że zrozumiałem, jesteście po prostu biednymi nieszczęśliwymi ludzmi, ale nie ma się co przejmowac czy to aseksualny czy seksualny, każdy ma jakies odchyły
Tak moich a czyich oczach? Przeciez ja to napisalam a nie moje babcia.abc pisze:Poniżam się, w czyich oczach?? Twoich, bo moich nie. Gdybyś nie zauważyła nawet aseksualiści dziela sie na grupki. tacy jak Ty którzy uważają ze jakikolwiek kontakt z innym człowiekiem to hańba i co najgorsze i tacu jak ja, którzy nie odczuwają przyjemności z seksu.