Strona 4 z 6

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 21 wrz 2006, 20:53
autor: maneki neko
WendyKroy pisze:
blue sproob z facetem moze jestes gejem

sproob z psem moze jestes zoofilem

sprobojz dzieckiem moze jestes pedofilem ...
Prosze nie w jednej linijce te porownania.., moze przewrazliwiona jestem, ale ostatnio radia z ryjem sluchalam i mi zostal uraz -_-'
abc pisze:
Prostytutki tez mowia, ze w pracy seks nie sprawia im przyjemnosci ale sie poswiecaja. Chociaz na tym zarabiaja a Ty sie tylko ponizeasz dla faceta. Obrzydlistwo do kwadratu.
Troche tolerancji O.o ze mnie to obrzydza, nie znaczy ze kogos musi i ze mam sie czuc lepsza z powodu ze mnie to obrzydza.
A w sumie poswiecac sie tez szkoda... ale ja nei mam pojecia jak rozwiazac taki problem...


safhira -->

Ja nie odpowiem, bo sama mam podobny problem. Nie wiem czy jestem lesbijka, czy aseksualna, czy aseksualna lesbijka. Na jakiej podstawie okreslasz sie ze jestes lesbijka? Bo ja szczerze mowiac nie wiem jak sie okreslac... Tzn. moze ja mam tylko dziwne podejscie do seksu (teraz osobiste wyznanie XD) - heteroseksualny mnie brzydzi (i nie moge nic na to poradzic), a lesbijski moze sprawialby mi przyjemnosc, ale latwo potrafie sobie wyobrazic, ze psychicznie nie czulabym sie zbyt komfortowo... a w ogole uwazam, ze seks moze byc, ale nie jest mi potrzebny do szczescia. Moze dziwnie mam O.o
ToJa pisze:
To podświadoma, wyparta, zaprzeczana zazdrość. O co? O to, że odebrano Ci rozumienie tego, co dla większości ludzi jest instyntowne i oczywiste.
Dlaczego tu sie wszyscy zajmuja amatorska psychoanaliza? -_-' Dajcie spokoj.

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 21 wrz 2006, 21:05
autor: ewutek
maneki neko pisze:Dlaczego tu sie wszyscy zajmuja amatorska psychoanaliza? -_-' Dajcie spokoj.
Zbyt dalekoidące uogólnienie, protestuję! :x :wink:

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 21 wrz 2006, 21:09
autor: Salomea
No właśnie, bez uogólnień proszę. :P :twisted:

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 21 wrz 2006, 21:10
autor: maneki neko
No, przepraszam, unioslam sie, ale juz ktorys raz to widze XD

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 21 wrz 2006, 21:15
autor: Salomea
Wybaczam. :wink: :wink: :mrgreen: :lol:

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 21 wrz 2006, 21:24
autor: Kolia
ojejku, chłopcy i dziewczęta po co ta kłótnia, myślałam że jesteście mili ludzie a tu się okazuje że Wendy i Kosmitka to łobuzice. nieładnie. kolega co zarzucił temat zrobił marną prowokację, przeciesh odpowiedzi na jego pytania są na forum, wystarczy trochę poczytać. a wy widzę lubicie dymy i chętnie się pokłóciłyście. nieładnie. to forum odwiedza wiele kulturalnych osób i mogą być tym zażenowane.

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 21 wrz 2006, 21:29
autor: Salomea
Moja droga, między kłótnią, a wymianą poglądów jednak jest pewna różnica. Ty jej nie widzisz? Ja tu na razie nie zauważyłam tej pierwszej. 8) :P

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 21 wrz 2006, 21:33
autor: maneki neko
A ja myslalam ze sie zagryziemy :mrgreen:

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 21 wrz 2006, 21:37
autor: Salomea
A czemu? Chciałbyś tego? :wink: :mrgreen: :wink: :wink:

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 21 wrz 2006, 21:40
autor: ewutek
Na początek możemy się kąsać (:

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 21 wrz 2006, 21:43
autor: Salomea
Niech tak będzie, drapać też można? A czy użycie przedmiotów ciężkich też jest dozwolone? :wink: :lol: :mrgreen:

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 21 wrz 2006, 21:51
autor: ewutek
Jak już ktoś zdążył zauważyć, jesteśmy mistrzyniami offtopikowania i wpuszczania nawet najpoważniejszych dyskusji w maliny.
Muszę z tym skończyć... na jakiś czas :aniol: :arrow:

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 21 wrz 2006, 21:51
autor: maneki neko
Chcialbym, chcialbym :]

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 21 wrz 2006, 22:05
autor: Salomea
Ja się staram, ale chyba powinnam się starać jeszcze bardziej. Bo chyba też tych offtopików produkuję trochę za dużo. Właściwie jak był temat dyskusji?
:lol: :wink:
Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko napisać, że jest to ode mnie silniejsze i już tego nie kontroluję. :oops: :wink: :mrgreen:

Re: kilka pytañ do aseksualnych od seksualnego

: 22 wrz 2006, 02:02
autor: trujaca
A ja odnioslam wrazenie, ze ten kolega, ktory poruszyl sporny temat to tak naprawde kolezanka :D
W zamierzchlych czasach ten temat byl o prawdziwych Asach ;)