Jak wrócić do seksualności??? :(((

Jeśli masz pytanie i znikąd odpowiedzi, zwróć się do nas
Maras
przedszkolASek
Posty: 5
Rejestracja: 8 wrz 2006, 22:35

Jak wrócić do seksualności??? :(((

Post autor: Maras »

Witam! Na wstępie krótki wstęp do tematu. Mam 21 lat. Jeszcze rok temu byłem szczęśliwym posiadaczem popędu seksualnego. Wtedy to miałem okazję na pierwszy seks, ktory okzal się niewypałem (brak erekcji). pomyślełem sobie, że może to nie ta kobieta. Ale od tamtej pory zupełnie przeszła mi ochota na seks, co mnie trochę przeraża, bo w tej sytuacji jestem chyba skazany na samotne życie. Bardzo chcialbym wrócić do seksualności. Nie wiem niestety jak :/ Boję się, ze to nieodwracalne. Kiedyś miewałem jakaieś fantazję seksualne. Teraz nic mnie już nie kręci. Z góry dzięki za każde info/pomoc/komentarz. Pozdrawiam! :(
misiak
młodASek
Posty: 21
Rejestracja: 4 wrz 2006, 19:51
Lokalizacja: okolice wrocka

Re: Jak wróciæ do seksualno¶ci??? :(((

Post autor: misiak »

chlopaku....jezeli prawda jest to co napisales, to biegnij rano do laboratorium i oznacz w surowicy krwi poziom : TSH, FT4,glukoze,HDL, LDL, elektrolity! a moze poprostu inne klimaty WAS jaraly?
Maras
przedszkolASek
Posty: 5
Rejestracja: 8 wrz 2006, 22:35

Re: Jak wróciæ do seksualno¶ci??? :(((

Post autor: Maras »

Chcesz pomóc, czy próbujesz być zabawny? Bo przyznam nie do konca jestem pewien. Nie mam czasu pisać o innych rzeczach, które się jeszcze przez ten rok wydarzyły. Nie chodzi o tamten jeden epizod. Wiem co czuję, a raczej czego nie czuję i chcę to odwrócić...
super_sonic
gimnASjalista
Posty: 17
Rejestracja: 5 wrz 2006, 10:21
Lokalizacja: ze świata seksualnych

Re: Jak wróciæ do seksualno¶ci??? :(((

Post autor: super_sonic »

moim zdaniem to zamiast na to forum moze powinienes isc do seksuologa? bo moze to ze straciles chec wynika z klapy podczas pierwszego razu ?
Awatar użytkownika
lucyfer
AS gaduła
Posty: 454
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:18
Lokalizacja: Łódź

Re: Jak wróciæ do seksualno¶ci??? :(((

Post autor: lucyfer »

super_sonic pisze:moim zdaniem to zamiast na to forum moze powinienes isc do seksuologa? bo moze to ze straciles chec wynika z klapy podczas pierwszego razu ?
Zupełnie to popieram. Tak mi sie wydaje, że to pewnie ma podłoże psychiczne;)
Maras
przedszkolASek
Posty: 5
Rejestracja: 8 wrz 2006, 22:35

Re: Jak wróciæ do seksualno¶ci??? :(((

Post autor: Maras »

Hmm. no możliwe. Ale jeśli miałbym sam sobie szczerze odpowiedzieć, to nie czułem wtedy żadnego stresu ( z powodu niepowodzenia) ani żadnych negatywnych emocji. To była moja bardzo dobra przyjaciólka, wiec nie wstydziłem sie. Hmm, no chyba, że zje... się coś w podświadomości. hmm
Awatar użytkownika
lucyfer
AS gaduła
Posty: 454
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:18
Lokalizacja: Łódź

Re: Jak wróciæ do seksualno¶ci??? :(((

Post autor: lucyfer »

Ja Ci mówię psychika ludzka jest tak porypana, że sami psychologowie za nią nie zadąrzają :lol: :lol: :mrgreen: I Ci może się wydawać, że wszystko jest ok, ale tak naprawde pewne bodźce zostają mimowolnie pozostawione w mózgu i portafią wychodzić różne dziewne, śmieszne rzeczy. Móją opinię mogę oprzeć przykładem, na podst. chorób. Często jest tak, że jak ktoś sobie wmówi, to go coś boli (chipohondria). Tak samo z lekarstwami. Jeżeli uwierzysz, że jakiś lek pomaga( a w rzeczywistości tak nie jest), to i tak będziesz zdrowy, bo to psychika Ciebie uleczyła, a nie lek;)
Awatar użytkownika
Gizmo
Strażnik TeksASu
Posty: 1064
Rejestracja: 13 cze 2006, 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Jak wróciæ do seksualno¶ci??? :(((

Post autor: Gizmo »

Brak erekcji moze miec zarowno podloze psychiczne jak i fizyczne, w pierwszym przypadku podczas masturbacji/marzen sennych organizm reaguje normalnie, problemy sa efektem stresu czy roznego rodzaju blokad. Drugi przypadek, calkowity brak wzwodu, to objaw chorobowy - u mlodych ludzi ten rodzaj impotencji wystepuje bardzo rzadko. Czasem problemem jest niski poziom testosteronu.
Wizyta u specjalisty napewno nie zaszkodzi. Wiem, ze to wstydliwy temat, ale lepiej, zebys poszukal pomocy teraz, niz meczyl sie niewiadomo jak dlugo, no nie? :wink:
Maras
przedszkolASek
Posty: 5
Rejestracja: 8 wrz 2006, 22:35

Re: Jak wróciæ do seksualno¶ci??? :(((

Post autor: Maras »

Dzięki gizmo :) hmm czasem mi się wydaję że może wyczerpałem już limit wzwodów (lol przez łzy :P), kiedyś zwykłem się dośc często masturbować. rok temu przeszła ochota i na to, ale fizycznie jestem w stanie to zrobić(choć czasami nie bez trudu, bardziej traktuję to jak odstresowanie niż jakas czynność związana z seksem) więc to chyba będzie wskazywało na przypadek pierwszy... Co do specjalisty to chyba najpierw musze iść do lekarza ogólnego? Zastanawiam się też czy iść prywatnie czy państwowo... Musze się zebrać i pójśc. Po egzaminach :)
Awatar użytkownika
Gizmo
Strażnik TeksASu
Posty: 1064
Rejestracja: 13 cze 2006, 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Jak wróciæ do seksualno¶ci??? :(((

Post autor: Gizmo »

Jezeli masz kase, to idz do prywatnego lekarza, jak nie, zostaje panstwowy - o ile w Twojej okolicy jest panstwowy seksuolog, bo z tego, co wiem, czasem ich nie ma. Do panstwowego seksuologa potrzeba skierowanie od lekarza ogolnego.
Wroc tu jeszcze i napisz, czy lekarz Ci pomogl. Powodzenia na egzaminach :wink:.
Maras
przedszkolASek
Posty: 5
Rejestracja: 8 wrz 2006, 22:35

No i poszedłem do lekarza...

Post autor: Maras »

W koncu poszedlem do lekarza. w ogole nie wiedzial o co mi chodzi. Stwierdzial ze jestem za mlody na taki problem. Potem zaczal cos tlumaczyc o odpowiedniej partnerce miejscu i w ogole ;p Heh to chyba sie nie zrozumielismy. Nie wiem jak to rozwiacac. Bylem zrobc badanie krwi na testosteron. Moze cos mi to wyjasni.
Awatar użytkownika
Kuba
AS gaduła
Posty: 401
Rejestracja: 8 sie 2006, 01:45
Lokalizacja: The Bronx

Re: Jak wróciæ do seksualno¶ci??? :(((

Post autor: Kuba »

lucyfer pisze:Ja Ci mówię psychika ludzka jest tak porypana, że sami psychologowie za nią nie zadąrzają :lol: :lol: :mrgreen: I Ci może się wydawać, że wszystko jest ok, ale tak naprawde pewne bodźce zostają mimowolnie pozostawione w mózgu i portafią wychodzić różne dziewne, śmieszne rzeczy.
Ja juz tez tak uwazam. Naprawde, to co w mojim łbie siedzi to sie w glowie nie miesci (przynajmniej w normalnej glowie) :lol:

Ja zdecydowanie ktoregos dnia wybiore sie do seksuologa albo psychologa tylko jakos niewiem jak odpowiedniego w tym temacie odnalezc... i jeszcze zeby gadal po polsku.. fiu fiu.
ODPOWIEDZ