ASy lepszymi Homosapiens ?
Re: ASy lepszymi Homosapiens ?
ale eliminacja popędu, to jeden z lepszych kroków do tego, wg mnie
Re: ASy lepszymi Homosapiens ?
UzasadnijPau pisze:ale eliminacja popędu, to jeden z lepszych kroków do tego, wg mnie
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Re: ASy lepszymi Homosapiens ?
Pau pisze:ale eliminacja popędu, to jeden z lepszych kroków do tego, wg mnie
po pierwsz eto popędu nie można tak sobie wyeliminowac, a po drugie nie wiem co jest złego w popędzie
- aburleksa782
- mASełko
- Posty: 125
- Rejestracja: 2 mar 2013, 17:03
Re: ASy lepszymi Homosapiens ?
Ja uważam, że As jest o tyle "lepszym" człowiekiem (o ile można to w ten sposób rozpatrywać), że nigdy nie zaciągnie do łóżka Twojego partnera.
Re: ASy lepszymi Homosapiens ?
wystarczy nawet popatrzeć wstecz, większość myslicieli izolowało się od ludzi i starało się nie zwracać uwagi na popędy i potrzeby ludzkie
o, np. Jezus
o, np. Jezus
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: ASy lepszymi Homosapiens ?
.
Ostatnio zmieniony 22 gru 2013, 13:10 przez wyrwana_z_kontekstu, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: ASy lepszymi Homosapiens ?
W pewnym sensie z Jezusem to racja. Zawsze się go przedstawia jako mędrca, bez emocji, a tłumy gromadził bo miał dobrych "PR'owców". Sama postać nie jest pokazywana jako osoba zbytnio emocjonalna. Jedyną scenę emocjonalną jaką kojarzę to wypędzenie kupców ze świątyni i fakt faktem zbudowano mu wizerunek asa Dlatego też jest ten celibat wśród księży jako środek do dążenia ku doskonałości Jezusa.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: ASy lepszymi Homosapiens ?
Hmm, ale przyjmując kryteria Biblii i wiary chrześcijańskiej to Jezus był nie tylko człowiekiem, ale i Bogiem. Stąd naturalne, że był ponad to, co ziemskie, cielesne itd. Człowiek może dążyć do doskonałości, ale wg religii i tak jej nie osiągnie, bo każdy jest ułomny i grzeszny.
A jeśli ktoś odrzuca religię i Biblię, bo ma np. przekonania ateistyczne ( ja nie mam, ale szanuję prawo innych do własnego zdania), to też powinien odrzucić ten biblijny wizerunek Jezusa, i wtedy w sumie nie wiadomo, czy naprawdę był tak mało emocjonalną osobą, czy tylko tak się go przedstawia.
W każdym razie ja myślę, że sam aseksualizm nie czyni lepszym czlowiekiem, fakt, że nie ma jednego popędu i mu nie ulega, ale za to może ulegać innym popędom, żądzom np. pieniędzy albo władzy.
A jeśli ktoś odrzuca religię i Biblię, bo ma np. przekonania ateistyczne ( ja nie mam, ale szanuję prawo innych do własnego zdania), to też powinien odrzucić ten biblijny wizerunek Jezusa, i wtedy w sumie nie wiadomo, czy naprawdę był tak mało emocjonalną osobą, czy tylko tak się go przedstawia.
W każdym razie ja myślę, że sam aseksualizm nie czyni lepszym czlowiekiem, fakt, że nie ma jednego popędu i mu nie ulega, ale za to może ulegać innym popędom, żądzom np. pieniędzy albo władzy.
Re: ASy lepszymi Homosapiens ?
chodziło mi bardziej o pewien incydent na pustyni
Re: ASy lepszymi Homosapiens ?
Nie koniecznie. Wielu ateistów nieradykalnych uznaje Biblię jako książkę historyczną opisującą czyny wielkiego przywódcy duchowego. Odrzucają mistycyzm i cuda ale nie sam wizerunek (pomijam fanatyków dla których celem jest krytyka wszystkiego w wierze zarówno dobrego jak i złego). Ateizm moim zdaniem to także rodzaj religii. Wiara w nieistnienie Boga.A jeśli ktoś odrzuca religię i Biblię, bo ma np. przekonania ateistyczne ( ja nie mam, ale szanuję prawo innych do własnego zdania), to też powinien odrzucić ten biblijny wizerunek Jezusa, i wtedy w sumie nie wiadomo, czy naprawdę był tak mało emocjonalną osobą, czy tylko tak się go przedstawia.
@Pau możesz przybliżyć co miałaś na myśli? Nie tylko z incydentem ale samym faktem izolacji.
ps. nie jestem ateistą.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
-
- gimnASjalista
- Posty: 13
- Rejestracja: 11 sie 2013, 22:50
Szukam damskich i męskich starszych ASÓW
Hej, dopisuję się. Mam 42 lata. Może nie do końca jestem asem ale zdecydowanie pasuję do typu "Gray A" bardziej w kierunku aseksualności - czyli znikome zainteresowanie sferą seksualną i dążenie do relacji gdzie seksu nie ma albo odgrywa marginalną rolę.
Cieszę się ze dowiedziałam się o zjawisku aseksualności i że jest wiele osób podobnych do mnie - o znikomych potrzebach albo zupełnie aseksualnych. Wiem już że nie jestem dziwadłem i że nie muszę słuchać mądralińskich, którzy tłumaczą mi że powinnam się zmienić, "znormalnieć" i dorosnąć (dorosły w ich pojęciu to "seksualny") i nie pozbawiać się "największych urokow życia" (że to niby seks) i "przestać być świętą ascetką" (na siłę???) i uznać seks za ważny aspekt życia (mojego??? dlaczego?).
Dzięki Wam wiem, ze są tacy którzy myślą tak jak ja. To dodaje otuchy.
Pozdrawiam serdecznie!
Cieszę się ze dowiedziałam się o zjawisku aseksualności i że jest wiele osób podobnych do mnie - o znikomych potrzebach albo zupełnie aseksualnych. Wiem już że nie jestem dziwadłem i że nie muszę słuchać mądralińskich, którzy tłumaczą mi że powinnam się zmienić, "znormalnieć" i dorosnąć (dorosły w ich pojęciu to "seksualny") i nie pozbawiać się "największych urokow życia" (że to niby seks) i "przestać być świętą ascetką" (na siłę???) i uznać seks za ważny aspekt życia (mojego??? dlaczego?).
Dzięki Wam wiem, ze są tacy którzy myślą tak jak ja. To dodaje otuchy.
Pozdrawiam serdecznie!
Re: Szukam damskich i męskich starszych ASÓW
zawsze smieszy mnie mina "normalnych" kiedy na ich naciski ze powinnam sie przebadac u sexuologa bo jak sex moze nie istniec dla mnie.... odpowiadam ze pewnie sex u nich wplywa na jakies uposledzenie umyslu,poniewaz nie sa w stanie zrozumiec ze mi on jest niepotrzebny,a ja jako pretendentka do "jakiegos" leczenia moge jednak zrozumiec ze dla nich sex jest wazny i nie kaze im sie leczyc.....uwazam ze osoby aseksualne sa madrzejsze hehehehe.
ps: pozdrowienia dla wszystkich aseksualnych,bo do nas nalezy swiat przyszlosci!
ps: pozdrowienia dla wszystkich aseksualnych,bo do nas nalezy swiat przyszlosci!
nigdy nie pozwol by strach przed dzialaniem wykluczyl cie z gry
-
- gimnASjalista
- Posty: 13
- Rejestracja: 11 sie 2013, 22:50
Re: Szukam damskich i męskich starszych ASÓW
nie żeby od razu jakiś aseksualny szowinizm, he he. Ale racja, że przydałoby się zrozumienie odmiennych postaw.
serdecznie pozdrawiam Mgiełka!!!
serdecznie pozdrawiam Mgiełka!!!
Re: Szukam damskich i męskich starszych ASÓW
no oczywiscie....szowinizm wykluczony
nigdy nie pozwol by strach przed dzialaniem wykluczyl cie z gry