mylne wrażenie ?

Jeśli masz pytanie i znikąd odpowiedzi, zwróć się do nas
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: dziwożona »

Dokładnie. Kilka ortów nie powinno przekreślać użytkownika. Można zwrócić uwagę dyskretnie, na pw, a nie rozpalać stos.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Libra

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: Libra »

Patryk pisze:Jak dla mnie może miała spore ciśnienie na ankietę ale szczere chęci dowiedzenia się czegoś o nas i nie wnosiła nic złego do forum. Było o czym podyskutować z kimś nowym i z odmiennym spojrzeniem. No cóż :?

z tego co widziałam rano to osoba o szczerych chęcach dowiedzenia się czegoś o nas doznała rozdwojienia jaźni, i ta jaźń druga zachwycała się co za cudowna, wartościowa ankieta jest i nie rozumiała paciemu Asy przebrzydłe jej wypełniać nie chcą.
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: dziwożona »

Każdy ma jakieś słabości, moja droga Libro :)
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Libra

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: Libra »

Ja wiem, czekolada, lakiery do paznokci i inne rozkosze.
Awatar użytkownika
Layla
wASp
Posty: 1946
Rejestracja: 11 lut 2011, 11:06

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: Layla »

Nie poszło o kilka ortów, tylko o podwójne konto, wklejanie tego samego tematu w kilka miejsc i notoryczne pisanie posta pod postem. Ale głównie chodziło o drugie konto.
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: dziwożona »

Wszyscy wiemy, o co poszło :)
Buachachachacha...
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: panna_x »

Ja mogę powiedzieć, czemu nie chcę dzieci. Otóż, nigdy mnie nie ciągnęło w tę stronę- po prostu do pewnego czasu żyłam sobie nie myśląc o tym specjalnie.

Nigdy o tym nie marzyłam, ani mnie nie zachwycały małe dzieci w wózeczkach- było mi to obojętne.
Potem jednak człowiek zaczyna myśleć o tym, jak będzie wyglądało jego życie, czego chce itd.
Ja miałam zawód miłosny, który spowodował, że nie miałam chęci poznawać nikogo innego. Potem z biegiem czasu zobaczyłam, że bycie singlem mi pasuje pod wieloma względami, że dobrze mi samej ( ale nie pod względem nacisków rodziny czy innych tego typu komentarzy).

Nie chciałam i nie chcę się angażować. No i wiadomo, nie chcę faceta, więc dziecka, które w naturalny sposób łączy się z posiadaniem faceta, też nie. Nie mam po prostu chęci angażować się w żadną głębszą relację, więc może jestem przykładem takiej aspołecznej osoby. Nie krzywdzę nikogo, ale też nie pomagam, nie udzielam się emocjonalnie. Nie jest tak, że jakoś bardzo kocham ludzi, przeważnie toleruję i są dla mnie neutralni, obojętni.

To jeden powód. Inne, dotyczące samego dziecka i czemu nie chcę go mieć, wiążą się z moją osobą, moim charakterem i różnymi fobiami.

Najgorszą z nich jest poród- dla mnie to coś tak strasznego, że w życiu nie chcę przez to przechodzić. Żadne gadki, że radość z dziecka to rekompensuje, mnie nie przekonują. Mnie by nie zrekompensowało. Ból fizyczny to coś, czego najbardziej się boję i chcę uniknąć, jak tylko się da.


Do tego dochodzi mój charakter- jestem bardzo leniwa, nie gotuję, sprzątam w kratkę, pranie robię w kratkę- także nie wyrabiam się ze swoimi obowiązkami, a co dopiero jakbym miała je podwójnie. Wyobrażacie sobie robić pranie od czasu do czasu przy małym dziecku, bo ja nie. Musiałabym gotować dla niego, i to jeszcze nauczyć się gotowania, porządnego i zdrowego, nie dania z mikrofali, a nienawidzę takich zajęć typowo „domowych”. Niani raczej nie zatrudnię, a dać moim rodzicom na wychowanie- to w sumie jaki to ma sens wtedy i cel, takie macierzyństwo? Choć oni pewnie by chcieli się zajmować wnukiem, marzą o tym. Wszystko pięknie, mogą się nim trochę pozajmować, ale potem będą oczekiwać, że ja też się w to włączę, będę coś robiła przy dziecku, a nie tylko oni. Poza tym mają dość jednostronne i idealistyczne podejście- że dzieci to wielka radość, więc zakładają, że bym też tak miała i sama z siebie chciała to wykonywać( co prawda nie chciało mi się przez 28 lat życia, ale uważają, że kiedy pojawia się dziecko, to dzieje się automatycznie, coś się przestawi w psychice i tyle). A mnie się nie chce wykonywać żadnych takich rzeczy. Nie wierzę, że nagle zmieni mi się charakter o 180 stopni.

Do tego lubię spokój i dużo samotności, a przy dziecku to nie ujdzie- trzeba mu poświęcać czas, a nie np. chcieć siedzieć samemu w pokoju, żeby poczytać czy coś ( a tak m.in. lubię spędzać czas). Lubię też spać- minimum 8 godzin, a tu zarwane noce.

Poza tym obrzydzają mnie różne rzeczy np. ulewanie się u dziecka czy zmiana pieluchy- też nie dałabym rady przymknąć na to oka i udawać, że jest super. Nie chciałabym wykonywać takich rzeczy, za bardzo mnie to brzydzi, co też nie sprzyja byciu dobrą mamą.

Myślę, że nie miałabym chęci ani cierpliwości do wielu rzeczy- szybko miałabym dosyć, a tu nie można wziąć wolnego, jak jest się zmęczonym, czy znudzonym. Do dzieci potrzeba wiele cierpliwości, a nie każdy ma taki charakter.

Co do biologii, to ja się zgadzam, że ona ma wpływ na posiadanie potomstwa. Zwierzęta mają potrzebę rozmnażania, ale rozmnażania, niekoniecznie opieki nad potomstwem. Z wielu zwierząt w zasadzie tylko ssaki i ptaki się opiekują. U innych ogranicza się to do wyprodukowania jajeczek i tyle ( wiem, że są wyjątki, ale mówię ogólnie)- owady, pajęczaki, ryby, płazy, gady- przewaga tych nieopiekujących się jest miażdżąca. Poza tym zwierzęta bywają okrutne dla swoich młodych np. słabe wyrzucają z gniazda albo zagryzają. Z punktu widzenia biologii jest to słuszne, ale jak by się na to patrzyło, gdyby robili tak ludzie ( zdarzają się podobne przypadki, ale są one w sumie marginesem, dotyczą jakichś patologicznych sytuacji, na pewno dzieciobójstwo nie jest normą, zaś u zwierząt takie zachowania są normą) ? Także na szczęście ludzie to nie tylko biologia i porównywanie wszystkiego do świata zwierząt nie jest zbyt słuszne, moim zdaniem.

zgadzam się z Patrykiem i Dziwożoną, niepotrzebne to zbanowanie. Nikogo tu nie obrażano, a każdy może mieć swój punkt widzenia.
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2428
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: urtika »

panna_x pisze:
zgadzam się z Patrykiem i Dziwożoną, niepotrzebne to zbanowanie. Nikogo tu nie obrażano, a każdy może mieć swój punkt widzenia.
Layla wyraźnie i to aż dwa razy napisała z jakiego powodu Sylwek została zbanowana.Proszę czytać ze zrozumieniem. Orty i literówki nie mają tu nic do rzeczy, zwłaszcza że w następnych, późniejszych jej postach pisownia znacznie się poprawiła. Wniosek: gdy ktoś chce, to potrafi.
Gdy Motylciemny dostała bana dokładnie za takie samo przewinienie, o dziwo jakoś nikt jej wtedy nie żałował ani się za nią nie wstawiał. :wink:
Natomiast temat chęci bądź niechęci do posiadania dzieci też był już kilka razy wałkowany na forum.
Quirkyalone
tom
ASter
Posty: 638
Rejestracja: 15 mar 2009, 19:42

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: tom »

Uważam że ban był jedynym sposobem zamknięcia czegoś, co nie miało nic wspólnego z naukowym dociekaniem. Myślę, że nie ma co się dawać wykorzystywać.
Jeszcze raz pod rozwagę wielkim tego świata daję propozycję odrębnego poddziału o badaniach ":naukowych", ankietach, "kochani pomóżcie, gonią mnie terminy....", itp, itd.
Dziewczyna wdarła się na forum jak tornado. Jednak nie z wiedzą, tylko poglądami.
Jako zdeklarowany przeciwnik banów, ten akurat popieram, jako jedyny sposób powiedzenia : "Stop".
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2428
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: urtika »

tom pisze:
Jeszcze raz pod rozwagę wielkim tego świata daję propozycję odrębnego poddziału o badaniach ":naukowych", ankietach, "kochani pomóżcie, gonią mnie terminy....", itp, itd.
Aby stworzyć odrębny dział czy też poddział w obrębie działu, musiałby zjawić się ktoś z Adminów (tych, którzy świecą na czerwono). Zieloni nie mają możliwości by to zrobić.
Quirkyalone
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: panna_x »

Czytałam ze zrozumieniem, ale się nie zgadzam z argumentem Layli. Uważam, że to był tylko pretekst, a tak naprawdę to wkurzało część z nas, jak ktoś może mieć takie prowokujące zdanie.

Szkoda, że Motyl dostała bana, jeśli za takie same „przewinienia”, to też uważam, że niesłusznie. Ale nic o tym nie wiedziałam, tutaj było jasno powiedziane na forum, że Sylwek została zbanowana, więc mogłam się do tego odnieść. A wszystkich użytkowników jest taka ilość, że nie śledzę, co się z nimi dzieje, wszystkich tematów i wątków też nie czytam, może o Motylu była mowa gdzieś indziej.

Tematów jest tyle, że nie da rady wszystkich ogarnąć, więc się nie dziwię, że się czasem zdarzy zdublowanie tego, o czym była mowa. Sylwek pytała nas o dzieci w tym wątku, więc jej odpowiedziałam- uważam, że na miejscu i zgodnie z tematem wątku przez nią założonego.
Awatar użytkownika
Layla
wASp
Posty: 1946
Rejestracja: 11 lut 2011, 11:06

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: Layla »

panna_x pisze:Czytałam ze zrozumieniem, ale się nie zgadzam z argumentem Layli. Uważam, że to był tylko pretekst, a tak naprawdę to wkurzało część z nas, jak ktoś może mieć takie prowokujące zdanie.
Gwarantuję Ci, że jej poglądy mnie ani ziębiły, ani parzyły, poznałam inny punkt widzenia, ok. (I poczepiałam się ortów :mrgreen: ) Jedni lubią dzieci, inni nie, jedne kobiety chcą być matkami, inne instynktu macierzyńskiego nie posiadają za grosz. Zdarza się. I nie uważam, żeby poglądy odmienne od moich były powodem zbanowania kogoś. Poza tym, odsyłam do regulaminu - 2 ostrzeżenia=ban dwutygodniowy. Ostrzeżenia się uzbierały dwa, ban czasowy przydzielony. I tu tak na prawdę nie ma o czym dyskutować.
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: dziwożona »

Ja tam lubię bany, są takie zabawne. Mam ich kilka na koncie, nie liczyłam, ale chyba dychy nie przekroczyłam :)
Tom, a może sposobem na powiedzenie: STOP, byłoby po prostu nie dyskutowanie z użytkowniczką, jeśli nie podobają się nam jej poglądy?
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2428
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: urtika »

panna_x pisze:Czytałam ze zrozumieniem, ale się nie zgadzam z argumentem Layli. Uważam, że to był tylko pretekst, a tak naprawdę to wkurzało część z nas, jak ktoś może mieć takie prowokujące zdanie
Za odmienne poglądy jeszcze tu nikt nigdy nie został zbanowany. Swego czasu Kłapouchy wyraził podobną opinię i jakoś chłop cały, żywy, a włos mu z głowy nie spadł tylko dlatego, że jest łysy. :P
panna_x pisze: Szkoda, że Motyl dostała bana, jeśli za takie same „przewinienia”, to też uważam, że niesłusznie.
Posiadanie podwójnego konta to coś, co jest powszechnie nietolerowane w przestrzeni wirtualnej. Za to przewinienie na każdym jednym forum dostaje się bana i tyle.
Quirkyalone
Awatar użytkownika
Patryk
bASyliszek
Posty: 1006
Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
Kontakt:

Re: mylne wrażenie ?

Post autor: Patryk »

urtika pisze:Za odmienne poglądy jeszcze tu nikt nigdy nie został zbanowany. Swego czasu Kłapouchy wyraził podobną opinię i jakoś chłop cały, żywy, a włos mu z głowy nie spadł tylko dlatego, że jest łysy. :P
Dobra przyznaję się. Kłapouchy to moje drugie konto :mrgreen: Czy Patryk to drugie konto Kłapouchego? Sam już się pogubiłem. Pozdro Kłapouchy :mrgreen:
ODPOWIEDZ