mylne wrażenie ?
mylne wrażenie ?
nie wiem czy (jak w temacie) to mylne wrażenie ale wydaje mi się że wiele asów - i mężczyzn i kobiet jest anty posiadania dzieci..
Ostatnio zmieniony 24 mar 2014, 18:10 przez Sylwek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: mylne wrażenie ?
zastanawiam się dlacezgo
Ostatnio zmieniony 24 mar 2014, 18:10 przez Sylwek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: mylne wrażenie ?
Ja akurat należę do mniejszości prorodzinnej na forum.
Posiadanie potomstwa wiąże się z a) adopcją cudzego, b) uprawianie seksu. Drugi powód jest chyba zrozumiały, że asy nie chcą seksu więc i przez to dzieci. Zostaje więc punkt a). Z nie swoim dzieckiem wiąże się wiele problemów -procedury prawne, krewni, środowisko z którego pochodzi itp., a także obawa, że albo dziecko jak się dowie, że nie jest biologicznym to nie zaakceptuje rodziców albo samemu nie będzie się w stanie w pełni pokochać tego dziecka. To są obawy, które można także u osób seksualnych spotkać.
Posiadanie potomstwa wiąże się z a) adopcją cudzego, b) uprawianie seksu. Drugi powód jest chyba zrozumiały, że asy nie chcą seksu więc i przez to dzieci. Zostaje więc punkt a). Z nie swoim dzieckiem wiąże się wiele problemów -procedury prawne, krewni, środowisko z którego pochodzi itp., a także obawa, że albo dziecko jak się dowie, że nie jest biologicznym to nie zaakceptuje rodziców albo samemu nie będzie się w stanie w pełni pokochać tego dziecka. To są obawy, które można także u osób seksualnych spotkać.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: mylne wrażenie ?
jest to dosyć logiczne przyznaję... ale mnie to zaskoczyło.. teraz już mniej,jak przemyślałam (ale jednak nadal)
Re: mylne wrażenie ?
Nie wiem czy rodzice Cię oświecili, ale żeby mieć dzieci trzeba najpierw uprawiać seks, co dla asa nie jest kuszącą perspektywą. No chyba, że komuś bardzo zależy. A procedury adopcyjne są uciążliwe.Sylwek pisze:nie wiem czy (jak w temacie) to myln wrażenie ale wyadje mi się że wiele asów - i mężczyzn i kobiet (!) jest anty posiadania dzieci.. dlczeego ? non kapito.. no idea... WHY ?
Ja osobiście dzieci nie lubię, nie bo nie i koniec.
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Re: mylne wrażenie ?
no wiem że trzeba, choć teraz in vitro itd.. dla mnie wcale to nie było takie oczywiste...
Ostatnio zmieniony 24 mar 2014, 18:11 przez Sylwek, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: mylne wrażenie ?
Ja dziecka nie chce bo nie mam takiej potrzeby, brak potrzeb macierzyńskich to po pierwsze. Bardzo cenie sobie też święty spokój, to dla mnie jedna z najważniejszych wartości. Może to wynika z tego, że mam nerwice lub z faktu bycia skrajnym introwertykiem. Nawet gdyby pojawiły się jakieś potrzeby macierzyńskie to nie chciałabym rodzić dziecka żeby go nie skrzywdzić swoją chorobą i osobowością, ciężko mi utrzymać nawet samą siebie, a dziecka nigdy nie chciałabym skrzywdzić, bo żal mi słabych istot. Cały czas bym się martwiła o nie. Życie w stresie itp. A tak żyję sobie beztrosko, troszczyć się muszę tylko czasem o siebie, to i tak duży wysiłek.
W moim przypadku brak potrzeb seksualnych jest mi na rękę, na ten czas jest wszytko ok. A na tym forum są też osoby które chcą mieć dzieci i rozumiem to, nie ma w tym nic dziwnego dla mnie.
W moim przypadku brak potrzeb seksualnych jest mi na rękę, na ten czas jest wszytko ok. A na tym forum są też osoby które chcą mieć dzieci i rozumiem to, nie ma w tym nic dziwnego dla mnie.
- Patryk
- bASyliszek
- Posty: 1006
- Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
- Kontakt:
Re: mylne wrażenie ?
Ja bym też rozdzielił niechęć do uprawiania seksu od niechęci do posiadania dzieci. Ktoś mógłby powiedzieć np. że chciałby mieć dzieci ale jako że nie chce współżyć rezygnuje z nich. Fakt że brak zapędów rodzicielskich na naszym forum jest wyraźnie częstszy niż przeciętna.
-
- gimnASjalista
- Posty: 19
- Rejestracja: 6 sty 2014, 15:13
Re: mylne wrażenie ?
A ja uwielbiam dzieci, chociaż nie wiem czemu można lubić sex. Pacanie się łapami bo skórze jest dla mnie śmieszne. A inni to lubią . Niemniej - uwielbiam maluchy, bardzo lubię mojego nastoletniego syna, dwuletniego siostrzeńca, to jak dzieci są ufne i przez to delikatne. Odnajduję dzięki nim swoją delikatność. Muszę się dla nich postarać aby nie zawieść, nie skrzywdzić. Po prostu wydobywają ze mnie najlepsze cechy, których Wam nie pokażę, bo jesteście dorośli, hehe .
Re: mylne wrażenie ?
siemielniane pisze:A ja uwielbiam dzieci, chociaż nie wiem czemu można lubić sex. Pacanie się łapami bo skórze jest dla mnie śmieszne. A inni to lubią . Niemniej - uwielbiam maluchy, bardzo lubię mojego nastoletniego syna, dwuletniego siostrzeńca, to jak dzieci są ufne i przez to delikatne. Odnajduję dzięki nim swoją delikatność. Muszę się dla nich postarać aby nie zawieść, nie skrzywdzić. Po prostu wydobywają ze mnie najlepsze cechy, których Wam nie pokażę, bo jesteście dorośli, hehe .
Dzieci to miłość...
Dla mnie również dzieci są cudowne bo są szczere, prostolinijne i po prostu kochane....
Ostatnio zmieniony 24 mar 2014, 18:13 przez Sylwek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Patryk
- bASyliszek
- Posty: 1006
- Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
- Kontakt:
Re: mylne wrażenie ?
Ja lubię dzieci ale parcia na rodzicielstwo też nie mam. Jednak do współżycia zmuszać się nie mam zamiaru więc może to przez to nie myślę również o dzieciach. Jak będę kiedyś chciał mieć swoje pozostanie oddać swoje nasienie do invitro
Re: mylne wrażenie ?
Lubię dzieciaki. Te które znam są urocze, mają świetną wyobraźnię, są ciekawe świata i potrafią się ze wszystkiego cieszyć. Chętnie spędzam czas z moim bratankiem albo dzieciakami koleżanek, ale nie mam potrzeby posiadania własnych. Myślę, że mogłabym adoptować dziecko kiedyś w przyszłości.
Re: mylne wrażenie ?
chciałabym zrozumieć Wasz punkt widzenia
Ostatnio zmieniony 24 mar 2014, 18:14 przez Sylwek, łącznie zmieniany 6 razy.
Re: mylne wrażenie ?
Sylwek, serio jesteś psychologiem?
Re: mylne wrażenie ?
Mnie się jednak wydaje, że aseksualizm nie ma za wiele wspólnego z tym, że dana osoba nie lubi dzieci. W zasadzie to nie ma nic wspólnego, już nawet pomijając kwestię czynności fizjologicznych koniecznych do uzyskania potomka. I nie wiem jak miłość można utożsamiać tylko z dziećmi. Miłość jest chyba jednak zbyt złożonym uczuciem, żeby utożsamiać ją tylko jako uczucie żywione wobec dzieci, Sylwek zamknęłaś to w dziwnych ramach. No i podbijam pytanie magi, bo też mnie to zastanawia...
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.