Strona 2 z 5

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 4 sie 2017, 08:03
autor: Viljar
Co do "pozbycia się życia seksualnego" - to tylko stereotyp. Na portalach randkowych sporo jest osób szukających właśnie jednorazowej przygody i seksu bez zobowiązań. To te ogłoszenia, w których kobieta pisze, że szuka "przystojnego, wysportowanego" albo "zdecydowanego, z nutką szaleństwa" :)

Także facetom wcale nie jest łatwiej. Chyba tylko pod tym względem, że jako facetowi, kobieta mi nie wyśle zdjęcia penisa w erekcji.

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 4 sie 2017, 10:40
autor: Azshara
Nie rozumiem co aseks może robić na portalu randkowym. To znaczy o ile nie jest to portal specjalnie dla aseksów, kiedyś na jeden płatny nawet przez przypadek wpadłam ale taki normalny? Tutaj mocno zgadzam się z Vilijar, bo część ludzi tam to samotni rodzice poszukujący dopełnienia familii, inni to napaleńcy, którzy w pakiecie wysyłają jednoznaczne zdjęcia, a pozostali sami jeszcze nie wiedzą czego chcą. Są jeszcze w miarę normalni ludzie tylko, że oni nadal są tam w celu znalezienia kogoś, a znalezienie kogoś w tym przypadku dość ściśle wiąże się z seksem. Inna sprawa, że jakoś podziwiam ludzi, którzy mają siłę na takie zabawy. Moja ciotka szuka na jednym randkowym partnera od dziesięciu lat o ile dobrze liczę i szanuję za wytrwałość, bo tylu ile ona przerobiła to naprawdę imponująca liczba. A, no i jak już można chyba wywnioskować to sama konta na żadnym nie mam. Nigdy o tym nie myślałam ale nawet jeśli to pewnie szybko bym przestała, w przeszłości parę wizyt na różnych czatach nieźle obrzydziło mi zabawę w poznawanie nowych ludzi przez neta :D

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 4 sie 2017, 12:33
autor: takasobie
Ja na sympatii najbardziej "lubiłam" oferty przyjaźni od panów 50+, niektórzy chcieli "wylizać moją cip****ę". Były też jakże zachęcające propozycje od czarnoskórych: "ja włożyć mój wielki kut*s w twoja ci*ka" -translator google miał pewnie wielki problem z tłumaczeniem tego :D. Były też oferty współpracy długoterminowej z dużym zarobkiem. Przynajmniej tacy od razu się ujawniali i na takie wiadomości nawet nie odpisywałam. Chyba kiedyś znalazłam jakiś portal randkowy z wyborem orientacji przy rejestracji. Ale było do wyboru: hetero, homo i bi, zatem cała gama szarości poza wyborem. Nie pamiętam, czy możliwe było ominięcie tego punktu. Seksualnych jest więcej, zatem wiadomo, że oni kształtują rynek usług matrymonialnych. "Zbiorników" będzie więcej niż aseksualnych "łowisk". Nie wiem, czy nie byłoby dla kogoś opłacalne, żeby zrobił taki typowy serwis dla asów. Może wtedy tam wykupiłabym konto premium? :)
Viljar pisze: Także facetom wcale nie jest łatwiej. Chyba tylko pod tym względem, że jako facetowi, kobieta mi nie wyśle zdjęcia penisa w erekcji.
Kobieta może przesłać zdjęcia swojej waginy. Zresztą może przesłać zdjęcia pobudzonej łechtaczki, a to już jakby wprost analogia do penisa w erekcji.

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 4 sie 2017, 13:41
autor: Viljar
Nigdy takiego zdjęcia nie dostałem :(
Chyba kiedyś znalazłam jakiś portal randkowy z wyborem orientacji przy rejestracji. Ale było do wyboru: hetero, homo i bi, zatem cała gama szarości poza wyborem. Nie pamiętam, czy możliwe było ominięcie tego punktu. Seksualnych jest więcej, zatem wiadomo, że oni kształtują rynek usług matrymonialnych.
Wynika to z faktu, że aseksualność nie jest traktowana jak orientacja (przeze mnie, nawiasem mówiąc, też nie). Jeśli facet zapisuje się na taki portal i szuka kobiety, to jest hetero; jeśli szuka faceta, to jest homo; jeśli wszystko jedno, to jest bi. Moim zdaniem słusznie, bo gdyby nawet była kategoria "aseksualność", to byłby to sygnał, że taka osoba nikogo nie szuka (w takim razie co robi na takim portalu?), albo jest jej wszystko jedno, to napisze, co też nie jest zgodne z prawdą.

Jednak faktycznie, przekazanie informacji o AS jest na takich portalach niemożliwe. Nawet jeśli bym wpisał wielkimi literami, że "SEKS MNIE NIE INTERESUJE", to raczej żadna by nie uwierzyła (chociaż, na ile poznałem tego typu portale, to prędzej byłaby zawiedziona niż nie uwierzyła) albo uznała za akt desperacji.

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 4 sie 2017, 15:25
autor: takasobie
Viljar pisze:Nigdy takiego zdjęcia nie dostałem :(
Chyba kiedyś znalazłam jakiś portal randkowy z wyborem orientacji przy rejestracji. Ale było do wyboru: hetero, homo i bi, zatem cała gama szarości poza wyborem. Nie pamiętam, czy możliwe było ominięcie tego punktu. Seksualnych jest więcej, zatem wiadomo, że oni kształtują rynek usług matrymonialnych.
Wynika to z faktu, że aseksualność nie jest traktowana jak orientacja (przeze mnie, nawiasem mówiąc, też nie). Jeśli facet zapisuje się na taki portal i szuka kobiety, to jest hetero; jeśli szuka faceta, to jest homo; jeśli wszystko jedno, to jest bi. Moim zdaniem słusznie, bo gdyby nawet była kategoria "aseksualność", to byłby to sygnał, że taka osoba nikogo nie szuka (w takim razie co robi na takim portalu?), albo jest jej wszystko jedno, to napisze, co też nie jest zgodne z prawdą.

Jednak faktycznie, przekazanie informacji o AS jest na takich portalach niemożliwe. Nawet jeśli bym wpisał wielkimi literami, że "SEKS MNIE NIE INTERESUJE", to raczej żadna by nie uwierzyła (chociaż, na ile poznałem tego typu portale, to prędzej byłaby zawiedziona niż nie uwierzyła) albo uznała za akt desperacji.
Aseksualizm nie oznacza, że jest się aromantycznym. Na portalu można tez szukac miłości niefizycznej. Raz nawet na sympatii napisała do mnie dziewczyna, ze szuka przyjaciólki bez podtekstów seksualnych.

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 4 sie 2017, 16:05
autor: gugl00
takasobie pisze:
Viljar pisze:Nigdy takiego zdjęcia nie dostałem :(
Chyba kiedyś znalazłam jakiś portal randkowy z wyborem orientacji przy rejestracji. Ale było do wyboru: hetero, homo i bi, zatem cała gama szarości poza wyborem. Nie pamiętam, czy możliwe było ominięcie tego punktu. Seksualnych jest więcej, zatem wiadomo, że oni kształtują rynek usług matrymonialnych.
Wynika to z faktu, że aseksualność nie jest traktowana jak orientacja (przeze mnie, nawiasem mówiąc, też nie). Jeśli facet zapisuje się na taki portal i szuka kobiety, to jest hetero; jeśli szuka faceta, to jest homo; jeśli wszystko jedno, to jest bi. Moim zdaniem słusznie, bo gdyby nawet była kategoria "aseksualność", to byłby to sygnał, że taka osoba nikogo nie szuka (w takim razie co robi na takim portalu?), albo jest jej wszystko jedno, to napisze, co też nie jest zgodne z prawdą.

Jednak faktycznie, przekazanie informacji o AS jest na takich portalach niemożliwe. Nawet jeśli bym wpisał wielkimi literami, że "SEKS MNIE NIE INTERESUJE", to raczej żadna by nie uwierzyła (chociaż, na ile poznałem tego typu portale, to prędzej byłaby zawiedziona niż nie uwierzyła) albo uznała za akt desperacji.
Aseksualizm nie oznacza, że jest się aromantycznym. Na portalu można tez szukac miłości niefizycznej. Raz nawet na sympatii napisała do mnie dziewczyna, ze szuka przyjaciólki bez podtekstów seksualnych.
Zgłaszam się jako przykład, mimo tego, że nie odczuwam żadnej potrzeby prokreacji/seksu, bardzo bym chciała mieć chłopaka, z którym poszłabym do kina czy na jakiś romantyczny spacer. A aseksualność stuprocentowo traktowana jest jako orientacja lub jej brak. Aseksualizm to nie celibat.

edit: By to nie był offtop - nie mam, lecz myślałam niedawno o założeniu gdzieś konta - problem jest w tym, że nie ma fajnych aplikacji dla nastolatków.

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 11 wrz 2017, 11:29
autor: panna_x
miałam, bez powodzenia. Z tymże ja wtedy szukałam kobiety, faceci za bardzo mnie brzydzili, przerażali. Viljar, skąd ta smutna buźka przy zdaniu, że nie dostałeś takiego zdjęcia, czyżbyś chciał takowe otrzymać? :D :D

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 11 wrz 2017, 12:43
autor: Viljar
Tak. Na pewno wolałbym zamiast ignorowania albo sterty inwektyw za samą próbę kontaktu.

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 13 wrz 2017, 11:18
autor: panna_x
ja byłam na kilku forach/portalach dla lesbijek i biseksualistek, w efekcie dwa razy umówiłam się na kawę z kobietami. Sukcesu nie osiągnęłam, jedno spotkanie było niezbyt udane, osoba zupełnie nie w moim typie, a drugie było fajne, ale dla drugiej strony chyba nie, bo po tym jednym spotkaniu kontakt się urwał. A potem to już dałam spokój.

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 13 wrz 2017, 16:32
autor: carnation345
Używałam portalu Okcupid ponieważ jest tam możliwość wyboru całej gamy orientacji, włącznie z aseksualizmem. A ponieważ jest też możliwość zaznaczenia więcej niż jednej opcji to można ustawić czy jest się hetero-asem, homo-asem, czy bi/pan. Niestety nie ma możliwości wyszukiwania ludzi, którzy też są asami, więc portal nie jest dla nas zbyt funkcjonalny. No i mało tam ludzi z Polski.

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 13 wrz 2017, 23:06
autor: Nemo
Setsu pisze: 4 sie 2017, 10:40Nie rozumiem co aseks może robić na portalu randkowym.
Lubię sobie popatrzeć na profile fajnych dziewczyn i porozdawać lajki. Niech mają 8)
Viljar pisze: 4 sie 2017, 08:03Także facetom wcale nie jest łatwiej. Chyba tylko pod tym względem, że jako facetowi, kobieta mi nie wyśle zdjęcia penisa w erekcji.
O kurde...musiałaby się chyba nieźle na Ciebie wkurzyć :lol:

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 15 wrz 2017, 22:00
autor: Heremis87
Robiłem kilka podejść, w efekcie zakładałem i po jakimś czasie kasowałem, stwierdziłem, że to bez sensu. W moim życiu chyba nie ma miejsca na tzw. miłość, w ferworze swoich zajęć czuję się najlepiej i to bez niczyjego udziału, jedynie czasem pogadałbym.

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 9 paź 2017, 18:47
autor: panaceum
Jeszcze na studiach miałam takie konta, głównie w 1 serwisie. Jednak dość szybko zrozumiałam, że szukanie partnera w ten sposób mija się z celem i jest wobec obecnych tam 99 % mężczyzn nieuczciwe.. W końcu po kilku spotkaniach/rozmowach gdy ktoś się Tobą bardziej interesuje, a Ty wiesz, że nie jesteś zainteresowana seksem, który dla prawie wszystkich tam obecnych osób jest konieczny - wygląda to trochę jak 'zabawa' czyimiś uczuciami. To na pewno duży skrót, ale mam nadzieję, że widać w nim jaki mam do tego stosunek.
Niecałe 2 lata temu trafiłam na pierwszą stronę dla osób aseksulanych, na kilku podobnych mam swoje konta. Jednak moja aktywność zwykle ogranicza się do zaglądania, gdy dostanę powiadomienie mailowe o np. nowej wiadomości.

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 9 paź 2017, 20:11
autor: takasobie
Przypomniałam sobie, że dostawałam dużo ofert seksualnych od rzekomych adwokatów po 40 rż. Wiadomość była tego typu: "czy masz ochotę na realną znajomość dającą satysfakcję z 40-letnim przystojnym adwokatem?" Zawsze wtedy prosiłam pana o numer wpisu do rejestru, zgodnie z zasadą, że te tytuły są prawnie chronione :D. Odpowiedzi oczywiście już nie uzyskiwałam. Wątpię, żeby jakiś aktywny zawodowo prawnik wyszukiwał partnerek seksualnych na portalach i spotykał się z nimi. Zawsze może to być użyte przeciwko nim.
panaceum pisze: 9 paź 2017, 18:47
Niecałe 2 lata temu trafiłam na pierwszą stronę dla osób aseksulanych, na kilku podobnych mam swoje konta. Jednak moja aktywność zwykle ogranicza się do zaglądania, gdy dostanę powiadomienie mailowe o np. nowej wiadomości.
.
O jakich stronach dla aseksualnych piszesz?

Re: Masz konto na portalu "randkowym"?

: 9 paź 2017, 21:06
autor: panaceum
takasobie pisze: 9 paź 2017, 20:11 O jakich stronach dla aseksualnych piszesz?
Z polskich stron Asportal, z zagranicznych Asexualitic i Ace-book.