Kilka pytań do dziewczyn.

[clavia]

1. Czasem myślę, że fajnie by było mieć kogoś ale tylko pod wpływem jak np. koleżanka opowiada co i gdzie robiła ze swoim.

2. Musiałby mi się podobać.

3. Zdałam sobie sprawę z aromatyczności, bo każdy pocałunek był nieprzyjemny a przytulając się czułam się dziwnie.

4. Nie i też bym go nie zmieniała.

5. Jeśli bym miała mieć kogoś to max 10 lat, jak ktoś mi mówi, że ma faceta starszego nawet i 20 lat to cieszę się szczęściem tej osoby i tego jej życzę.

[loony26]

Nie mam co robić (znaczy mam, ale mi się nie chce), więc też odpowiem na pytania.

1. Czy możecie wyobrazić siebie w związku z osobą heteroseksualną oraz czy tego typu relacja ogólnie może mieć sens ?
Mmmm, nie mogę wyobrazić, bo wyobrażam sobie, że chłop chciałby (ku mojemu zdziwieniu) cały czas siedzieć w łóżku. Więc dla mnie nie miałoby to sensu, jeśli miałby się tak zachowywać ten chłopak.

2. Czy dałybyście szansę mężczyźnie o średniej atrakcyjności fizycznej jeżeli zainteresowałby was swoją osobowością ?
Myślę, że tak. Ale atrakcyjność fizyczna nadal jest dla mnie dość ważna.

3. Jak w relacji związku patrzycie na przytulanie oraz pocałunki ?
Ooooooo, marzę o tym

4. Czy zmieniłybyście swój wygląd lub/oraz styl dla partnera z którym wiązała by was głębsza relacja.
Hahahahaha nie, dla nikogo bym tego nie zmieniła, po co ?

5. Jak bardzo istotna jest dla was różnica wieku ?
No więcej niż 7 lat roznicy to troche przesada, bo to juz pół pokolenia. Także dość istotna. Ale moja znajoma ma 22 lata i jest zaręczona z 41-latkiem... jak dla mnie to mega dziwne. Ja bym tak nie mogła. Kilka lat roznicy to max, bo wtedy i doswiadczenia sa podobne...

[Anusia Borzobohata]

To ja też odpowiem.


1. Tylko jeśli osobnik ów byłby chętny poddać się wazektomii. Choć możliwe, że i to nie byłoby wystarczające.

2. Zależy co rozumiemy przez średnią atrakcyjność. Bo jeżeli miałabym cały czas prowadzić wewnętrzną walkę typu "o jeżu, jak on mi się nie podoba/ale może jednak powinnam dać mu szansę, w końcu jest miły i inteligentny", to odpada.

3. Przytulanie uwielbiam, całowania (w usta) nie lubię.

4. Nie.

5. Dość istotna, choć nie lubię ujmować tego w sztywne ramy. Właściwie mniej istotny jest wiek, a bardziej doświadczenie życiowe.

[AlterEcho]

Hej, w związku z tym że w przszłości chciałbym związać się z aseksualną dziewczyną chciałbym rozwiać pewne wątpliwości. Mam do was drogie AS-ki kilka pytań dotyczących relacji damsko-męskich:

1. Czy możecie wyobrazić siebie w związku z osobą heteroseksualną oraz czy tego typu relacja ogólnie może mieć sens ?

2. Czy dałybyście szansę mężczyźnie o średniej atrakcyjności fizycznej jeżeli zainteresowałby was swoją osobowością ?

3. Jak w relacji związku patrzycie na przytulanie oraz pocałunki ?

4. Czy zmieniłybyście swój wygląd lub/oraz styl dla partnera z którym wiązała by was głębsza relacja.

5. Jak bardzo istotna jest dla was różnica wieku ?


Z góry dzięki za odpowiedzi !

1) Tak, pewnie, jeśli jest to osoba, dla której seks nie determinuje związku - czyli albo ma małe potrzeby, albo potrafi się pogodzić z brakiem seksu/rzadkimi zbliżeniami, bo inne rzeczy w tej relacji są dla niej na tyle ważne, że to się da przyjąć.
2) Tak, ale "średniej" w pewnych granicach - wygląd nie musi porażać, ale nie ma może zrażać. Czasem dzieje się tak, że na początku ktoś nie robi powierzchownością piorunującego wrażenia, ale też nie odstrasza i zaczyna z czasem, w miarę poznawania się, coraz bardziej się podobać. Więc dałabym szansę, jeśli nie zniechęca - bo niestety są też takie cechy wyglądu, które odrzucają mnie zawsze i od razu, i wtedy nic się nie da poradzić, ktoś może mieć złote serce i IQ 160, a i tak nic z tego nie będzie.
3) Lubię, ale nie bardzo często
4) Nie. Mogę czasem ubrać się dla faceta w coś, co nie jest w moim guście, tylko po to, żeby mu się podobało, ale nie na stałe zmienić styl.
5) Istotna. Nie lubię zbyt dużej różnicy wieku. "W dół" mam jednak większą tolerancję niż " w górę" (wolę młodszych niż starszych).

[wakahisa]

Hej, w związku z tym że w przszłości chciałbym związać się z aseksualną dziewczyną chciałbym rozwiać pewne wątpliwości. Mam do was drogie AS-ki kilka pytań dotyczących relacji damsko-męskich:

1. Czy możecie wyobrazić siebie w związku z osobą heteroseksualną oraz czy tego typu relacja ogólnie może mieć sens ?

2. Czy dałybyście szansę mężczyźnie o średniej atrakcyjności fizycznej jeżeli zainteresowałby was swoją osobowością ?

3. Jak w relacji związku patrzycie na przytulanie oraz pocałunki ?

4. Czy zmieniłybyście swój wygląd lub/oraz styl dla partnera z którym wiązała by was głębsza relacja.

5. Jak bardzo istotna jest dla was różnica wieku ?


Z góry dzięki za odpowiedzi !

1.Chyba musiałabym stworzyć z kimś bardzo silną więź. Do tej pory zamykałam się i wycofywałam z czegoś, co mogłoby dążyć do związku, ale nie wykluczam demiseksualizmu. Nie weryfikowałam tego jeszcze.

2. Ciężkie pytanie. Miałam momenty, że czułam zauroczenie kimś, kto całkowicie odbiega od mojego pojęcia atrakcyjności.

3. W porządku. Ale nie nagminnie i nie przy ludziach.

4. Nigdy bym się nie zmieniła dla kogoś.

5. Max. różnica 15 lat.

[Niamkal]

1. W sumie to może mieć sens, ale to zależy jakie kto ma priorytety, bo jeśli ktoś byłby ze mną tylko ze względu na fizyczność to ja odpadam.
2. Znaczy atrakcyjność to pojęcie względne, więc to zależy.
3. Przytulanie spoko, ale jeśli chodzi o całowanie to nie wiem, bo nigdy tego nie robiłam, ale na pewno nie takie ''obślizgłe''.
4. Nie. Bo jeśli by to była głęboka relacja, to nie miałoby to znaczenia.
5. Jeśli o mnie chodzi to raczej to koło mojego wieku, bo wiadomo różny wiek, różne doświadczenia itp.

[As-demi-romantyczna]

1. Czy możecie wyobrazić siebie w związku z osobą heteroseksualną oraz czy tego typu relacja ogólnie może mieć sens ?
- oczywiście -ale wszystko musicie sobie ustalić
Zadaj sobie pytanie czy nie bedziesz chodził sfrustrowany w związku bez seksu
Na dłuższa metę możesz być nieszczęśliwy a ona z poczuciem winy .( wiem z autopsji )

2. Czy dałybyście szansę mężczyźnie o średniej atrakcyjności fizycznej jeżeli zainteresowałby was swoją osobowością ?
- uważam ze charakter i usposobienie najbardziej się liczą
Wygląd nieważne jak zniewalający z biegiem lat zawsze przeminie

3. Jak w relacji związku patrzycie na przytulanie oraz pocałunki ?
- przytulanie i czułość ja uwielbiam
Całowanie Ok ale na spokojnie ( bez nachalnego języka )

4. Czy zmieniłybyście swój wygląd lub/oraz styl dla partnera z którym wiązała by was głębsza relacja.

Myśle ze małe zmiany są Ok
Ale przede wszystkim najważniejsza jest akceptacja
Jeśli chcesz kogos zmienić o 360 stopni unieszczęśliwisz ta osobę

5. Jak bardzo istotna jest dla was różnica wieku ?
Jak dla mnie Max 7 -8 lat starszy
1-2 lata Max młodszy

[Anonimowy]

Zmiana o 360° zdecydowanie odpada.

[snow.white]

1. Czy możecie wyobrazić siebie w związku z osobą heteroseksualną oraz czy tego typu relacja ogólnie może mieć sens ?

Tak, uważam, że ma sens, ale olbrzymie znaczenie ma podejście tej osoby heteroseksualnej, jej potrzeby, jej podejście do seksu.

2. Czy dałybyście szansę mężczyźnie o średniej atrakcyjności fizycznej jeżeli zainteresowałby was swoją osobowością ?

Tak - chociaż ciężko powiedzieć co to znaczy średnia atrakcyjność fizyczna. Czasami po prostu ma się to "coś". Co więcej, z wiekiem standardy piękna ulegają olbrzymiej zmianie...

3. Jak w relacji związku patrzycie na przytulanie oraz pocałunki ?

Przytulanie super + plus delikatne pocałunki, ale już niekoniecznie pocałunek + np. łapanie za pupę.

4. Czy zmieniłybyście swój wygląd lub/oraz styl dla partnera z którym wiązała by was głębsza relacja.

Hm....tak, ale nie na zasadzie, że robię to tylko dla partnera. Na pewno nie, jeżeli wiązało by się to np. z porzuceniem marzeń, planów, oderwaniem od dotychczasowego życia.

5. Jak bardzo istotna jest dla was różnica wieku ?
Różnica nie jest aż tak ważna - ale z drugiej strony, nigdy za szczególnie nie podobali mi się o wiele starsi.

[CathDiva]

1. To zależy od osoby aseksualnej głównie. Są osoby aseksualne, które czerpią jakiś rodzaj przyjemności z seksu więc wtedy jest to możliwe. Byłam w dwóch związkach długoterminowych (3 lata i 1,5) z osobami heteroseksualnymi natomiast przyznaję, że po dłuższym czasie zaczął być to problem.
2. Raczej nie patrzę na ogólnie pojętą atrakcyjność, ale na to czy ktoś jest w moim typie i czy mi się podoba. Ogólnie rzecz biorąc jestem ogromną estetką i na ludzi patrzę jak na swego rodzaju dzieła sztuki więc nie - nie wyobrażam sobie związku z osobą, która mi się nie podoba. Nie chciałabym też być z kimś dla kogo nie jestem piękna.
3. Bardzo lubię przytulać się i delikatnie całować z osobą, z którą jestem. W związkach z osobami "seksualnymi" zwykle przeszkadza mi to, że to musi zawsze prowadzić do czegoś więcej.
4. Nie, absolutnie.
5. Nieszczególnie ważna. (byle było legalnie). Nie mam co prawda większej słabości do osób np 40+, ale nic nie wykluczam.