Czy osoby aseksualne miewają ,, celebrity crush" ?
-
- starszASek
- Posty: 30
- Rejestracja: 26 paź 2020, 15:47
Czy osoby aseksualne miewają ,, celebrity crush" ?
Tak jak wyżej. Czy czasem chcielibyście bliżej poznać kogoś sławnego kogo de dakto widzieliście tylko w mediach itp? Zastanawiam się czy skoro mam kogos takiego to czy dobrze rozpatruję swoją orientację...
Re: Czy osoby aseksualne miewają ,, celebrity crush" ?
Powiem ci ze chyba przez to tak dlugo myslalam ze jestem hetero/bo. Ale pare lat temu odkrylam ze jest cos takiego jak "aesthetic atraction" i to jest wlasnie to co ja odczuwam do celebrytow. Jest pare osob ktore piekielnie mi sie podobaja ale nie ma absolutnie nic seksualnego w tym. Po prostu lubie na nich patrzec Jesli jest to do tego osoba ktora wydaje sie mila i dobra to zaczynam po prostu lubic ich jako czlowieka. Jasne, niektore osoby chcialabym poznac ale absolutnie nie ma w tym nic romantycznego czy seskualnego.
W skrocie, tak, aseksuale maja crushe
W skrocie, tak, aseksuale maja crushe
-
- starszASek
- Posty: 30
- Rejestracja: 26 paź 2020, 15:47
Re: Czy osoby aseksualne miewają ,, celebrity crush" ?
Dziękuję bardzo ciekawy punkt widzenia
Re: Czy osoby aseksualne miewają ,, celebrity crush" ?
Ha, u mnie to jest trochę pokręcone. Po pierwsze, nie nazwałabym tego crushem, bo nie ma nic wspólnego z chęcią bycia z celebrytą, ale parę razy miałam w życiu fazę na "ech, byłoby super poznać tego i tego w prawdziwym życiu". Sytuacja jest trochę śmieszna, bo już raz ze zdumieniem usłyszałam, że mama koleżanki myślała, że jestem zakochana w jednym z takich ludzi.
Dużo silniejsze fazy mam natomiast na męskie (i TYLKO męskie) postacie fikcyjne, tylko zamiast sobie fantazjować o byciu z nimi, wolę albo wyobrażać sobie historie z ich udziałem, albo wcielać się w nich np. podczas sesji RPG. Czy to crush? Za cholerę nie. Czy z zewnątrz wygląda jak crush? Pod pewnymi względami tak, dowodem opinia wspomnianej mamy koleżanki.
Dużo silniejsze fazy mam natomiast na męskie (i TYLKO męskie) postacie fikcyjne, tylko zamiast sobie fantazjować o byciu z nimi, wolę albo wyobrażać sobie historie z ich udziałem, albo wcielać się w nich np. podczas sesji RPG. Czy to crush? Za cholerę nie. Czy z zewnątrz wygląda jak crush? Pod pewnymi względami tak, dowodem opinia wspomnianej mamy koleżanki.
Re: Czy osoby aseksualne miewają ,, celebrity crush" ?
DOKŁADNIE TO SAMO MAM postacie z gier, kreskówek, seriali od razu lądują w moim mózgu i czekają na wymyślenie historii z naszym wspólnym udziałem! Czasem na potrzeby "fajności" historii uprawiamy seks, ale zazwyczaj w mojej głowie rozgrywają się ważne, moralne dialogi, albo żalenie na życie tymże postaciom XDRheda pisze: ↑31 paź 2020, 21:47 Dużo silniejsze fazy mam natomiast na męskie (i TYLKO męskie) postacie fikcyjne, tylko zamiast sobie fantazjować o byciu z nimi, wolę albo wyobrażać sobie historie z ich udziałem, albo wcielać się w nich np. podczas sesji RPG. Czy to crush? Za cholerę nie. Czy z zewnątrz wygląda jak crush? Pod pewnymi względami tak, dowodem opinia wspomnianej mamy koleżanki.
Re: Czy osoby aseksualne miewają ,, celebrity crush" ?
Też mam dokładnie tak samo, mogę się w 100% podpisać pod tymi dwoma postamiSkarpetka pisze: ↑2 lis 2020, 02:21DOKŁADNIE TO SAMO MAM postacie z gier, kreskówek, seriali od razu lądują w moim mózgu i czekają na wymyślenie historii z naszym wspólnym udziałem! Czasem na potrzeby "fajności" historii uprawiamy seks, ale zazwyczaj w mojej głowie rozgrywają się ważne, moralne dialogi, albo żalenie na życie tymże postaciom XDRheda pisze: ↑31 paź 2020, 21:47 Dużo silniejsze fazy mam natomiast na męskie (i TYLKO męskie) postacie fikcyjne, tylko zamiast sobie fantazjować o byciu z nimi, wolę albo wyobrażać sobie historie z ich udziałem, albo wcielać się w nich np. podczas sesji RPG. Czy to crush? Za cholerę nie. Czy z zewnątrz wygląda jak crush? Pod pewnymi względami tak, dowodem opinia wspomnianej mamy koleżanki.
Re: Czy osoby aseksualne miewają ,, celebrity crush" ?
Dobra, to doprecyzuję - nigdy nie wyobrażam sobie siebie w tych historiach, nie podoba mi się w ogóle taka opcja i nie ciekawi mnie Stawiam tych bohaterów w... eee... bardzo niekomfortowych sytuacjach i to mi sprawia frajdę, o xD
Re: Czy osoby aseksualne miewają ,, celebrity crush" ?
Aaaah faktycznie, ja to jakoś opacznie zrozumialam Ja też się czasem wcielam, ale bardziej w zbiór cech danej postaci niż nią samą. Np. jak mnie jara postać Wiedźmina to jestem "sobą" ale z białymi włosami, mega dobrze zbudowana, silna, ZAJ*BISTA ogólnie , walczę mieczami itd XD ale to wciąż ja
Re: Czy osoby aseksualne miewają ,, celebrity crush" ?
Ha, bardzo ciekawy temat. Ja lubię się wcielać w moich ulubionych bohaterów na sesjach RPG (i teraz zaczęłam się zastanawiać czy po to, żeby się nimi poczuć, czy po to, żeby po prostu kontrolować historię z nimi związaną), ale na pewno nie chciałabym sobie wyobrażać historii z nimi związanych, w których nimi jestem. Skomplikowana sprawa.Skarpetka pisze: ↑9 lis 2020, 22:32 Aaaah faktycznie, ja to jakoś opacznie zrozumialam Ja też się czasem wcielam, ale bardziej w zbiór cech danej postaci niż nią samą. Np. jak mnie jara postać Wiedźmina to jestem "sobą" ale z białymi włosami, mega dobrze zbudowana, silna, ZAJ*BISTA ogólnie , walczę mieczami itd XD ale to wciąż ja
- Anusia Borzobohata
- łASuch
- Posty: 165
- Rejestracja: 9 mar 2015, 21:46
Re: Czy osoby aseksualne miewają ,, celebrity crush" ?
Ja mam aktualnie crush z kimś może nie do końca "celebrity" ale w pewnym sensie wybitnym. Z tym wcale nie jest to taka niedostępna osoba, jakbym chciała, mogłabym nawet z nią porozmawiać, choć raczej się nie odważę.