Pytanie do kobiet które nie współżyły a były u ginekologa

Jeśli masz pytanie i znikąd odpowiedzi, zwróć się do nas
mlodakobieta
młodASek
Posty: 21
Rejestracja: 2 sie 2020, 23:23

Pytanie do kobiet które nie współżyły a były u ginekologa

Post autor: mlodakobieta »

Chciałabym się dowiedzieć jak wyglądało badanie czy tylko mieliście usg przez powłoki brzuszne czy badanie dopochwowej lub przez odbyt. Jak zareagował ginekolog jak przyszła do niego dorosłą dziewica i ile miałyście wtedy lat czy przed badaniem pytali czy wspóżyjecie czy z uwagi na wiek zakładali z góry, że tak. I czy pytał kiedy zamierzacie rozpocząć współżyciem.
Dolly
ASoholik
Posty: 1783
Rejestracja: 3 lis 2020, 18:54
Lokalizacja: Szczecin

Re: Pytanie do kobiet które nie współżyły a były u ginekologa

Post autor: Dolly »

Ja na szczęście trafiłam do poważnej, rzeczowej pani ginekolog, która nie komentowała mojego ,,niepokalania'' i wykonała badania profilaktyczne jak należy. Miałam zrobione kompleksowo - badanie dopochwowe (profilaktyka raka szyjki macicy), USG brzuszne oraz badanie piersi.Tak dla pewności, że wszystko jest OK.Było to jakieś dwa lata temu, zanim zaczęła się cała ta przeklęta p(l)andemia.
Awatar użytkownika
Makoto
łASuch
Posty: 153
Rejestracja: 27 sty 2021, 19:26
Lokalizacja: Sochaczew
Kontakt:

Re: Pytanie do kobiet które nie współżyły a były u ginekologa

Post autor: Makoto »

Pierwszy raz trafiłam na fatalnego ginekologa. Sprawiał wrażenie, jakbym złośliwie przyszła z błoną dziewiczą, żeby mu pracę utrudnić. Miał mi zrobić cytologię, a zrobił tylko usg, bo "nie da rady zrobić cytologii bez uszkadzania błony". A potem bez uprzedzenia wsadził mi palec w tyłek, żeby od tej strony sprawdzić, czy wszystko jest ok. Więcej do tego buca nie poszłam.
Drugi był dużo lepszy. Nie komentował mojego dziewictwa, zrobił usg przezpochwowe, z którego wyszłam bez szwanku. Czułam się zaopiekowana i potraktowana poważnie, a życzliwe podejście lekarza nawet mnie trochę rozluźniło, a szłam jak na ścięcie po tamtej nieprzyjemnej wizycie.
Tylko w milczeniu słowo,
tylko w ciemności światło,
tylko w umieraniu życie:
na pustym niebie
jasny jest lot sokoła.

Ursula Kroeber Le Guin Pieśń o stworzeniu Éa (Czarnoksiężnik z Archipelagu)
Phoebe
przedszkolASek
Posty: 9
Rejestracja: 2 lut 2021, 01:25

Re: Pytanie do kobiet które nie współżyły a były u ginekologa

Post autor: Phoebe »

Pierwszy raz do ginekologa poszłam chyba niedługo po ukończeniu 18 lat. Pytanie o stosunki, regularność cyklu wydaje mi się raczej standardowe. Możliwe, że właśnie przez to, że w takim wieku miałam pierwszą wizytę nie było żadnej reakcji na moją odpowiedź o dziewictwo. USG w gabinecie wcale mi nie zrobiono, lekarka zbadała tylko powłoki brzuszne przez odbyt (następnym razem próbowała prowadzić badanie dopochwowo ale byłam zbyt spięta). Właściwie główną częścią wizyty była po prostu rozmowa i skierowanie na następne podstawowe badania.
ODPOWIEDZ