Re: Film godny polecenia
: 12 maja 2018, 18:25
Obejrzałam Dziewczynę we mgle, naprawdę kawałek porządnego włoskiego kryminału, brakuje takich.
D l a c z e g o uważasz, że to wszystko prawda?
Moje doświadczenia ze Skandynawami są mówią dokładnie co innego - są bardzo towarzyscy, komunikatywni, ciekawi świata. Sami zaczepiają obcokrajowców, wyciągają na rozmowy, wypytują. Często bywałam zapraszana do domu, na party itp. Łatwo nawiązują znajomości z nieznajomymi. W weekendy spotykają się grupkami (i sporo piją), wszyscy bratają się ze wszystkimi - całe osiedla i wioski się bawią. To bardzo miłe.panna_x pisze: ↑22 cze 2018, 13:14 widziałam ciekawy film dokumentalny "Szwedzka teoria miłości".
tam w ogóle gadanie z innymi nie jest w modzie.była scena z imigrantką która tam mieszka i pomaga innym imigrantom się przystosować do życia. uczyła ich podstaw języka i że zasadą są krótkie odpowiedzi, tak lub nie, ewentualnie jakieś jedno zdanie. nie rozgadywać się. podobno przystosowanie się imigranta znalezienie pracy na stałe i lokum oraz nawiązanie jakichś kontaktów, nowych znajomych zajmuje im średnio 7 lat. Szwedzi są na dystans i trudno się wkręcić w tamtą społeczność. Ta nauczycielka opowiadała, że jej uczeń żalił się, ze po co ma się uczyć języka szwedzkiego skoro z nikim nie rozmawia w tym języku. każdy tam żyje sobie, za swoim drzwiami, życie towarzyskie nie jest modne, czy spotkania sąsiedzkie, ewentualnie tylko w sieci.
z agencją były dwie sceny, jedna to mieszkanie po staruszku który zmarł w domu i znaleziono go po 3 tygodniach. nikt go nie odwiedzał nie miał rodziny przyjaciół z nikim nie miał znajomości, więc też nikt się nie zainteresował co z nim, dopiero sąsiedzi po tak długim czasie dali znać. wszystko wskazywało że tylko siedział całe dnie sam w domu przed telewizorem i nic poza tym. i przelewał kasę w bankach, bo miał kilka kont, i okazało się że na nich masę kasy. z której i tak nie skorzystał. miał kupę szmalu przeszło milion i siedział całymi dniami sam jak palec. taka ironia losu. szukali córki która była jedyną spadkobierczynią i nie znaleźli, bo kontakt się urwał między nimi 30 lat wcześniej.
O co ci chodzi?Warszawianka40+ pisze: ↑24 cze 2018, 17:14D l a c z e g o uważasz, że to wszystko prawda?
Bo ona widziała to w telewizji?
Zapraszam do dyskusji w nowym wątku "Telewizja - czy może być niebezpieczna" dział dyskusyjny "Kontrowersje".
Jasne, zawsze, kiedy dany film dokumentalny nie będzie pasował pod nasze zdanie, to się powie, że jest tendencyjny i jednostronny. Jak będzie o Hitlerze, to też powiecie, że jest jednostronny, bo przedstawia nazizm tylko z jednego punktu widzenia ( czyli jako zło).Warszawianka40+ pisze: ↑15 lip 2018, 09:53 Dziękujemy za poświęcenie czasu dla dobra innych i za ciekawe, rzetelne informacje o Szwecji - ale niestety osoby funkcjonujące w świecie urojonym (tv, internet) "wiedzą lepiej" i nie uwierzą. "Bo przecież widziałam w tv i na yt, a w Wikipedii pisało" ... Smutne.
A co do filmów: ostatnio na jednym z kanałów tv pojawił się blok nostalgicznych seriali o nieustraszonych detektywach z ubiegłego wieku. "JAG", "Gliniarz i prokurator", "Detektyw w sutannie", "Ulice San Francisco" (z młodziutkim Michaelem Douglasem!) Żadnego zarzynania, wiader keczupu, wymiocin, nadmiaru efektów specjalnych (dominuje raczej treść) oraz nękania widzów natrętnymi scenami seksu; to jednak była jeszcze inna telewizja... Odprężająca wakacyjna rozrywka przez cały dzień - ja oglądam , polecam!