Ex:"To dziwne pytanie.." Offtop o zielarstwie

Masz ochotę pogadać o czymś innym? Oto miejsce!
Ant
BażANT
Posty: 6068
Rejestracja: 1 paź 2006, 14:26

Post autor: Ant »

Urtika, Ty jesteś czarownicą? :blink:
Czczony nie tylko w Chinach
Awatar użytkownika
Ognik
ASter
Posty: 600
Rejestracja: 28 lut 2008, 17:14

Post autor: Ognik »

Ant pisze:Urtika, Ty jesteś czarownicą? :blink:
Ant, to było w XIX wieku albo wcześniej.
Później nazywano szamanami.
Teraz tacy ludzie, co leczą ziołami nazywają się zielarzami.
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Post autor: urtika »

Nie Anturku, nie jestem czarownicą , tylko WIEDŹMĄ. :D :witch:
W każdym razie chciałabym wiedźmą być.
Bo znaczenie wyrazu wiedź-ma to " ta, która ma wiedzę".
A ja wiedzę chciałabym mieć. Duuuuużo wiedzy. :wink:

A w dzisiejszych czasach ziołolecznictwo studiuje się na Akademii Medycznej, na wydziale farmaceutycznym. Jest tam Katedra i Zakład Botaniki Farmaceutycznej i Zielarstwa.

Aczkolwiek ja nie studiowałam na tym kierunku :( , zajmuję się tym amatorsko - ot takie hobby zdziwaczaczałej starej panny. :D
Ant
BażANT
Posty: 6068
Rejestracja: 1 paź 2006, 14:26

Post autor: Ant »

I pewnie klecisz bobmę atomową w piwnicy, tak? :lol2:
Czczony nie tylko w Chinach
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Post autor: urtika »

Bombę?

Ależ ja jestem pacyfistką. :peace:
Ant
BażANT
Posty: 6068
Rejestracja: 1 paź 2006, 14:26

Post autor: Ant »

Bombę nafaszerowaną lubczykiem z napisem "Make Love Not War" :xmrgreen:
Czczony nie tylko w Chinach
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Post autor: urtika »

Takiej bomby to juz w dzisiejszych czasach klecić nie trzeba. :wink:
Już ją sklecili wiele, wiele lat przede mną, niestety urodziłam się za późno :(
Ant
BażANT
Posty: 6068
Rejestracja: 1 paź 2006, 14:26

Post autor: Ant »

Zawsze możesz sklecić bombą nafaszerowaną The Ziołem - świętą rośliną orientalną, której imienia zwykli śmiertelnicy nie śmią wymawiać ;)

Naród będzie wdzięczny :mrgreen:
Czczony nie tylko w Chinach
Agnieszka
ninjAS
Posty: 2626
Rejestracja: 10 sie 2005, 16:38

Post autor: Agnieszka »

Imię: Urtika, Nazwisko: MacGyver? :D
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Post autor: urtika »

Może być i MacGyver - choć takie porównanie to dla mnie naprawdę ogromny zaszczyt. :-o

Byle nie McDonald ! - wszak od 17 lat jestem wegetarianką. :D
Awatar użytkownika
Ognik
ASter
Posty: 600
Rejestracja: 28 lut 2008, 17:14

Post autor: Ognik »

uritka: miss green :mrgreen: :weed: :alien: :absinthe: :arrow: :mrgreen:
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Post autor: urtika »

Szanowny Panie Ogniku!

Ja nie jestem żadna URITKA tylko URTIKA.

A Urtika po łacinie znaczy POKRZYWA ( oryginalna pisownia Urtica).

Tym razem Panu daruję, ale uważaj Pan, bo następnym razem za takie coś nieźle Pana poparzę.! :mrgreen:
ks.Braganza
mASełko
Posty: 115
Rejestracja: 3 lip 2008, 15:19

Post autor: ks.Braganza »

droga Urtiko, a czy wiadome jest Ci coś na temat otrzymywania muskaryny z... gałek muszkatołowca? ;)
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Post autor: urtika »

Muskaryna w gałce muszkatołowej?? :?:
W grzybach trujących, owszem, ale w gałce muszkatołowej?

A propos gałki, ten temat już się przewinął na tym forum - w dziale ankiety, pod hasłem narkotyki bądź nałogi.
Ta substancja ma pewnie jakąś inną nazwę. :mrgreen:
ks.Braganza
mASełko
Posty: 115
Rejestracja: 3 lip 2008, 15:19

Post autor: ks.Braganza »

a i owszem, ma trochę podobne właściwość co LSD; można ją otrzymać z gałki muszkatołowej w procesie filtracji... reszty nie mówię, bo się jeszcze najaracie :D :mrgreen:
ODPOWIEDZ