OBUWIE
Re: OBUWIE
Kolejna miłośniczka glanów oraz trampek pozdrawia!
Czasem szpilki, ale muszę mieć dobrą stylówę, okazję i chęci
Czasem szpilki, ale muszę mieć dobrą stylówę, okazję i chęci
mam problem. często bywam wesoła, ale nie pamiętam już, kiedy ostatnio byłam szczęśliwa.'
Re: Re:
miałam ja takie, moje pierwsze Conversy w bezowe moro - olaboga! Jak ja je kochałam! Intensywnie użytkując przez kilka lat zajechałam je doszczętnie już się do niczego nie nadawały, chodzić w nich się nie dało po porozdzierane na amen, podeszwa miejscami taka cienka, że aż przejrzysta, ale chyba kolejne 2 lata stały na półce bo żal mi ich było wywalić, takie wygodne buty, tak dobre służyły, tyle cudownych chwil razemHeremis87 pisze:Teraz będzie mnie czekać walka w domu o zachowanie tychże butów Nie mam serca ich wyrzucać i nikt mi nie przekona, że powinienem się ich pozbyć.
Też się przywiązuję, też, szczególnie jeśli były wygodne. Jak sie czasem jakaś wyprzedaż utrafi to inwestuję w conversy właśnie, bo trampek "przetrawiłam" już sporo, od zwyklaczków typu "the american"(?), zooko , przez droższe new age, i smiths, aż po burżujskie conversy właśnie i te ostatnie jednak najlepiej się u mnie spisują jakościowo.
Najstarsze trampy w tej chwili mają 7 lat, za pięknie nie wyglądaja ale kupy się nadal trzymają i chodzić sie da
Re: OBUWIE
Libra, znam ten sentyment niestety traciłem moje stare obuwie ilekroć wyjeżdżałem do Wrocławia na studia. Moja mama to maniak sprzątania i wyrzucania w jej przekonaniu niepotrzebnych rzeczy, normalnie terminator Muszę się ewakuować do jakiegoś innego lokum.
U mnie królują trampki czarno-białe ukochane po prostu, tak wygodnie i wspaniałe w tychże barwach. Wyznam szczerze, że nie mam takiego rozeznania w nazwach butów, cóż typowy facet chyba ze mnie
U mnie królują trampki czarno-białe ukochane po prostu, tak wygodnie i wspaniałe w tychże barwach. Wyznam szczerze, że nie mam takiego rozeznania w nazwach butów, cóż typowy facet chyba ze mnie
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Re: OBUWIE
podeszwa mojego buta miała ostatnio bliskie spotkanie z gwoździem(na szczęście stopa cała) więc mam nadzieję że nie będzie padać bo może przeciekać no cóż wydawałoby się pochodzę w tych butach dłużej niż jeden sezon
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
-
- gimnASjalista
- Posty: 10
- Rejestracja: 2 mar 2014, 19:34
Re: OBUWIE
1. Dr. Martens, 1460 Gaucho - Mam je od września i jestem z nich bardzo zadowolona. Dwa razy w tygodniu nie mam czym wracać do domu, więc popylam w nich 6 km.
2. American Club, trampki - Trampki jak trampki... Nigdy nie kupiłam konserw, bo szkoda mi było pieniędzy. Miałam świadomość, że znaczek mi w cudowny sposób nie pomoże w takim trybie eksploatacji butów. W podstawówce i gimnazjum chodziłam po miejscach, gdzie buty były szczególnie narażone na uszkodzenia. Chodząc w butach za 25 zł nie miałam wyrzutów sumienia, nie przejmowałam się czy je ubrudzę, zniszczę itd. Największą zaletą było to, że buty można było personalizować, upiększać, a gdy coś nie wyszło, można było kupić kolejną parę. Jedna para konserw to jakieś dziesięć par zwykłych trampków.
3. Ryłko, G0425AE - Bardzo mi się spodobały, na dodatek okazały się niesamowicie wygodne.
2. American Club, trampki - Trampki jak trampki... Nigdy nie kupiłam konserw, bo szkoda mi było pieniędzy. Miałam świadomość, że znaczek mi w cudowny sposób nie pomoże w takim trybie eksploatacji butów. W podstawówce i gimnazjum chodziłam po miejscach, gdzie buty były szczególnie narażone na uszkodzenia. Chodząc w butach za 25 zł nie miałam wyrzutów sumienia, nie przejmowałam się czy je ubrudzę, zniszczę itd. Największą zaletą było to, że buty można było personalizować, upiększać, a gdy coś nie wyszło, można było kupić kolejną parę. Jedna para konserw to jakieś dziesięć par zwykłych trampków.
3. Ryłko, G0425AE - Bardzo mi się spodobały, na dodatek okazały się niesamowicie wygodne.
Re: OBUWIE
Ja na Martensy choruję , na klasyka w kolorze cherry(podobaja mi się te lakierowane, i kolorowe, ale wiem ja co sie dzieje z lakierowana skórką po jakimś czasie ) - ale cena odstrasza to raz, dwa, raczej unikam kupna wyrobów skórzanych.
W moim przypadku lepiej wychodzę na "konserwach" W styczniu, na zimowej wyprzedaży udało mi się ucapić konserwkę za 89 zł nigdy nie kupuję w cenie regularnej.
ja sie przywiązuje do buta i jak mi sie zwyklaczek rozpierniczy to mi szkoda American co piszesz miałam, New Age miałam... nie dla mnie.Jedna para konserw to jakieś dziesięć par zwykłych trampków.
W moim przypadku lepiej wychodzę na "konserwach" W styczniu, na zimowej wyprzedaży udało mi się ucapić konserwkę za 89 zł nigdy nie kupuję w cenie regularnej.
Re: OBUWIE
Ja za to choruję na białe glany w komiks Raz jeden widziałam takie w sklepie (oczywiście nie było mojego rozmiaru, a i cena kłuła mnie w rzyć ;<), komiks na nich był z Garfieldem i zapałałam do nich taką miłością, że po dziś dzień o nich marzę i śnię. Coś w ten deseń:
mam problem. często bywam wesoła, ale nie pamiętam już, kiedy ostatnio byłam szczęśliwa.'
- unloveable
- starszASek
- Posty: 43
- Rejestracja: 10 sie 2014, 21:49
Re: OBUWIE
Z obuwia wielbię trampki i glany bo wydają mi się najbardziej praktyczne.
Re: OBUWIE
Jam zakupiła "nju balans" ostatnio, i teraz o ile słonko nie przypieka tylko w nich pomykam bo amortyzacja i wygoda, że hej.
Re: CIUCHY
Wydasz może dużo, ale też długo będą ci służyłyLibra pisze:Ludu, zapewne głupotę popełnię, ale zamierzam spełnić swoje obuwnicze marzenie i nabyć Martensy.
Wysokie, śliczne, wersja bez zwierzaka.
Cóż, tłumaczę sobie, że jestem tego warta, ale nigdy aż tyle nie wydałam na obuwie i się cykam
"Writing is a socially acceptable form of schizophrenia."
~E.L. Doctorow
~E.L. Doctorow
Re: OBUWIE
Kobiety noszące czasami czółenka i obcasy, jak się w takim czymś chodzi? tj, na obcasie typu słupek, 7 cm?
Wąski obcas typu szpila odpada, bo nie trzymam równowagi. Wszystko co na niskim obcasie jest takie babciowate, zastanawiam się nad tymi ewentualnie może koturn lepszy dla łamagi?
Posiadam tylko i wyłacznie obuwie sportowe oraz martensy, a pasuje mieć coś klasycznego na jakieś wyjście.
Wąski obcas typu szpila odpada, bo nie trzymam równowagi. Wszystko co na niskim obcasie jest takie babciowate, zastanawiam się nad tymi ewentualnie może koturn lepszy dla łamagi?
Posiadam tylko i wyłacznie obuwie sportowe oraz martensy, a pasuje mieć coś klasycznego na jakieś wyjście.
Re: OBUWIE
Libra, koturn odpada. Szpila też. Ale takie obcasy jak na zdjęciu są stabilne, jak się ogarnie postawę i sposób chodzenia to da się przeżyć
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Re: OBUWIE
Nabyłam, nie klasyka ale jak dla mnie i tak duży przeskok
Jest mi dziwnie, nogi jak nie moje.
Jest mi dziwnie, nogi jak nie moje.
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: OBUWIE
Czerwony kolor wzięłaś? Jeśli tak to superowo. Pasują do wszystkiego.
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"