Zdrówko - odporności pragnę.
Ja po prostu w ogóle nie mogę pić alkoholu. Żadnego. Wąchać zresztą też nie. Może być z najwyższej półki, najlepszego sortu, a reakcja będzie taka sama - wycieczka do Rygi, zawroty głowy i chęć zakończenia żywota, byle tylko nie odczuwać tych dolegliwości.
A z tą kondycją psychiczną naprawdę coś jest na rzeczy. Bardzo długi czas nie chorowałam, nawet się nie przeziębiałam. A w ciągu ostatniego miesiąca dwa razy miałam tygodniowy katar (drugie podejście właśnie leczę), do tego ból ucha, głowy i parę innych mało sympatycznych przypadłości. A dlaczego? Dlatego, że mnie w pracy zestresowali. I to tak poważnie.
Na stres nawet kilo cytryn nie pomoże
A z tą kondycją psychiczną naprawdę coś jest na rzeczy. Bardzo długi czas nie chorowałam, nawet się nie przeziębiałam. A w ciągu ostatniego miesiąca dwa razy miałam tygodniowy katar (drugie podejście właśnie leczę), do tego ból ucha, głowy i parę innych mało sympatycznych przypadłości. A dlaczego? Dlatego, że mnie w pracy zestresowali. I to tak poważnie.
Na stres nawet kilo cytryn nie pomoże
Zdrówko - odporności pragnę.
Mój sposób na odporność? Otóż jem dużo warzyw: cebula, szczypior, surówki z kiszonej kapusty, łykam witaminy i ciepło się ubieram: czapka, szalik, kamizelka, kożuch. Choruję bardzo rzadko, a kiedy już zdarza mi się zachorować, to zawsze szybko zdrowieję.
DZIEWICA8
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
Co prawda mrozów jeszcze nie ma, ale wypróbowałam ostatnio podobnego drinka, tylko że w tzw. " babskiej" wersji, czyli na słodko i aromatycznie. Do bardzo ciepłej wody dodałam cukier trzcinowy, cynamon, goździki, rum, odrobinkę soli i sok z cytryny ( w kolejności wg 5-ciu przemian, jak widać ). I nie wypiłam tego duszkiem, tylko powoli się delektowałam.Viljar pisze: A po przyjściu do domu z mrozu funduję sobie rzecz następującą: szklankę do połowy napełniamy wodą (letnią), dodajemy rum do 3/4 wysokości szklanki, dolewamy soku z połówki cytryny, mieszamy i pijemy duszkiem. Obrzydlistwo, ale jeszcze nie było takiego, co nie poczułby się postawiony na nogi
Quirkyalone
Miód to dobra rzecz, a odporność organizmu podnosi również, oprócz wyżej wymienionych, miód spadziowy. Miody warto jeść przez cały rok.
A poniżej (prawie) wszystko o miodach:
A poniżej (prawie) wszystko o miodach:
MIODY JASNE
Miód akacjowy – Znajduje zastosowanie przy zaburzeniach układu trawiennego (zgaga, kwasota) oraz schorzeniach nerek i przewodu moczowego - zapobiega tworzeniu się kamieni nerkowych. Zalecany diabetykom.
Miód rzepakowy – Łatwo przyswajalny przez wątrobę; posiada duże właściwości detoksykacyjne, najlepszy w chorobach serca.Wspomaga leczenie schorzeń wątroby, trzustki, nerek, dróg moczowych, układu krwionośnego. Ma działanie wzmacniające.
Miód lipowy – Posiada właściwości o działaniu napotnym, przeciwgorączkowym, wykrztuśnym i uspakajającym. Posiada dużą aktywność antybiotyczną.
Miód koniczynowy – Działa uspakajająco, stosowany jest w wyczerpaniu nerwowym i anemii.
Miód malinowy – Zawiera dużo kwasów organicznych i pektyn. Wykazuje działanie napotne, przeciwgorączkowe i antyseptyczne. Podawany jest również w niedokrwistości i miażdżycy.
Miód mniszkowy- Zalecany przy chorobach wątroby dróg żółciowych. Poprawia trawienie, polepsza przemianę materii
MIODY CIEMNE
Miód wielokwiatowy – Stosowany przeciw anemii i przeciwalergiczny. Zalecany przy przeziębieniach. Wzmacniający dla dzieci i dorosłych.
Miód gryczany – . Zawiera dużo magnezu i witamin. Stosowany w schorzeniach układu krążenia, miażdżycy, osłabieniu pamięci, a także po złamaniach, po dużych wysiłkach lub chorobach i w rekonwalescencji.
Miód wrzosowy – Posiada właściwości lecznicze przy zapaleniu dróg moczowych, kamicy nerkowej oraz zapaleniu jelit. Łagodzi bóle reumatyczne.
MIODY SPADZIOWE
Miód ze spadzi drzew iglastych – Działa przeciwzapalnie, wykrztuśnie i antyseptycznie. Stosowany przy obniżonej odporności organizmu, schorzeniach płuc, stawów i układu nerwowego. Przeciwdziała promieniowaniu jonizującemu. Polecany dla dzieci.
Miód ze spadzi drzew liściastych – Ma właściwości moczopędne, żółciopędne oraz przeciwzapalne i dezynfekujące.
Miód mieszany spadziowo–nektarowy – Ma dużą aktywność antybiotyczną.
Ostatnio zmieniony 24 paź 2010, 13:29 przez urtika, łącznie zmieniany 1 raz.
Quirkyalone
Korzystnie działają też miody pitne Poważnie, taki dwójniak pomaga, jeśli się czuje nadchodzące przeziębienie. Już dwa razy tak chorobę odegnałem.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Jeszcze podobno mleczko pszczele, ale to już farmakologia.
I czosnek.
Co do wcześniej wspominanej kondycji psychicznej, to rzeczywiście, natomiast nie można powiedzieć, że jeżeli jesteśmy w świetnym humorze, to nie zachorujemy. Tu prędzej chodzi o nastawienie psychiczne. Jeśli otwierasz okno w zimie z myślą"na pewno zachoruję od tego przeciągu", to jest to o wiele bardziej prawdopodobne, niż jeśli powiesz sobie "wreszcie czyste powietrze, mam czymś oddychać".
I czosnek.
Co do wcześniej wspominanej kondycji psychicznej, to rzeczywiście, natomiast nie można powiedzieć, że jeżeli jesteśmy w świetnym humorze, to nie zachorujemy. Tu prędzej chodzi o nastawienie psychiczne. Jeśli otwierasz okno w zimie z myślą"na pewno zachoruję od tego przeciągu", to jest to o wiele bardziej prawdopodobne, niż jeśli powiesz sobie "wreszcie czyste powietrze, mam czymś oddychać".
I’m a strange bird / I sing so sweet then I fly away
I’m a weird flame / I’ll make you warm
Till you get burnt
I’m a weird flame / I’ll make you warm
Till you get burnt
Myślę, że miód mniszkowy nie jest jakimś rzadko spotykanym miodem. W dobrze zaopatrzonym sklepie zielarskim się znajdzie. Parę lat temu nawet kupiłam sobie słoik. Natomiast na pewnej ulotce, którą dostałam od pszczelarza, jest wymienionych kilka miodów, które można by zaliczyć do mało znanych:
miód nawłociowy - Wykazuje działanie moczopędne i żółciopędne, przeciwzapalne i dezynfekujące. Stosowany w leczeniu układu moczowego, prostacie, dróg żółciowych oraz stawów.
Miód ogórecznikowy- Ma działanie pobudzające oraz moczopędne, przeciwgorączkowe i przeciwzapalne. Działanie napotne sprzyja usuwaniu z organizmu szkodliwych produktów przemiany materii
Miód faceliowy - Stosowany przy przeziębieniach i nieżycie żołądka, działa antybakteryjnie, regenerująco oraz wzmaga odporność. Zawiera odpowiednią dla człowieka ilość biopierwiastków i enzymów korzystnie wpływających na przemianę materii.
Miód klonowy- Ze względu na zawartość białka, kwasów tłuszczowych, witamin B1, B2 i C oraz potasu i żelaza ma moc prawdziwego leku. Działa krwiotwórczo, a zarazem oczyszcza krew.
Miód leśny - Stosowany w chorobach układu krążenia, przeziębieniach i stanach zapalnych organizmu.
Miód wierzbowy - Ma działanie przeciwreumatyczne i leczy bóle głowy.
Miód głogowy - wzmacnia mięsień sercowy, wyrównuje ciśnienie krwi.
miód nawłociowy - Wykazuje działanie moczopędne i żółciopędne, przeciwzapalne i dezynfekujące. Stosowany w leczeniu układu moczowego, prostacie, dróg żółciowych oraz stawów.
Miód ogórecznikowy- Ma działanie pobudzające oraz moczopędne, przeciwgorączkowe i przeciwzapalne. Działanie napotne sprzyja usuwaniu z organizmu szkodliwych produktów przemiany materii
Miód faceliowy - Stosowany przy przeziębieniach i nieżycie żołądka, działa antybakteryjnie, regenerująco oraz wzmaga odporność. Zawiera odpowiednią dla człowieka ilość biopierwiastków i enzymów korzystnie wpływających na przemianę materii.
Miód klonowy- Ze względu na zawartość białka, kwasów tłuszczowych, witamin B1, B2 i C oraz potasu i żelaza ma moc prawdziwego leku. Działa krwiotwórczo, a zarazem oczyszcza krew.
Miód leśny - Stosowany w chorobach układu krążenia, przeziębieniach i stanach zapalnych organizmu.
Miód wierzbowy - Ma działanie przeciwreumatyczne i leczy bóle głowy.
Miód głogowy - wzmacnia mięsień sercowy, wyrównuje ciśnienie krwi.
Quirkyalone
Odporności świetnie służy regularnie uprawiany sport, najlepiej na świeżym powietrzu.
Dzięki temu organizm przyzwyczaja się do zmian temperatury, zwiększa się aktywność układu immunologicznego, poprawia się krążenie i tempo metabolizmu-- co jest szczególnie ważne zimą dla "zmarźlaków".
A poza tym istna eksplozja endorfin wprowadza ćwiczącego w doskonały nastrój-- to wspaniałe remedium na jesienny spleen.
Dzięki temu organizm przyzwyczaja się do zmian temperatury, zwiększa się aktywność układu immunologicznego, poprawia się krążenie i tempo metabolizmu-- co jest szczególnie ważne zimą dla "zmarźlaków".
A poza tym istna eksplozja endorfin wprowadza ćwiczącego w doskonały nastrój-- to wspaniałe remedium na jesienny spleen.
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
Tak sobie szukałam czy na forumku było coś o saunie i było- tu
Więc odkopuje.
Kierując się dobrotliwymi skutkami saunowania, poszłam się tam troszkę poopiekać i tu moje pytanie: czy sauna może przyspieszyć menstruację? Pytam albowiem spodziewałam się czerwonej krewnej z hameryki w sobotę - a wczoraj wieczorem sesja w saunie, a nocą krew mnie zalała Sytuacja już opanowana ale tak się zastanawiam, czy to zbieg okoliczności czy faktycznie wpływ saunowych temperatur.
Więc odkopuje.
Kierując się dobrotliwymi skutkami saunowania, poszłam się tam troszkę poopiekać i tu moje pytanie: czy sauna może przyspieszyć menstruację? Pytam albowiem spodziewałam się czerwonej krewnej z hameryki w sobotę - a wczoraj wieczorem sesja w saunie, a nocą krew mnie zalała Sytuacja już opanowana ale tak się zastanawiam, czy to zbieg okoliczności czy faktycznie wpływ saunowych temperatur.
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
.
Ostatnio zmieniony 12 paź 2018, 16:42 przez Issander, łącznie zmieniany 1 raz.