Uroki palenia fajki...
Uroki palenia fajki...
Witajcie, moi mili!
Był już temat dotyczący palenia papierosów, skądinąd bardzo ciekawy, jednakże dotykający głównie kwestii papierosów. Tymczasem mimo postępującej globalizacji, amerykanizacji, 'mcdonaldyzacji' i skiepszczania się świata wciąż da się znaleźć pasjonatów czy hobbystów wybierających nieco inny sposób zażywania tytoniu, a mianowicie przy użyciu fajki.
Ciekaw jestem waszych opinii - co sądzicie o fajce i o fajczarzach? Czy macie do nich jednakowy stosunek, jak do palących papierosy, czy może sama fajka wydaje się Wam milsza dla oka i dla nosa, niźli papierosy?
Pozdrawiam!
Był już temat dotyczący palenia papierosów, skądinąd bardzo ciekawy, jednakże dotykający głównie kwestii papierosów. Tymczasem mimo postępującej globalizacji, amerykanizacji, 'mcdonaldyzacji' i skiepszczania się świata wciąż da się znaleźć pasjonatów czy hobbystów wybierających nieco inny sposób zażywania tytoniu, a mianowicie przy użyciu fajki.
Ciekaw jestem waszych opinii - co sądzicie o fajce i o fajczarzach? Czy macie do nich jednakowy stosunek, jak do palących papierosy, czy może sama fajka wydaje się Wam milsza dla oka i dla nosa, niźli papierosy?
Pozdrawiam!
"Siła to ostateczność, do której uciekają się tylko nieudolni" Isaac Asimov
Mój brat ma fajkę, dobrze, że już jej nie pali. Tytoń, który palił dużo dymił i śmierdział tak, że można było się przekręcić, więc ja nie jestem zwolennikiem palenia fajki - papierosów zresztą też nie, ja nie palę, palą za to w okół mnie, a ja się truje.
User of this number is currently dead. Resurrection in 5 minutes, please wait. * * * * Resurrection failed, please try again later.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
Ja nie palę ani papierosów ani fajek więc nienawidzę jak ktoś je pali przy mnie- śmierdzą, nie wyglądają elegancko.
Na szczęście od jakiegoś czasu przestali mnie chociaż truć w domu, ale robili to przez tyle lat więc...
Jak tylko się da to staram się nie przebywać w zamkniętych pomieszczeniach z palaczami czegokolwiek.
Na szczęście od jakiegoś czasu przestali mnie chociaż truć w domu, ale robili to przez tyle lat więc...
Jak tylko się da to staram się nie przebywać w zamkniętych pomieszczeniach z palaczami czegokolwiek.
Czy może przypadkiem zowią się "Sunday Fantasy"?Koni pisze:A to ja jeszcze dodam, że kupiłam sobie ostatnio papierosy z aromatem tytoniu fajkowego. Całkiem ładnie pachną, choć oczywiście nie tak jak fajka.
Należy dodać, że papierosy to jednak zupełnie inna sprawa, niż fajka. Przede wszystkim dymem z fajki się nie zaciąga, a jedynie smakuje w ustach. Podobnie zresztą jak dymem z cygar.
"Siła to ostateczność, do której uciekają się tylko nieudolni" Isaac Asimov
Uroki palenia fajki...
Ja osobiście nie palę i nie lubię, jak ktoś pali w mojej obecności. Więc fajka mniej śmierdzi niż papieros, bo mi się wydawało, że bardziej?
DZIEWICA8
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
Ja raz spróbowałam i wiem, że to był pierwszy i ostatni raz. Jakoś nie bardzo mnie to pociąga. W mojej obecności jesli ktoś chce to niech pali, aż tak bardzo ten zapach mi nie przeszkadza.
"Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy."
Uroki palenia fajki...
Ja jako osoba niepaląca mam pecha do przebywania z palaczami, w domu palą tata i babcia, ale w swoich pokojach, na stażu w sądzie siedziałam w pokoju z dwoma palącymi osobami, jednk one paliły nie dużo.
DZIEWICA8
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8