Np. "Potęga podświadomości", "Potęga ludzkiego ducha", "Dar intuicji" i inne. Ale, tak jak już kiedyś napisałam, te książki lepiej czytać z przymrużeniem oka.Winkie pisze: Ja też słyszałam o Prawach Murphy'ego. Znacie jakieś przykłady owych Praw i gdzie można o nich poczytać? W jakiej książce, bądź stronie internetowej?
The Secret - dokument o pewnej postawie życiowej
Filmu nie oglądałam, czytałam książkę. W siłę i odpowiedzi wszechświata nie wierzę. Za to wierzę głęboko w siłę pozytywnego myślenia, samospełniające się proroctwo, efekt oczekiwań i postawę życiową zgodną z duchem "gestalt". Wierzę, że to przynosi efekty, ale sam proces tłumaczę sobie inaczej. W moim mniemaniu np. gdy chcę schudnąć, kupno za małych ciuchów, wciskanie się w nie na chama i tłumaczenie sobie, że mam 10 kg mniej jest skrajną głupotą. Myślę, że od takiego działania jeszcze nikt nie zrzucił ani kilograma. Co innego jeżeli moim celem jest schudnąć i biorę odpowiedzialność za efekt np. ćwicząc, mniej jedząc i wierząc, że mi się uda.
Jak na moje jest trochę przesady w tej książce, wydaje mi się taka po prostu "amerykańska".
Jak na moje jest trochę przesady w tej książce, wydaje mi się taka po prostu "amerykańska".
"Kotom nie wolno! Z kotami nie wolno! Psik! Wyłaź, bo zawołam milicjanta!"
Re: The Secret - dokument o pewnej postawie życiowej
Nie wiem czemu wcześniej przeoczyłam ten wątek... Filmu nie oglądałam. Książkę przeczytałam. Z zainteresowaniem. Czy wierzę w odpowiedź wszechświata? W sumie to tak. Sprawdza się to w sprawach drobnych, za to w tych grubszych to póki co nie wyszło tak jak chciałam, ale na złe też mi to nie wyszło. Więc uważam moc pozytywnego myślenia za moc sprawczą, wiem że nasze myśli mają ogromny wpływ na nasze życie. Ogólnie książkę uważam za dobry poradnik, wskazujący na bardzo fajną postawę życiową.
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
- Patryk
- bASyliszek
- Posty: 1006
- Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
- Kontakt:
Re: The Secret - dokument o pewnej postawie życiowej
http://www.youtube.com/watch?v=dAzLG51NIPs
Tu jest dużo wyjaśnione o ile pamiętam.
Tu jest dużo wyjaśnione o ile pamiętam.
- Patryk
- bASyliszek
- Posty: 1006
- Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
- Kontakt:
Re: The Secret - dokument o pewnej postawie życiowej
Książka Bradena "Boska matryca" wyjaśnia temat z punktu widzenia fizyki kwantowej.Dla chętnych mam e booka
Aseksualni - tylko przez Internet szukać drugiej połówki?
Jest też coś takiego jak prawo przyciągania. Teoria o tym, że nasze myśli mają jakąś energie, tworzą myślokształty o określonej częstotliwości i na tej zasadzie przyciągamy to o czym najczęściej myślimy i to w co wierzymy. Kiedyś w to nie wierzyłam ale zmieniłam zdanie analizując wydarzenia, które mnie spotykają. Nowe odkrycia w fizyce też w pewnym sensie to potwierdzają: "Kwantowe cząsteczki potrafią komunikować się ze sobą w różnych punktach czasu i przestrzeni w sposób natychmiastowy. Nie są ograniczone pojęciami teraźniejszości, przeszłości ani przyszłości". A nasz mózg i ciało składa się przecież z takich cząsteczek i energii.wodynka pisze:Hey jeśli naprawdę chcemy znaleźć partnera/kę dla siebie to jest prawie pewne, że się znajdzie. To zasada samospełniającego się proroctwa
Też myślę, że fajnie by było gdyby powstał taki klub w moim mieście. Moje znajomości się na przykład w większości porozpadały jakoś. Koledzy jak znajdują sobie dziewczyny to przestają się odzywać, a koleżanki rodzą dzieci i żyją już innym życiem. Mi by na razie wystarczyła tylko sama przyjazń, kontakt z fajnymi lużmi.CloudninowaSWQ pisze:Asom ciężko znaleźć 2 połówkę,bo jak pisałaś-pozostałe grupy orientacji mają nawet kluby czy inne miejsca spotkań,byłabym radośniejsza gdyby powstał chociaz niedaleko mnie a najlepiej w mojej dziurze taki klub.
- Patryk
- bASyliszek
- Posty: 1006
- Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
- Kontakt:
Re: Aseksualni - tylko przez Internet szukać drugiej połówki
Są ludzie którzy podzielają moje fiksacyjne przekonaniaEhmeh pisze:Jest też coś takiego jak prawo przyciągania. Teoria o tym, że nasze myśli mają jakąś energie, tworzą myślokształty o określonej częstotliwości i na tej zasadzie przyciągamy to o czym najczęściej myślimy i to w co wierzymy.
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: Aseksualni - tylko przez Internet szukać drugiej połówki
Ciekawe jest to, co piszecie. A wierzycie w tak zwane przyciąganie się myślami?
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
- Patryk
- bASyliszek
- Posty: 1006
- Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
- Kontakt:
Re: Aseksualni - tylko przez Internet szukać drugiej połówki
Ja tak samo jak w to że mam dwie ręce.
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: Aseksualni - tylko przez Internet szukać drugiej połówki
A są na to jakieś naukowe dowody, czy raczej "czucie i wiara"?
Od kilku dni baaardzo myśli mnie się jedna osoba. Aż za bardzo. Rozstaliśmy się w gniewie i żalu. Wymazałam ją z pamięci, ale od kilku dni mnie "prześladuje". Czuję, że powinnam do niej napisać i zapytać, czy jest OK, ale boję się reakcji.
Od kilku dni baaardzo myśli mnie się jedna osoba. Aż za bardzo. Rozstaliśmy się w gniewie i żalu. Wymazałam ją z pamięci, ale od kilku dni mnie "prześladuje". Czuję, że powinnam do niej napisać i zapytać, czy jest OK, ale boję się reakcji.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: Aseksualni - tylko przez Internet szukać drugiej połówki
Ja zaczęłam wierzyć, ale myślę że to nie jest takie proste, podobno trzeba to ćwiczyć, są osoby które skupiają się np. na przekazywaniu myśli i coraz lepiej im to wychodzi, niektórzy mają takie zdolności lepiej rozwinięte już od urodzenia (potrafią np. zobaczyć czyjąś aure).dziwożona pisze:Ciekawe jest to, co piszecie. A wierzycie w tak zwane przyciąganie się myślami?
Poza tym chyba trochę zbaczamy z tematu. Może by tak założyć nowy wątek, ale nie wiem jaki tytuł. Dotyczący tego np. czy wierzycie w to co jest opisane w tym artykule: http://zenforest.wordpress.com/2008/10/ ... oksztalty/
- Patryk
- bASyliszek
- Posty: 1006
- Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
- Kontakt:
Re: Aseksualni - tylko przez Internet szukać drugiej połówki
Niektórzy fizycy kwantowi przeprowadzili badania które to potwierdzają.Oglądałem np taki gdzie profesorek umieścił gdzieś tam swoje DNA które pokazywane było na komputerze zaś on wpływał swoimi emocjami i myślami na zachowanie DNA.Mamy dziś zresztą już protezy poruszane myślami działające na zasadzie wzmocnienia tego impulsu myślowego.Impuls ten w nich niby czysto fizyczny ale są naukowcy przekonani że biegnie on również poza ciało.Póki co ci głoszący takie teorie są jednak mniejszością.Ja jednak doświadczam tego w życiu.Uważam, ze jak każdy z resztą z tą różnicą że jedni świadomie inni nie.Sęk tkwi w umiejętności wykorzystania tego tak by działało w sposób mocno zauważalny.
Napisz do niej.Nauczycielka o..erdolu chyba się nie boi Raz kozie śmierć.
Napisz do niej.Nauczycielka o..erdolu chyba się nie boi Raz kozie śmierć.
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: Aseksualni - tylko przez Internet szukać drugiej połówki
Och. Nie mam siły na taki opr.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
- Patryk
- bASyliszek
- Posty: 1006
- Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
- Kontakt:
Re: Aseksualni - tylko przez Internet szukać drugiej połówki
Tyś która zmaga się co dzień z pomiotem szatana ?E tam nie załamuj.
Re: Aseksualni - tylko przez Internet szukać drugiej połówki
Patryk ciekawe jest to co napisałeś o badaniach naukowych. Ja kiedyś coś czytałam o eksperymentach nad roślinami. Rośliny wytwarzają różne fale elektryczne w zależności od tego czy myśli się o nich pozytywnie czy negatywnie, a tym samym wyczuwają energie ludzi. Niektórzy tez mówią, że trzeba z nimi rozmawiać - wtedy lepiej rosną. Chociaż wiem że to może być dla kogoś śmieszne.