Gdyby było zdjęcie kota Premiera (szczerze mówiąc nie widziałam), to można by się pokusić o próbę identyfikacji czy osobnik, którego ściska Prezydent, jest kotem AlikiemUluru pisze:prawie nie odróżniam naszych głównodowodzących. Mogą się też wymieniać jednym kotem .
kot :-)
Re: kot :-)
Re: kot :-)
Honzol całkowicie się z tobą zgadzam myślę, że obu w kaftaniki białe z troczkami z tyłu :) przydało by się zapakować
i za to właśnie stawiam kolejkę
i za to właśnie stawiam kolejkę
Re: kot :-)
ja chcę koooota mieć (: takiego rudego najlepiej. jeszcze pół roku, tak sobie marzę, jak wyprowadzę się choć częściowo z domu... choć pewnie współlokatorzy (o ile w ogóle się jacyś znajdą (; ) się nie zgodzą za bardzo. zobaczymy, na razie żyję marzeniem
- anonymouse
- mASełko
- Posty: 130
- Rejestracja: 9 lut 2007, 23:48
;p
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2007, 23:59 przez trujaca, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre."
ech koty... sens mojego życia Ja mam "dachówkę" hehe zwie sie Psota i ... nie wyobrażam sobie życia bez tego futrzaka. Poza tym cieszę sie jest tuu więcej miłośników kotó, kocurów i kociaków . Sądzę, że to najwspanialsze stworzenie na świecie (ale ja mam poprostu kota na punkcie kota... wybaczcie). Podziwiam te zwierzęta za tę swoją niezależność i chodzenie własnymi ścieżkami...
Nie ważne do jakiego pociągu wsiądziesz -
- ważne by zawiózł Cię tam dokąd zdążasz...
- ważne by zawiózł Cię tam dokąd zdążasz...