Strona 2 z 2

: 20 sie 2008, 23:41
autor: Czarny
rzygać mi sie od tego wszystkiego zachciało...

: 22 wrz 2008, 00:44
autor: aurora
Wydaje mi sie, tak jak ktos tu wczesniej zauwazyl, ze "nowe" slowo jest niepotrzebne. Przynajmniej dla mnie brzmi nieco smiesznie ;) chociaz moze rzeczywiscie podkresla w jakis sposob, ze sa to pojedyncze wyskoki osob hetero..

Nie wydaje mi sie, zeby kogos, kto jest ciekawy, jak "to jest" z wlasna plcia, albo nawet sprawdzil raz, jak to jest, mozna od razu nazywac biseksualnym, tak jak to zasugerowal ktos wczesniej. Ja np. jestem ciekawa wlasnej plci ;) ale za bi sie nie uwazam...

: 31 sty 2009, 23:40
autor: punkadiddle
Jednak skoro ktoś potrafi bez oporów "sprawdzić własną płeć" to chyba ma skłonności biseksualne (czy jakieś inne odpowiednio). Dajmy na to, że jestem hetero, ale mam koleżankę, z którą postanowiłam się przespać, ot tak - żeby zobaczyć jak to jest. Dalej nie rozumiem - koleżanka, ja jestem hetero, więc coś chyba z kimś nie tak, skoro jest gotowy na coś takiego. W sensie, że chyba jednak nie jest hetero. Ja mam podobno chorą ciekawość, ale do czegoś takiego to bym się nie paliła ;)

: 18 kwie 2009, 17:46
autor: Prozak
heteroelastyczność - biseksualizm w czystej postaci a nowe słowo stworzon by ludzie którzy są hetero a boją się słowo zaczynającego sie na bi i homo nie czuli wyrzutów sumienia że są takimi bi lub homo.... bo oni są poprostu heteroelastyczni

: 18 kwie 2009, 19:53
autor: Rj
glupi i obrzydliwy temat