KPA - Kampania Przeciw Aseksofobii

"Piekarnik" na kontrowersyjne tematy
bodolsog
Wyrób chłopakopodobny
Posty: 361
Rejestracja: 26 gru 2010, 00:45

Post autor: bodolsog »

Na dręczycielstwo od niedawna w Polsce jest kodeks. Możesz tę osobę posadzić nawet na trzy lata :]
-fobia «ostatni człon wyrazów złożonych oznaczających nieuzasadniony lęk przed czymś lub przed kimś albo wstręt, niechęć do czegoś lub kogoś»
ale chyba głęboki brak akceptacji podpiąłbym też pod to.
Bella pisze:Kiedy jednak to się stanie, można się zdziwić. Mówiąc otwarcie o swojej aseksualności, można usłyszeć, że wstąpiło się chyba do jakiejś sekty
Albo bardzo popularne, że nie spotkało się kogoś odpowiedniego, że to przejdzie itp. itd. To tak jakbym Murzynom mówił, że jestem biały, a oni mnie przekonywali, że tylko nie dość opalony... :]
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Inną nazwa dręczycielstwa to stalking.
"W polskim kodeksie karnym stalking (zdefiniowany jako uporczywe, złośliwe nękanie mogące wywołać poczucie zagrożenia) stanowi przestępstwo[1] zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat lub, w przypadku doprowadzenia ofiary do próby samobójczej, do 10 lat."*
*Źródło:Wikipedia, Stalking


Fobia to nieuzasadniony lęk, natomiast brak akceptacji jest już decyzją świadomą.
Ant
BażANT
Posty: 6068
Rejestracja: 1 paź 2006, 14:26

Post autor: Ant »

Winkie pisze:Fobia to nieuzasadniony lęk, natomiast brak akceptacji jest już decyzją świadomą.
Czy brak akceptacji jest po pierwsze decyzją i po drugie świadomą, to bym się sprzeczał :P
Czczony nie tylko w Chinach
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

:arrow: Temat: fobie.

Co do wcześniejszej wypowiedzi Belli Wildrose.
Aseksfobia prawdopodobnie nie jest tak powszechna jak homofobia ze względu na to, iż aseksualiści (oraz mniejszości aseksualne) nie organizują zbiorowych marszów, nie mają przedstawicieli w Polsce, a przede wszystkim dlatego, iż nieuprawianie seksu jest przez wielu uważane za zaletę, nie wadę. Ludzie (w przypadku gejów) ubzdurali sobie, że gej = pedofil, co jest krzywdzące i wynika z nieznajomości tematu. Ale fakt jest taki, że mężczyźnie związanym z drugim mężczyznom rodzice niechętnie albo też w ogóle odmówią prawa do wykonywania zawodu takiego nauczyciela wf-u. Gorzej, gdy taki mężczyzna wykonuje zawód lekarza - pediatry. Wtedy taka opinia może mu zniszczyć karierę. Taka mentalność - tego się nie zmieni.
bodolsog
Wyrób chłopakopodobny
Posty: 361
Rejestracja: 26 gru 2010, 00:45

Post autor: bodolsog »

Skąd Ty bierzesz takie skrajności gej=pedofil?

Wolałem poprzednią Winkie :D
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Nie biorę owych skrajności z "nieba", ale z zasłyszanych rozmów innych ludzi. Jakby to nazwać: są to stwierdzenia mające silne oparcie w faktycznym stanie rzeczy.
Ant
BażANT
Posty: 6068
Rejestracja: 1 paź 2006, 14:26

Post autor: Ant »

Winkie pisze:Gorzej, gdy taki mężczyzna wykonuje zawód lekarza - pediatry. Wtedy taka opinia może mu zniszczyć karierę. Taka mentalność - tego się nie zmieni.
A bo to pedofil musi być facetem? Akurat wśród kobiet pedofilia też się zdarza i to nie rzadziej niż u mężczyzn. I co gorsze, często uchodzi im to na sucho :P

A mentalność akurat da się zmienić. Kiedyś przykładowo nie do pomyślenia było, żeby kobiety mogły głosować, a teraz nikomu nawet by do głowy nie przyszło, żeby im odbierać to prawo ;)

A co do gay is pedophile, mega lol :lol2: Polska zawsze miała wybitnych myślicieli inaczej xD
Czczony nie tylko w Chinach
Awatar użytkownika
dimgraf
szarASek
Posty: 2628
Rejestracja: 7 sie 2011, 13:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: dimgraf »

Ta mentalność się zmienia kiedyś nie do pomyślenia był czarnoskóry prezydent stanów:P

Co do tego stwierdzenia co Winkie podała gej = pedofil też się niestety spotkałem.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Obrazek
Awatar użytkownika
chochol
pASsé
Posty: 1965
Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E

Post autor: chochol »

dimgraf pisze:Co do tego stwierdzenia co Winkie podała gej = pedofil też się niestety spotkałem.
I zrobiłeś coś z tym czy tylko bierne słuchałeś?
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"

"chochoł = feminoasozołza"
bodolsog
Wyrób chłopakopodobny
Posty: 361
Rejestracja: 26 gru 2010, 00:45

Post autor: bodolsog »

Ja też się spotkałem, ale to skrajne jednostkowe przypadki i ostatni z dobre dziesięć lat temu. Uciekanie w dyskusji do takich skrajności i traktowanie ich jak normę (a w domyśle - przeważające myślenie) powoduje, że rozmawiamy o jakiś gruszkach na wierzbie.

Ekhm, słyszałem też, że homoseksualiści to słudzy szatana i że spadli z księżyca, ale chyba nie będziemy o tym dyskutować? :]
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Nie, bo to nie temat o Homofobii, a o Aseksofobii. Niektórzy nie muszą się martwić, że padną jej "ofiarą", bowiem dopuszczają możliwość spłodzenia potomstwa. I o to właśnie chodzi społeczeństwu - seks jest i owszem, ale jak we wszystkim i w nim musi być Cel. Cel, czyli dziecko. Ewentualnie, kilka Celów = Dzieci.
bodolsog
Wyrób chłopakopodobny
Posty: 361
Rejestracja: 26 gru 2010, 00:45

Post autor: bodolsog »

Kler katolicki nie płodzi dzieci (oficjalnie) i nie jest (z tego powodu) wyklinany. Do kleru ludzie idą po rady, oświecenie, zbawienie, a niektórych z czasem czczą. Szukałbym innego wytrychu.
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Szukałbym innego wytrychu.
Proszę o sprecyzowanie ostatniej myśli.

Teoretycznie duchowieństwo, młodzieńcy uczęszczający do seminarium mają "powołanie". Celibat jest zatwierdzany odgórnie.
Celibat jest wymagany od osób wyświęconych (niektórych diakonów, prezbiterów, biskupów) w rycie rzymskim od XI-XII wieku i ma związek z reformą kościelną papieża Kaliksta II, w Polsce obowiązujący od 1197. Początkowo był jednak domeną zakonów, w których składa się ślubowanie czystości.

Sobór watykański II wskazał na potrzebę celibatu duchownych, a jako uzasadnienie podał: aby łatwiej niepodzielnym sercem poświęcali się Bogu (Lumen gentium, 42). Paweł VI w encyklice Sacerdotalis caelibatus z 24 VI 1967 potwierdził dotychczasowe prawo Kościoła w zakresie celibatu duchownych i podał jego uzasadnienie: chrystologiczne, eklezjalne i eschatologiczne.
Powyższy fragment jest zaczerpnięty z Wikipedii. Hasło: Celibat.
bodolsog
Wyrób chłopakopodobny
Posty: 361
Rejestracja: 26 gru 2010, 00:45

Post autor: bodolsog »

Wytrych = klucz. Próbujesz określić klucz, według jakiego można by tłumaczyć niechęć innych do aseksualnych.

Mnie tłumaczenie wymaganiami społeczeństwa, żebyś posiadała dzieci nie przekonuje.

Tak samo nie przekonuje, że skoro celibat wymyślił Kościół, to bezapelacyjnie wyłączony jest spod tych wymagań. Ale może nie mam podległościowego stosunku do religii jak większość społeczeństwa, więc nie wiem. Ktoś poprze Winkie?
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Myślę, że określenie klucza wg jakiego ludzie czuja niechęć do osób aseksualnym jest ściśle związane z tym tematem.

Posiadanie dzieci, nie jest niczyim obowiązkiem. W mojej wypowiedzi chciałam wskazać rolę seksu w życiu społecznym.

Oczywiście, jako osoba niezwiązana bliżej z Kościołem, niezaznajomiona z prawem kanonicznym możesz o pewnych sprawach nie wiedzieć. Ja odpowiednie fragmenty odszukałam w Internecie.
Powracając do strony z której zaczerpnęłam informacje odnośnie Celibatu, to cytując:
Przy wyborze życia w celibacie mogą wchodzić w grę motywacje negatywne jak i pozytywne.

Motywacje negatywne

Jedną z przyczyn negatywnej bezżenności mogą być przeżyte, szczególnie w pierwszych latach dzieciństwa, zakłócenia w rodzinnych relacjach międzyosobowych. W ten sposób decyzję o życiu w celibacie mogą podejmować osoby niedojrzałe uczuciowo, niezdolne do partnerskiego związku. Przy opóźnionym procesie dojrzewania, zahamowania dotyczące małżeństwa mogą ustąpić, co utrudnia wytrwanie w celibacie.

Motywacje pozytywne

Według Kościoła katolickiego wybór życia w celibacie może być też pozytywnym, wewnętrznie dojrzałym i wolnym zaakceptowaniem drogi powołania życiowego. Daje wówczas szansę rozwoju i realizacji siebie. Decyzję obrania życia w celibacie można podjąć z powodów naturalnych (np. całkowitego poświęcenia się pracy artystycznej, naukowej lub wychowawczej) lub nadprzyrodzonych (ze względu na Boga). Celibatariusz powinien przeżywać humanizację swej seksualności na drodze naturalnej przez twórczość i kontakty międzyludzkie, a na drodze powołania Bożego przez miłość Boga oraz różne formy zaangażowania w służbę ludziom.
Oczywiście celibat jest pojęciem szerszym i nie odnosi się tylko do duchowieństwa.
ODPOWIEDZ