Walka za kraj
Rzadko na moich wargach -
Niech dziś to warga ma wyzna -
Jawi się krwią przepojony,
Najdroższy wyraz: Ojczyzna.
Widziałem, jak się na rynkach
Gromadzą kupczykowie,
Licytujący się wzajem,
Kto Ją najgłośniej wypowie.
Widziałem, jak między ludźmi
Ten się urządza najtaniej,
Jak poklask zdobywa i rentę,
Kto krzyczy, iż żyje dla Niej.
Widziałem, jak do Jej kolan -
Wstręt dotąd serce me czuje -
Z pokłonem się cisną i radą
Najpospolitsi szuje.
Widziałem rozliczne tłumy
Z pustą, leniwą duszą,
Jak dźwiękiem orkiestry świątecznej
Resztki sumienia głuszą.
Więc się nie dziwcie - ktoś może
Choć milczkiem słuszność mi przyzna -
Że na mych wargach tak rzadko
Jawi się wyraz: Ojczyzna.
I tu masz całą odpowiedź
Niech dziś to warga ma wyzna -
Jawi się krwią przepojony,
Najdroższy wyraz: Ojczyzna.
Widziałem, jak się na rynkach
Gromadzą kupczykowie,
Licytujący się wzajem,
Kto Ją najgłośniej wypowie.
Widziałem, jak między ludźmi
Ten się urządza najtaniej,
Jak poklask zdobywa i rentę,
Kto krzyczy, iż żyje dla Niej.
Widziałem, jak do Jej kolan -
Wstręt dotąd serce me czuje -
Z pokłonem się cisną i radą
Najpospolitsi szuje.
Widziałem rozliczne tłumy
Z pustą, leniwą duszą,
Jak dźwiękiem orkiestry świątecznej
Resztki sumienia głuszą.
Więc się nie dziwcie - ktoś może
Choć milczkiem słuszność mi przyzna -
Że na mych wargach tak rzadko
Jawi się wyraz: Ojczyzna.
I tu masz całą odpowiedź
Nie Agnieszko, to nie jest poczucie wyższości. To jest poczucie mojego zdumienia, mojej bezradności, po prostu nie ogarniam w swej naiwności chyba, tego o czym pisze m.in. Keri.
...
W mej pieśni, bogatej czy biednej
Przyzna mi ktoś lub nie przyzna -
Żyje, tak rzadka na wargach,
Moja najdroższa Ojczyzna.
...
W mej pieśni, bogatej czy biednej
Przyzna mi ktoś lub nie przyzna -
Żyje, tak rzadka na wargach,
Moja najdroższa Ojczyzna.
Rozumiem, że niektórzy cenią sobie ojczyznę i wartości takie jak patriotyzm. Jednak wiara w taki kraj jakim jest Polska to wręcz... ekstrawagancja.Czy naprawdę pojęcie Ojczyzny jest aż tak abstrakcyjne, niepojęte i obce?! Shocked Shocked Shocked
I jak na ironię można by rzec, że skoro Polska gardzi młodzieżą, to i młodzież gardzi Polską. As simple as that."Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie" - i nie myślę tu tylko o szkole.
Jedyne co młodzież otrzymuje od Polski to darmowe ,,kłody pod nogi'', tych Ci u nas pod dostatkiem. W tym kraju nawet nie masz zagwarantowanej opieki medycznej - prędzej padniesz niż dotrwasz do wizyty u specjalisty, który i tak niewiele pomoże.
Edukacja. Możesz dawać z siebie wszystko, poświęcać się, zarywać noce podczas studiów i ciągle czegoś sobie odmawiać, aby wreszcie przekonać się, że na jedno stanowisko za marne 1,5 k zł jest 10 chętnych. Gdzie tu opieka ze strony państwa?
Przykładów można mnożyć ad infinitum.
Jak można więc mówić o obowiązku wobec ojczyzny?
Pomyślcie sobie jak się muszą czuć Ci, którzy walczyli za Polskę i byli w stanie oddać za nią swoje życie, a dzisiaj nie stać ich nawet na przyzwoite jedzenie.
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
- Keri
- łASkawca
- Posty: 1656
- Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
- Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )
Nie tylko ze zrobisz drogi Ernescie jeden czy dwa kierunki co jeszcze musisz nalezec do JAKIEJS PARTII
Czy to jest kraj demokratyczny czy jeszcze zyjemy w komunizmie?
Nawet Walesy nie potrafia politycy uszanowac a co z reszta spoleczenstwa? Czy oni kogos potrafia uszanowac?
Mowimy ze jestesmy tolerancyjni a gdy co do czego dochodzi to tylko wysmiewamy mniejszosci inne narody i ich tradycje .
Za taka g**na polske to ja nie chce walczyc!!
To nie jest kraj ani narod ani ojczyzna to sa smieci....
Mi jest wstyd za POLAKOW ze nie potrafia sami zrobic a innym robie szkode..
To malo znam przykladow ze swojego zawodu co stare babki "windowsuja"sasiadow Oparte o ploty i tylko obserwuje.
"O ten nielegalnie sie postawil trzeba to zglosic"
LUDZIE co to za kraj? Ja sie pytam?
Czy to jest kraj demokratyczny czy jeszcze zyjemy w komunizmie?
Zgodze sie z toba Ernescie . Pewnie jest imwstyd ze walczyli o nic a ci co zmarli to juz sie poprzewracali w swoich grobach .Pomyślcie sobie jak się muszą czuć Ci, którzy walczyli za Polskę i byli w stanie oddać za nią swoje życie, a dzisiaj nie stać ich nawet na przyzwoite jedzenie.
Nawet Walesy nie potrafia politycy uszanowac a co z reszta spoleczenstwa? Czy oni kogos potrafia uszanowac?
Mowimy ze jestesmy tolerancyjni a gdy co do czego dochodzi to tylko wysmiewamy mniejszosci inne narody i ich tradycje .
Za taka g**na polske to ja nie chce walczyc!!
To nie jest kraj ani narod ani ojczyzna to sa smieci....
Mi jest wstyd za POLAKOW ze nie potrafia sami zrobic a innym robie szkode..
To malo znam przykladow ze swojego zawodu co stare babki "windowsuja"sasiadow Oparte o ploty i tylko obserwuje.
"O ten nielegalnie sie postawil trzeba to zglosic"
LUDZIE co to za kraj? Ja sie pytam?
Co do polityki - nie bedę się wypowiadał, bo nic dodać nic ujać...
A co do kłód pod nogami... Może w innych krajach mniej ich jest, a może nie. Ciekawe, co powiedzieliby obywatele krain mlekiem i miodem płynących.
Podobno cudzy chleb smakuje lepiej... Podobno.
Wy macie swoje zdanie, ja swoje. Wierzę, ze poszedłbym walczyć za swoje wartosci.
Nikt o nic walczyć nie powinien, jeżeli nie chce.
Skończyłem więcej niż dwa kierunki, a do żadnej partii nie należę i nie mam zamiaru
Zgoda, np. walczyli po to zebyś im to powiedział
A co do kłód pod nogami... Może w innych krajach mniej ich jest, a może nie. Ciekawe, co powiedzieliby obywatele krain mlekiem i miodem płynących.
Podobno cudzy chleb smakuje lepiej... Podobno.
Wy macie swoje zdanie, ja swoje. Wierzę, ze poszedłbym walczyć za swoje wartosci.
Nikt o nic walczyć nie powinien, jeżeli nie chce.
Skończyłem więcej niż dwa kierunki, a do żadnej partii nie należę i nie mam zamiaru
Zgoda, np. walczyli po to zebyś im to powiedział
Kogo uważasz za śmiecia? Mnie, czy jeszcze inna konkretną osobę?Mowimy ze jestesmy tolerancyjni a gdy co do czego dochodzi to tylko wysmiewamy mniejszosci inne narody i ich tradycje .
Za taka g**na polske to ja nie chce walczyc!!
To nie jest kraj ani narod ani ojczyzna to sa smieci
Cóż, gdybym napisał naród to ja - przesadziłbym, ale jestem jego maleńkim elementem. Naród składa się z masy pojedynczych elementów - takich jak ja.To nie jest kraj ani narod ani ojczyzna to sa smieci....
Piłki nie ogladam. Czy jest dobrze tam, gdzie nie ma Polaków to nie wiem. Pewnie tak. Rozumiem, że komus może być w Polsce źle z różnych przyczyn, począwszy od tego, ze nie ma pracy, skończywszy na tym, ze nie lubi polskiej mentalności, niemniej -śmieci to chyba niedobre słowo, to tak jakbys powiedział o moim domu i obejsciu i prawach w nich panujących - śmieci.
Tak to właśnie zrozumiałem.
Ostatnio zmieniony 4 lis 2009, 18:37 przez szarysmok, łącznie zmieniany 2 razy.
- Keri
- łASkawca
- Posty: 1656
- Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
- Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )
Zrozum ze mnie teraz pojedyncze jednostki nie interesuja choc sie z nich sklada nasz narod
I pewnie wielu zaraz zacznie pisac "to zmieniaj". Zmieniac? Czyli opie**alac niektorych? Bo inneaczej niestety nie mozna niektorym naukowo logicznie i grzecznie wytlumaczyc paru rzeczy.
A skoro sam stwierdzasz ze za mentalnosc prawo i gospodarke nie ktorzy polski nie lubia Ba! Znajda sie co nienawidza . To za co chcesz walczyc? Skoro to sa jedne z waznych rzeczy dzieki ktorym narod i panstwo istnieja! Kochac tylko po to bo kochac? Bo tak nalezy? A moze mi "lezy"? To wszystko?
Ja kmamy zmieniac ten kraj kiedy mlodzi zaczawszy cos robic walka glowa w mur? Dostaje kopa w d**e... Wartosci? Jakie masz?
Wymien mi... Jesli wiecej bedzie pozytywnych wartosci niz negatywnych to zmienie zdanie ale to chyba bedzie za jakies 50 lat .... Jeszcze wieel wody musi przeplynac w Wisle nim sie polacy zmienia ...
Wogole widzisz co sie dzieje? Az sie rzygac sie chce za ta cala glupote.... Nikt sie z nikim nie liczy kazdy tylko kaske do siebie nabija... I co z tego ze w innych krajach jest podobnie ze sa afery? Ale czy w takich ilosciach jak u nas? Ze pokrzywdzone niewinne osoby nawet sprawy w sadzie wygrac nie moge...
Pie*le nie walcze...
I pewnie wielu zaraz zacznie pisac "to zmieniaj". Zmieniac? Czyli opie**alac niektorych? Bo inneaczej niestety nie mozna niektorym naukowo logicznie i grzecznie wytlumaczyc paru rzeczy.
A skoro sam stwierdzasz ze za mentalnosc prawo i gospodarke nie ktorzy polski nie lubia Ba! Znajda sie co nienawidza . To za co chcesz walczyc? Skoro to sa jedne z waznych rzeczy dzieki ktorym narod i panstwo istnieja! Kochac tylko po to bo kochac? Bo tak nalezy? A moze mi "lezy"? To wszystko?
Ja kmamy zmieniac ten kraj kiedy mlodzi zaczawszy cos robic walka glowa w mur? Dostaje kopa w d**e... Wartosci? Jakie masz?
Wymien mi... Jesli wiecej bedzie pozytywnych wartosci niz negatywnych to zmienie zdanie ale to chyba bedzie za jakies 50 lat .... Jeszcze wieel wody musi przeplynac w Wisle nim sie polacy zmienia ...
Wogole widzisz co sie dzieje? Az sie rzygac sie chce za ta cala glupote.... Nikt sie z nikim nie liczy kazdy tylko kaske do siebie nabija... I co z tego ze w innych krajach jest podobnie ze sa afery? Ale czy w takich ilosciach jak u nas? Ze pokrzywdzone niewinne osoby nawet sprawy w sadzie wygrac nie moge...
Pie*le nie walcze...
Za MOJE - wierzę, ze walczyłbym za moje miejsce, moich przyjaciół, moich bliskich, moją przeszłość, teraźniejszość, przyszłość i moje marzenia i nadzieje pokładane w tym miejscu i w tych ludziach, za których walczyłbym.A skoro sam stwierdzasz ze za mentalnosc prawo i gospodarke nie ktorzy polski nie lubia Ba! Znajda sie co nienawidza . To za co chcesz walczyc?
Jeżeli inni nie maja takich motywów, to nie mają. Nie oceniam tego.
Właśnie. Czy w dzisiejszych czasach możemy jeszcze mówić o czymś takim jak wspólnota?
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
Wydaje się że tylko na bardzo bliskim poziomie, jak rodzina, kluby przeróżnej maści, itp. Takie karabinów nie mają.
Państwo przypomina bardziej taką bardzo nieefektywną korporację bezpiekowo-socjalną w której przynależność i płacenie haraczu jest obowiązkowe pod groźbą zamachu na wolność - budowa społeczeństwa obywatelskiego nam na razie nie wychodzi, bo to jest coś co trzeba zacząć od siebie.
No ale idąc tą drogą napychamy tylko kabzę z argumentami anarchistom
Państwo przypomina bardziej taką bardzo nieefektywną korporację bezpiekowo-socjalną w której przynależność i płacenie haraczu jest obowiązkowe pod groźbą zamachu na wolność - budowa społeczeństwa obywatelskiego nam na razie nie wychodzi, bo to jest coś co trzeba zacząć od siebie.
No ale idąc tą drogą napychamy tylko kabzę z argumentami anarchistom