Strona 1 z 3

mieliście kiedyś orgazm?

: 1 maja 2015, 14:58
autor: 89aneta
Mieliście kiedyś orgazm? jak tak to co było tego powodem i czy chcielibyście znowu go przeżyć?

Re: mieliście kiedyś orgazm?

: 1 maja 2015, 15:04
autor: Libra
Posezonowa wyprzedaż butów New Balance - oj tak, miałam :)

Re: mieliście kiedyś orgazm?

: 1 maja 2015, 21:04
autor: Biała
Ja najprzyjemniejsze doznania, chyba najbardziej zbliżone do orgazmu miałam jakieś półtora miesiąca temu jako efekt uboczny końskiej dawki 4-AcO-DMT. Nie był to może orgazm w ścisłym znaczeniu, bo nie trwało to przez moment, ale co najmniej kilkanaście minut lub dłużej (ciężko po psychodelikach określać czas), stale, łagodnie narastając. Ogromne uczucie przyjemności obejmujące każdy centymetr sześcienny ciała... Nie powiem, że nie chciałabym kiedyś jeszcze tego powtórzyć :D

Re: mieliście kiedyś orgazm?

: 2 maja 2015, 17:07
autor: chochol
Nie, nie robiłam nigdy tych wszystkich kroków aby go doświadczyć. Znam ten termin jedynie z opowieści koleżanków, który ciężko opisać słowami. Podobno nie zawsze się przydarza, gdyż pan szanowny, nie za bardzo troszczy się podczas współżycia o doznania partnerki.

Re: mieliście kiedyś orgazm?

: 3 maja 2015, 15:34
autor: Poison Ivy
Libra pisze:Posezonowa wyprzedaż butów New Balance - oj tak, miałam :)
Ja dotychczas największy orgazm zanotowałam, kiedy poszłam na koncert Archive z 40-stopniową gorączką.
Doznania o wymiarze ponadkosmicznym.

Orgazm w sensie seksualnym też miałam, ale nie zachwycił mnie jakoś szczególnie. Myślałam, że te dreszcze, to przez uchylone okno. Serio. :)

Re: mieliście kiedyś orgazm?

: 3 maja 2015, 18:36
autor: Viljar
Tak. Z czego raz na koncercie, jak mnie przyjaciółka objęła - to wystarczyło. Pisałem gdzieś indziej, że moja wrażliwość zwiększa się przy specyficznej dawce i kombinacji określonych bodźców :oops:

Re: mieliście kiedyś orgazm?

: 1 sie 2015, 21:46
autor: Heremis87
Dla mnie w sensie seksualnym to jakby napięcie mięśni, jednak nic wartego uwagi. Nie zależało mi na tym, nie czułem tego, aczkolwiek udawałem, że czuję...
Za to upojnego "eargazmu" doświadczyłem nieraz przy muzyce, to jest to :wink: poza tym są jeszcze głębsze stany medytacji, nocne spacery i gry :D

Re: mieliście kiedyś orgazm?

: 16 lis 2015, 10:24
autor: Yoona246
Ponoc 1/3 nie doswiadcza orgazmu. Wliczam sie.

Re: mieliście kiedyś orgazm?

: 4 gru 2015, 01:40
autor: Emka_:)
Ja też nie. Zawsze byłam ciekawa, co to jest :P

Re: mieliście kiedyś orgazm?

: 7 kwie 2016, 20:16
autor: Keri
:shock:

Nie no w wieku gimnazjalnym masturbując się doznałem męskiego orgazmu z wytryskiem, później też 2 raz i koniec :roll:

Ale za dużo zachodu, potu, wysiłku i zmęczenie idzie na to by to osiągnąć. Zresztą jedynie co jest to późniejsze szybsze bicie serca jakby po biegach :roll:

Czy warto? Odmawiam :lol:

Re: mieliście kiedyś orgazm?

: 20 maja 2016, 19:31
autor: Pan_Prezes
No i ręka potem bardzo boli. Przecież nawet podczas nocnych polucji przeżywa się orgazm przy wytrysku. Jak dla mnie to nic nadzwyczajnego i tylko czuję zażenowanie i wstręt.

Re: mieliście kiedyś orgazm?

: 27 maja 2017, 11:12
autor: agnieszka66
Miałam.
Było przyjemnie, ale nie na tyle, żeby dążyć do powtórnego przeżycia za wszelką cenę.
Za dużo zachodu.
wolę dobre jedzenie... :) Najlepszy orgazm przeżywam, gdy do drzwi dzwoni dostawca z dużym zestawem sushi. Pierwszy kęs... o tak, z niczym się to nie da porównać :D :aniol:

Re: mieliście kiedyś orgazm?

: 1 cze 2017, 06:57
autor: panna_x
Biała, jak zdobyć ten specyfik? :)

Re: mieliście kiedyś orgazm?

: 1 cze 2017, 12:34
autor: Biała
Od zeszłego roku jest już nielegalny niestety. Zapewne już nie ma tego nigdzie na sprzedaż a było to raczej zbyt niszowe, żeby znalazło się teraz na czarnym rynku.
W sumie ja to brałam bardziej w celach psychodelicznych ale ze względu na podobieństwo tej substancji do serotoniny okazało się, że daje to również inne "uboczne" efekty.

Re: mieliście kiedyś orgazm?

: 4 cze 2017, 11:49
autor: ColdChris
no bywa