Nałogi

"Piekarnik" na kontrowersyjne tematy
Awatar użytkownika
Miglanc
ASiołek
Posty: 59
Rejestracja: 28 mar 2007, 11:27
Lokalizacja: z za biurka

Post autor: Miglanc »

clouds clear pisze:Mi przyświeca złota zasada" co masz zrobić dziś, zrób jutro" :mrgreen:
Jest i lepsza "Co masz zrobić dziś, zrób pojutrze będziesz miał dwa dni wolnego"
I podstawowa zasada "Widząc człowieka odpoczywającego pomóż mu" :mrgreen:
Pesymista to osoba, która z dwojga złego wybiera obydwa.
dorosłe dziecko
alabAStrowy bożek
Posty: 1333
Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44

Post autor: dorosłe dziecko »

Cokolwiek masz zrobić pomyśl: "Może zrobię to jutro, może pojutrze, za tydzień lub za miesiąc..." Nie śpieszmy się. :mrgreen:
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Awatar użytkownika
DZIEWICA8
zarASek
Posty: 1874
Rejestracja: 6 paź 2006, 09:33
Lokalizacja: z Lublina

Nałogi

Post autor: DZIEWICA8 »

Ja też jestem strasznie leniwa. Lubię wylegiwać się, ogladać telewizję i grać w gry komputerowe, łazić bez celu po ulicach. Nie cierpię natomiast prac domowych typu sprzątanie, gotowanie itd. Uczyć lubię się tylko tego, co wydaje mi się intreresujące. Lenistwo to chyba moja największa wada. Jestem "Leniwiec pospolity'.
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."

DZIEWICA8
wilczek
pASibrzuch
Posty: 286
Rejestracja: 17 lip 2007, 18:46

Post autor: wilczek »

Lublin widać tak wpływa na ludzi bo mam dokładnie to samo :lol: Tylko problem taki że uczyć też mi się nie chce :| a ja nie mam tego komfortu że już nie muszę :P
dorosłe dziecko
alabAStrowy bożek
Posty: 1333
Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44

Post autor: dorosłe dziecko »

Oj, nie tylko Lublin. Ja nie mieszkam w Lublinie a mam tak samo. Teoretycznie już się uczyć nie muszę, ale praktycznie, to by się przydało tylko się za bardzo nie chce. :lol:
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Awatar użytkownika
karolkaa
przedszkolASek
Posty: 6
Rejestracja: 29 lip 2007, 13:06
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: karolkaa »

:lol: Widzę, że Większość podziela nałóg zwany - "lenistwem". A oprócz tego to straszny ze mnie śpioch. :oops: Jestem też nałogową słodyczopożeraczką (???????), książkomaniaczką, a jak nie mam kawy- to...lepiej nie mówić.
:lol:
Awatar użytkownika
clouds clear
golAS
Posty: 1288
Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
Lokalizacja: ZIELONA GóRA

Post autor: clouds clear »

Oj , kawy to ja dziennie 1,5 L wypijam. :mrgreen:
einmal ist keinmal
wilczek
pASibrzuch
Posty: 286
Rejestracja: 17 lip 2007, 18:46

Post autor: wilczek »

uwielbiam kawę! Wódkę też, ale to okazjonalnie :lol: Ale na wakacjach postanowiłem z niej zrezygnować - w sesji nie odstawiałem kubka od ust :roll:
kot
pASibrzuch
Posty: 252
Rejestracja: 26 sie 2006, 20:31
Lokalizacja: dolnośląskie/

Post autor: kot »

wilczek pisze:uwielbiam kawę! Wódkę też, ale to okazjonalnie :lol: Ale na wakacjach postanowiłem z niej zrezygnować - w sesji nie odstawiałem kubka od ust :roll:
To ty jednym słowem fest gostek jesteś , kubkami wódkę pijesz i to jeszcze w sesji . Niezły zawodnik z Ciebie :mrgreen: :shock:lepszy ode mnie.
Awatar użytkownika
clouds clear
golAS
Posty: 1288
Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
Lokalizacja: ZIELONA GóRA

Post autor: clouds clear »

Wódeczka i kawa, no nic, musimy impreze sobie zrobic :mrgreen: :mrgreen:

W nocy wódeczka, rano kawka :mrgreen: :wink:
einmal ist keinmal
wilczek
pASibrzuch
Posty: 286
Rejestracja: 17 lip 2007, 18:46

Post autor: wilczek »

clouds clear - takie gadanie to mnie się podoba :mrgreen: Trzeba się tym zająć

kocie - chodziło mi o kawę :wink: Aczkolwiek raz waliłem wódke z kubka :| Chwilę po wypiciu drugiego nie pamiętam co się działo :xmrgreen: Na następny dzień musiałem po akademiku rzeczy szukać bo powynosiłem z pokoju wszystko co dałem rady unieść :? Od tamtej pory nie narażam organizmu na tak gwałtowne skoki poziomu alkoholu we krwi i dawkuję go "jak Pan Bóg przykazał" pięćdziesiątkami :mrgreen:
Awatar użytkownika
clouds clear
golAS
Posty: 1288
Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
Lokalizacja: ZIELONA GóRA

Post autor: clouds clear »

Pamiętam jak kiedyś na imprezie(wczesnym rankiem już), kolega w ramach kryzysu z tzw"popitką" rozrabiał wódkę z sokiem, domowej roboty, który okazał sie być wodnistym dżemem śliwkowym . W pewnym momencie spojrzał na zegarek i stwierdził z żalem "ty, my się męczymy , a Żabka od dwóch godzin czynna" :mrgreen: :mrgreen: :wino:
einmal ist keinmal
Awatar użytkownika
Honzol
AStral
Posty: 1047
Rejestracja: 26 lis 2006, 20:44
Lokalizacja: Centralna Polska

Post autor: Honzol »

chwila prawdy,.. przyznaje sie uwielbiam to robic......................................
skubac pestki poniewaz jestem slonecznikozerca :lol:
>>>nalog sezonowy<<<
Obrazek
Obrazek
नमस्ते
Tyle jest Swiatow ile Ludzi na Ziemi... .. .
Awatar użytkownika
clouds clear
golAS
Posty: 1288
Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
Lokalizacja: ZIELONA GóRA

Post autor: clouds clear »

Słonecznik okropnie wciąga.Człowiek śrutuje , śrutuje i nie może przestać.To prawie jak trans :D :D
einmal ist keinmal
Awatar użytkownika
Honzol
AStral
Posty: 1047
Rejestracja: 26 lis 2006, 20:44
Lokalizacja: Centralna Polska

Post autor: Honzol »

a od transu piekniejsza jest tylko cisza :wink:
Obrazek
Obrazek
नमस्ते
Tyle jest Swiatow ile Ludzi na Ziemi... .. .
ODPOWIEDZ