Strona 11 z 14

Re: Nałogi

: 1 kwie 2012, 18:42
autor: Diana
To tak jak J :medal: a :D

Re: Nałogi

: 1 kwie 2012, 19:19
autor: Winkie
Diana pisze:To tak jak J :medal: a :D
Tu chyba jeszcze w grę wchodzi uzależnienie od samej siebie... :>

Re: Nałogi

: 1 kwie 2012, 19:27
autor: psychaotic
papierochy, które rzucam już chyba 786344747 raz i nic z tego.
hm, quakelive...
książki
zupki chińskie vifona ^^' (uwielbiam!)
internet sam w sobie... bo nie przepadam za wychodzeniem z domu, więc cóż mam ciekawszego do roboty ^^

Re: Nałogi

: 2 kwie 2012, 15:49
autor: Felixis
moim nałogiem jest spamie (śnienie :D), siedzenie po nocach i kola z biedronki XD Ach, i każdy mówi że niby komputer, ale ogólnie to mi się nudzi po prostu a na komputerze łatwo zabić czas oglądając coś albo grając. No ale wszyscy wiedzą lepiej ;)

Re: Nałogi

: 2 kwie 2012, 17:14
autor: soul
Muzyka to taki mój jedyny, prawdziwy nałóg, ale jak najbardziej pozytywny. ;)

Re: Nałogi

: 16 kwie 2012, 20:11
autor: MAJ'72
Nie piję kawy i nigdy nie piłam, nie palę papierosów i nigdy żadnego nawet nie spróbowałam, alkohol mógłby dla mnie nie istnieć, piję sporadycznie raz na ruski rok domowe wino lub. np. malibu (alkohole muszą być słodkie). Natomiast nie wyobrażam sobie życia bez OWOCÓW :) Są dla mnie jak narkotyk. Muszę mieć ich zawsze pełną szafkę do wyboru. Nieraz tyle ich nakupuję, że nie nadążam jeść i niestety coś tam przygnije :P

Re: Nałogi

: 17 maja 2012, 19:13
autor: Pomarańcz
Moim nałogiem jest rysowanie :D Słuchanie muzyki, czytanie oraz...zupy xD Kocham je i dla mnie obiad nie istnieje bez niej :< Kocham moją mamę za zupy :rozowe:

Re: Nałogi

: 19 maja 2012, 20:56
autor: marisaxyz
właśnie celebruję swój nałóg, piję wino, słucham The Smiths i jest bosko :D

Re: Nałogi

: 2 cze 2012, 20:42
autor: Libra
Przesadzam z piwem. Zdecydowanie.

Jak chodzi za mną piwny smaczek to nie ma wyproś- muszę skoczyć po browarka i tyle.

Re: Nałogi

: 3 cze 2012, 01:08
autor: Ant
Ja swojego ostatniego nałogu się nie przyznaję, bo to niepoprawne jest :mrgreen:

Re: Nałogi

: 6 lip 2012, 23:25
autor: motokogirl
hmm? [hobby ani nałogi sie mnie nie trzymają]
od szczenięcych lat powtarzałam sobie, że nie mam genu uzależnienia więc dlatego nic mnie nie kusi*
ostatnio dowiedziałam się,że taki gen nie istnieje :D
były 3 miesiące okrutnego picia...nawet papierosy mnie polubiły. jak to dobrze,że się od tego szybko uwolniłam. to był tragiczny okres w moim życiu. płakać się chce jak to sobie przypomnę. teraz na powrót jestem abstynentką*.
nałogi...od jednego moge się uzależnić : 420* ;)

ach i jeszcze nałogowe myśli o śmierci. o tym bym zapomniała. chyba się uzależniłam od myśli o umartwianiu się :p

Przypominam o istnieniu opcji "edytuj".

Re: Nałogi

: 17 sty 2013, 08:42
autor: Alexis_87_5
Moje to kawa zbożowa, gorzka czekolada, sen, muzyka, internet. Co do picia rok temu niestety trochę przesadzałam z tym ( zdarzało mi się leczyć w ten sposób depresje nawet codziennie) teraz na szczęście przystopowałam wypiję sobie piwo raz w tygodniu bądź nawet na dwa. To dzięki temu że mój instynkt jak robię coś za dużo alarmuje mnie o tym. Narkotyki stanowcze nie( raz tylko spróbowałam).

Re: Nałogi

: 17 sty 2013, 23:13
autor: Felixis
ja sie pozbyłam nałogu koli na rzecz podwójnego kieszonkowego :] Jak dla mnie dobry układ :D

Re: Nałogi

: 23 sty 2013, 00:31
autor: Artistisch
Przyznaję się - jestem winien zbrodni. Mam obsesje na punkcie muzyki i książek. Próby odwykowe: żadnych. Nikt też nie podjął się poddawać mnie jakiemuś na siłę; nie żeby mnie to nie cieszyło. Nałogowo także ignoruję ludzi i świat wokół mnie. Nałogowo także jestem sobą.

Re: Nałogi

: 25 sty 2013, 17:14
autor: marisaxyz
Artistisch pisze:Przyznaję się - jestem winien zbrodni. Mam obsesje na punkcie muzyki i książek. Próby odwykowe: żadnych. Nikt też nie podjął się poddawać mnie jakiemuś na siłę; nie żeby mnie to nie cieszyło. Nałogowo także ignoruję ludzi i świat wokół mnie. Nałogowo także jestem sobą.
takie nałogi się nie liczą :wink: