Forum SEA

Wybory pewnie ostatecznie przesuną się w terminie, ale i tak jestem ciekaw czy zamierzacie e w nich uczestniczyć i na kogo zagłosujecie.
Ja jako zwolennik centrum waham się między WKK a Hołownią.

To całe zamieszanie z wybranymi mnie niesamowicie męczy, ale tak czy siak głosować pewnie będę z nadzieją, iż mój głos coś zmieni, albo chociaż żeby móc oficjalnie narzekać a zagłosuję tak jak na prawdziwego "lewaka" przystało

Ja również jestem przedstawicielem "lewactwa", co dumnie podkreślam wszem i wobec. Pewnie zagłosuję (jak w każdych wyborach), choć mam wrażenie, że będę uczestniczył w jednej wielkiej kołtuńskiej tragifarsie i gdzieś tam wewnątrz korci mnie, żeby to olać. Mimo to chyba się zdecyduję, bo poczucie obywatelskiego obowiązku nie pozwala mi na to. Jako typowy "lewak" powinienem oddać głos na Biedronia, jednak z drugiej strony widzę, że nie ma on większych szans na drugą turę, a mnie, mającemu (pewnie płonną) nadzieję, że takowa będzie, głos rozsądku każe oddać głos na WKK. O... i taki mam dziś galimatias we łbie. Być wiernym przekonaniom czy rozsądkowi? Choć pewnie i jedno, i drugie okaże się bezsilne wobec miażdżącej siły zwolenników marioneteki będącej we władzy "szpetnego gnoma" z Żoliborza.

Biollante pisze: ↑5 maja 2020, 23:35 Wybory pewnie ostatecznie przesuną się w terminie, ale i tak jestem ciekaw czy zamierzacie e w nich uczestniczyć i na kogo zagłosujecie.
Ja jako zwolennik centrum waham się między WKK a Hołownią.

Osobiście odradzam hołownię za odejście państwa od kościoła, które jest flagową czynnością środowisk żydowskich czynioną przeciwko polsce i kościołowi katolickiemu. Tak się chwalił podczas debaty tym odejściem od kościoła, że nie nazwanie go masonem lub pod pantoflem masonerii to grzech.

poza tym WKK kto to jest? Wyrobnia Kopalnii Kamiennej ?

WKK -> Władysław Kosiniak-Kamysz

Albar pisze: ↑8 maja 2020, 22:41 Być wiernym przekonaniom czy rozsądkowi?

Chyba najlepsze podsumowanie tych wyborów.

Chciałam iść zagłosować, ale tym razem naprawdę nie mam zielonego pojęcia na kogo. Zrobiłam dokładną analizę kandydatów i ich programów wyborczych i mam dziurę w mózgu...

Są już %, jest jak zwykle lekkie poczucie zawodu, ale nie ma zaskoczenia.

II tura to tradycyjnie wybór między złym i gorszym, ale cóż, trzeba będzie iść.

Taki nasz polityczny grajdołek.

Nigdy nie zrozumiem ludzi. Jest ciągły jazgot na dwa ugrupowania polityczne, które zawsze w ostateczności między sobą rywalizują. Czy naprawdę tak trudno dać szansę innym skoro tak czy siak jest źle?

Również nie do końca to rozumiem. Jedyne argumenty jakie słyszę w temacie od starszego pokolenia to "trzeba wybrać między PO i PiS, bo inni i tak nie mają szans"... mieliby, gdybyście na nich głosowali!

Dzień dobry asy! Jutro wybory. Każdy niech głosuje jak chce. Ale moze nie na tego, dla którego jesteśmy Ideologią.
Jutro miłej lektury "misTrza i Małgorzaty". Ale jeśli ktoś na Pana D. , to i to uszanuję

Teraz czekamy na wybory 2025