"wspanialy" artykul w Charakterach
- Motylciemny
- motylAS
- Posty: 616
- Rejestracja: 27 cze 2008, 23:34
- Lokalizacja: z księżyca
"wspanialy" artykul w Charakterach
Boze jaka nuda
Znow to samo
Przeczytajcie sobie Charaktery z lipca 2008.
Uproszczajac to aseksualni wedlug tego artykuly
to ludzie bardzo katoliccy ktorzy maja ze wzgledu wiare
negarywne nastawienie do seksu
badz molestowani.
To ciekawe bo ja sledze to forum
i jakos nie spotkalam tu przypadkow mega katolickich
i jakos molestowanych tez nie ale co tam.
Ciezko jest chyba niektorym ludziom pojac ze mozna po prostu tego nie czuc i tyle
Pozdr
Znow to samo
Przeczytajcie sobie Charaktery z lipca 2008.
Uproszczajac to aseksualni wedlug tego artykuly
to ludzie bardzo katoliccy ktorzy maja ze wzgledu wiare
negarywne nastawienie do seksu
badz molestowani.
To ciekawe bo ja sledze to forum
i jakos nie spotkalam tu przypadkow mega katolickich
i jakos molestowanych tez nie ale co tam.
Ciezko jest chyba niektorym ludziom pojac ze mozna po prostu tego nie czuc i tyle
Pozdr
- Motylciemny
- motylAS
- Posty: 616
- Rejestracja: 27 cze 2008, 23:34
- Lokalizacja: z księżyca
No widzisz Piorun
ja tez jestem mega anty katolicka
ale co tam.
Opuncja zgadzam sie z Toba.
Zeby nie bylo ze cos przeoczylam w tym artykule
to jeszcze raz go przewertowalam.
Jeden z badaczy stwierdzil iz byc moze
obnizone libido to spraw slabego zdrowia.
bez komentarza
ja tez jestem mega anty katolicka
ale co tam.
Opuncja zgadzam sie z Toba.
Zeby nie bylo ze cos przeoczylam w tym artykule
to jeszcze raz go przewertowalam.
Jeden z badaczy stwierdzil iz byc moze
obnizone libido to spraw slabego zdrowia.
bez komentarza
Ostatnio zmieniony 19 paź 2009, 17:26 przez Motylciemny, łącznie zmieniany 2 razy.
Hehhh, obniżone? Czy coś, czego nie ma i nigdy nie było, może się obniżyć?Motylciemny pisze:Jeden z badaczy stwierdzil iz byc moze
nasze obnizone libido to spraw slabego zdrowia.
Załamka. Znowu komuś się wydawało, że pisze o aseksualności, komuś się wydawało, że mówi o aseksualności - no i proszę państwa, mamy artykuł!
Ja wyznaję Salomeizm, jest on bardzo anty katolicki. Można kraść, gwałcić, mordować. Nie robię tego tylko dlatego, że mi się nie chce. Na razie.
To był offtop, a co, wolno mi. Artykułu nie skomentuję, gdyż, ponieważ nie chce mi się jechać po Charaktery, trochę daleko mam.
Albo nie, zmieniłam zdanie.
Teraz spróbuję napisać coś mniej lolowatego, żebym nie musiała się wyciąć. Trzeba zachować pozory.
Otóż uważam, że autor artykułu nie ma racji, wprawdzie nie wiem o czym traktuje tekst, ale to nieistotne. Wyrażam opinię, bo mi wolno i bo jest demokracja. Poza tym uważam również, że wszyscy seksuolodzy i psycholodzy, którzy wypowiadają się na temat aseksualności zwyczajnie bredzą. Tako rzeczę ja. Au revoir.
To był offtop, a co, wolno mi. Artykułu nie skomentuję, gdyż, ponieważ nie chce mi się jechać po Charaktery, trochę daleko mam.
Albo nie, zmieniłam zdanie.
Teraz spróbuję napisać coś mniej lolowatego, żebym nie musiała się wyciąć. Trzeba zachować pozory.
Otóż uważam, że autor artykułu nie ma racji, wprawdzie nie wiem o czym traktuje tekst, ale to nieistotne. Wyrażam opinię, bo mi wolno i bo jest demokracja. Poza tym uważam również, że wszyscy seksuolodzy i psycholodzy, którzy wypowiadają się na temat aseksualności zwyczajnie bredzą. Tako rzeczę ja. Au revoir.
-
- fantAStyczny
- Posty: 551
- Rejestracja: 21 lut 2007, 15:28
- Lokalizacja: Północ
Przeczytałam ten artykuł. Dla mnie wygląda to tak, jakby ktoś z ulicy, kompletnie niezorientowany w temacie, napisał cokolwiek, byle jakoś "sklecić" artykuł. Jeśli chodzi o mnie, to prawie nic sie nie zgadza: chorowałam ostatni raz 15 lat temu na grypę- zawsze byłam najzdrowsza w klasie, religijna specjalnie nie jestem, fizycznie dojrzałam dokładnie w tym samym wieku co koleżanki, nie mam słabego wykształcenia, jak byłam mała, to moi rodzice nie biedowali, jestem zadowolona z życia, nie przeżyłam żadnej traumy, patologicznym narcyzem chyba też nie jestem
Jedyne co się zgadza, to chyba tylko to, że czuję przeciążenie seksem w mediach
Jedyne co się zgadza, to chyba tylko to, że czuję przeciążenie seksem w mediach
- Iluzjonistka
- frikASek
- Posty: 240
- Rejestracja: 20 kwie 2008, 19:34
- Motylciemny
- motylAS
- Posty: 616
- Rejestracja: 27 cze 2008, 23:34
- Lokalizacja: z księżyca
Ps.Zacytowali Cie GIZMO w tym artykule
Ostatnio zmieniony 1 lis 2009, 16:39 przez Motylciemny, łącznie zmieniany 2 razy.
- Ogrzyczka (nie-as)
- pASibrzuch
- Posty: 214
- Rejestracja: 18 maja 2007, 20:15
- Lokalizacja: Warszawa, fabryka czekolady :)
Kupiłam jeden numer całych tych Charaktyruf, ale to coś zraziło mnie ostatecznie Jedna z rzeczy wkurzających mnie w świecie to właśnie uszczęśłiwianie na siłę i szukanie problemów tam gdzie ich nie ma (niesmak na widok seksualnych gejów to od razu nietolerancja, klaps dla malucha to znęcanie się, itd...) Wielka szkoda że tak samo podeszli i do tego tematu... A FUUUU
P.S. Jestem rozsądnie katolicka ;p
P.S. Jestem rozsądnie katolicka ;p
-
- fantAStyczny
- Posty: 551
- Rejestracja: 21 lut 2007, 15:28
- Lokalizacja: Północ
A tak na marginesie, to mam koleżanke, która bardzo lubi seks, a ma mnóstwo kompleksów. Moim zdaniem wygląda świetnie, ale ona twierdzi, że jest za niska i za chuda, ciągle doły, czuje się gorsza od innych, nie lubi nawet trochę odkryć np.latem różnych części ciała, ale w łóżku przecież musi się rozebrać. Całe życie jest z wszystkiego niezadowolona. W jej wypadku nie widzę, żeby seks poprawiał samopoczucie i dawał chęć do życia.
- Ogrzyczka (nie-as)
- pASibrzuch
- Posty: 214
- Rejestracja: 18 maja 2007, 20:15
- Lokalizacja: Warszawa, fabryka czekolady :)