Artykuł Sylwii Mróz z 21.12.2009. Nie najgorszy, nie najlepszy, w zasadzie nic nowego... ale jest.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title, ... caid=1953a
Kolejny artykuł na WP: "Seks - nie, dziękuję"
No i wydało się. Nie ma potrzeby mówienia komukolwiek o tym, że jest się Asem. Kto bystrzejszy, wyższy i bogatszy rozpozna - cherlawego, rachitycznego, infantylnego konusa, na dodatek z Ciemnogrodu.Z dotychczasowych nielicznych badań wynika, że aseksualność częściej dotyczy
kobiet, współwystępuje ze słabym zdrowiem, niskim wzrostem, u kobiet z późnym dojrzewaniem płciowym, a ponadto z niższym wykształceniem i niższym statusem społeczno-ekonomicznym. – Wskazuje to, że u jej źródeł mogą leżeć zarówno uwarunkowania biologiczne, jak i czynniki psychospołeczne związane z mało zasobnym środowiskiem, w którym rozwijała się jednostka – komentuje wyniki badań psycholog.
To mnie ubawiło.
Gwoli ścisłości: związku przyczynowegoBlv. pisze:Fajnie by było, jakby ktoś w końcu uświadomił dziennikarzom, że korelacja nie oznacza wynikania.
Wynikanie jest relacją pomiędzy zdaniami Tyle tematem "wymondżania się"
A wracając do tematu wątka, to dziennikarzom nie tylko w zakresie tego przydało by się wyszkolenie 
Co do sklejanki, to bym się nie zdziwił, gdyby tak rzeczywiście było...Czczony nie tylko w Chinach
Łojezusicku najmilejsy, no jo zem zawszeć myśloł, co jo miastowy i po łuniwersytecie, jenteligencjom i kulturom łosobistom jemponować mogie, a tu sie łokazuje, co jo wiśniok joki jestem i menel bez łobycia. I jesce zdrowie mnie sie sypie... Łolaboga, kuniec świata, hańba i wstyd na całe moje chałupe, stara lezy i kwicy, dzieciuki płacom, krowy mleka, a kury jojków nie dajo, kota mysy zezarły, pies łogonem sceka, a Doda idzie na prezydenta. Nic jeno umirać mnie trza.Z dotychczasowych nielicznych badań wynika, że aseksualność częściej dotyczy kobiet, współwystępuje ze słabym zdrowiem, niskim wzrostem, u kobiet z późnym dojrzewaniem płciowym, a ponadto z niższym wykształceniem i niższym statusem społeczno-ekonomicznym. – Wskazuje to, że u jej źródeł mogą leżeć zarówno uwarunkowania biologiczne, jak i czynniki psychospołeczne związane z mało zasobnym środowiskiem, w którym rozwijała się jednostka – komentuje wyniki badań psycholog.
A poważnie - właśnie na portalu gotyckim, na którym jestem administratorem galerii, pojawiła się podobna opinia na temat AS-ów. Trochę musiałem ludzi poustawiać
Najgorsze, że ktoś to przeczyta, dojdzie do wniosku, że psycholog, to się zna i zacznie powielać stereotyp. Ech...Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Nu wot i znów się jakiś łoś z tytułem psi-chologa naprodukował...
Zawsze się jakoś tak składało ze większą aktywność sexualną (a zwłaszcza tą związaną z produkcją kolejnych dzieci) wykazują właśnie osoby "z niższym wykształceniem i niższym statusem społeczno-ekonomicznym" - a tu widać ktoś nową psychologię tworzy
Zawsze się jakoś tak składało ze większą aktywność sexualną (a zwłaszcza tą związaną z produkcją kolejnych dzieci) wykazują właśnie osoby "z niższym wykształceniem i niższym statusem społeczno-ekonomicznym" - a tu widać ktoś nową psychologię tworzy
Ja bym powiedział, że nie tyle aktywność seksualną, co tzw. sukces rozrodczy, ale oczywiście jedno z drugim (a nawet i trzecim!) dość ściśle się wiąże. Generalnie to głupoty opowiadają i tyle
A propos niższego wykształcenia, to większość ludzi tu jest po studiach albo będzie
Ze statusem społecznym też chyba raczej nikt tutaj nie odstaje. No ale z drugiej strony Polska zawsze była dosyć przewrotna w obliczu różnego rodzaju statystyk 
A propos niższego wykształcenia, to większość ludzi tu jest po studiach albo będzie
Ze statusem społecznym też chyba raczej nikt tutaj nie odstaje. No ale z drugiej strony Polska zawsze była dosyć przewrotna w obliczu różnego rodzaju statystyk Czczony nie tylko w Chinach