Forum SEA

Słyszeliście o tym? "Obchodzicie" ten tydzień w jakiś sposób? Tydzień ten trwa od 23. do 29. października i ma na celu zwrócenie uwagi na temat aseksualizmu. Ludzie, którzy nigdy w życiu o tym nie słyszeli mają okazję dowiedzieć się, że osoby aseksualne w ogóle istnieją i o co im mniej więcej chodzi Ja zostałam zaproszona na to "wydarzenie" przez Facebook: http://www.facebook.com/event.php?eid=286154571399597 Tutaj jeszcze strona na FB: http://www.facebook.com/pages/Asexual-A ... 2986353296 i różnego rodzaju obrazki, które można wlepić w awatar, sygnaturkę czy na bloga: http://www.asexuality.org/en/index.php? ... r-designs/ Dla tych którzy nie znają angielskiego - jest to po prostu czas na tzw. uwidocznienie się ze swoją aseksualnością (jeśli ktoś oczywiście czuje taką potrzebę), pokazanie ludziom, że osoby aseksualne istnieją czy też sprowokowanie dyskusji na ten temat. Wszystko dozwolone

Nie, nie słyszałam o tym. Może dlatego, że nie jestem na facebooku i nie dochodzą do mnie tego typu wiadomości.
Będzie Marsz Równości?

Zapewne nie Wydarzenie jest ogólnoświatowe, więc ciężko byłoby to nawet praktycznie zorganizować, np. w Polsce. Do Warszawy czy gdzieś przyjechałyby pewnie ze trzy osoby. Zakładając, że ktoś byłby w ogóle zainteresowany takim "procederem" jak marsz Nie można oczywiście wkładać wszystkich do jednego worka, ale wśród asów nie ma chyba aż takiego parcia na paradowanie po ulicy, głosząc swoją orientację. A może ktoś by miał ochotę?

W sumie ta orientacja za bardzo "widowiskowa" nie jest, więc nici z atrakcji dla tłumu. Cóż, kto by chciał marsz zorganizowany - pomyśleliby, że to jaki pucz.
Dobrze, a więc na czym konkretnie polega ten tydzień?

Dobre, dopisuję się

Nie wiesz nawet na co...

Winkie pisze:W sumie ta orientacja za bardzo "widowiskowa" nie jest, więc nici z atrakcji dla tłumu. Cóż, kto by chciał marsz zorganizowany - pomyśleliby, że to jaki pucz.
Dobrze, a więc na czym konkretnie polega ten tydzień?

Na czym polega - to już sprawa dowolna. Co kto sobie obmyśli. Można któryś dzień potraktować jako czas na oświadczenie: "Drodzy przyjaciele (albo: Mamo, tato), jestem aseksualny" Można napisać z tej okazji krótką notatkę na portalu społecznościowym lub blogu. Można zmienić awatar na forach, a jak ktoś zapyta co oznacza, to powiedzieć parę słów o tym, że jest taka orientacja i czujesz, że to Ciebie dotyczy. Można ubrać się w barwach flagi asów

Aseksualność to tu raczej nikogo w szok nie wprawia. Zwłaszcza, że ludzie deklarują teraz bezdzietność itp.
Czwarta orientacja ma swoją flagę? Myślałam, że jest jedna - tęczowa.

Winkie pisze:Nie wiesz nawet na co...

Lubię ryzyko Gadanie z Tobą już mi nie wystarcza

Co do akcji:
Awatar na fb zmieniłem, znajomi od dawna wiedzą, a starym nie powiem, bo do nich i tak nie dotrze, a od dziś zamiast "kiedy znajdziesz sobie dziewczynę", albo "może jednak porozmawiałbyś z baciuszką" będzie "znamy takiego miłego lekarza..." Kto, jak kto, ale oni są niereformowalni

[edit]

Winkie pisze:Aseksualność to tu raczej nikogo w szok nie wprawia.

Wprawia. Często budzi obrzydzenie gorsze od homo No bo gmyrać się ze swoją płcią jest obrzydliwe, ale nie gmyrać się w ogóle

Bodolsoga skłonności autodestrukcyjne. Część 1.

Lubię ryzyko Very Happy Gadanie z Tobą już mi nie wystarcza Very Happy

To może czas przejść do konkretów?

Co do akcji:
Awatar na fb zmieniłem, znajomi od dawna wiedzą, a starym nie powiem, bo do nich i tak nie dotrze, a od dziś zamiast "kiedy znajdziesz sobie dziewczynę", albo "może jednak porozmawiałbyś z baciuszką" będzie "znamy takiego miłego lekarza..." Kto, jak kto, ale oni są niereformowalni Very Happy

Czekaj, masz na facebooku ten sam avatarek co tu? A ja myślałam, że toto na zdjęciu to Legolas.
Już wiem - kto Ty. Argentyński specjalista od psychopatologii, specjalizujący się w leczeniu zagubionych w czasie poszukiwaczy El Dorado. Takie cuś jak w Fritzu Leiberze - tylko tam było naprawdę, a tu jest na niby.

I ja tez edit: ludzie to zaraz wyobrażają sobie nie wiadomo co...

Winkie pisze:Aseksualność to tu raczej nikogo w szok nie wprawia. Zwłaszcza, że ludzie deklarują teraz bezdzietność itp.
Czwarta orientacja ma swoją flagę? Myślałam, że jest jedna - tęczowa.

Owszem, od niedawna mamy swoją flagę:

Było głosowanie na forum AVEN, było wiele propozycji, ale ta wygrała. Temat flagi był już poruszany nawet tutaj na forum.

Eee, kolory jakieś niedobrane. Dlaczego takie?

Winkie pisze:To może czas przejść do konkretów?

Ryzyko ryzykiem, ale żeby werbować mnie do kamikaze?!

Winkie pisze:Takie cuś jak w Fritzu Leiberze - tylko tam było naprawdę, a tu jest na niby.

Eee, nie znam, nie wiem o co chodzi. Za fantasy nie przepadam, chyba, że ktoś mi poleci, bo ambitne, ale to i tak z dystansem.

Bodolsoga sami wiecie co. Część 2.

Ryzyko ryzykiem, ale żeby werbować mnie do kamikaze?!

Sake na drogę dostaniesz.

Eee, nie znam, nie wiem o co chodzi. Za fantasy nie przepadam, chyba, że ktoś mi poleci, bo ambitne, ale to i tak z dystansem.

Zależy jaki rodzaj Fantasy lubisz. Ja hard fantasy, z mieczami ewentualnie z bronią palną.

Szczerze powiem, że nie mogę być pewna dlaczego, ale praktycznie wszystkie flagi w propozycjach były właśnie w takich barwach. Aseksualni ogólnie lubią się nimi odznaczać. Zwłaszcza czarną barwą - jak czarny pierścień na środkowym palcu prawej dłoni. Ten taki "trójkąt" też jest właśnie czarno-biały. Biały może pochodzi od czystości - jak biały ślub. Wiem, że w niektórych kulturach czarny, a w niektórych biały kolor oznacza ogółem "brak energii", co z asami by się jak najbardziej wiązało. Szary na pewno odnosi się do gray-aseksualistów (gray-a). Był to dylemat czy szara barwa powinna się znaleźć, ale że gray-asy uważali, że obojętne im jak ta flaga będzie wyglądała, byle by uwzględniono również symbol dla nich, to może dlatego najwięcej głosów otrzymała flaga, na której ten szary kolor również widniał. Forum AVEN również jest w ten sposób ubarwione, więc może wygląd flagi pochodzi od wyglądu forum.