Forum SEA

To link do strony z urywkami programów o asexualności. Szkoda że niema nic z Polski Na stałym łączu do internetu filmiki wychodzą niezle. Niestety nie można ich ściągnąć. Głównie udziela się David Jay ale są też i inni aseksualni.

kliknij tutaj

A ja sobie kilka obejrzałam, David Jay rzeczywiście jest nieźle przygotowany do tych wywiadów, całkiem dobrze mu to wychodzi.

A mnie naszla refleksja po obejrzeniu kilku z tych filmikow. Jest to wylacznie moja hipoteza, ktora moze byc mylna, i w ogole. Otoz natchnelo mnie, ze aseksualizm nie jest wcale niczym nowym, zas pierwsze jego slady mozna odnalezc w Biblii. W koncu seks mial sluzyc jedynie stworzeniu potomkow, a nie przyjemnosci.. W zasadzie poglad taki panowal do czasow rewolucji seksualnej i eksplozji wolnego seksu - od czasow wolnosci do czasow obecnych, czyli obowiazku. Czyli moze nie jest az takim absurdalnym poglad dotyczacy mody na aseksualizm - w koncu na obowiazek, czy presje reaguje sie negacja, totez moze za iles tam lat aseksualizm bedzie powszechny...
Nie mam pojecia, czy ktos juz o tym pisal, ale ludzie i tak juz sa coraz bardziej zagubieni w swoich zwiazkach/klopotach z tozsamoscia plciowa itp,. ze ujscie musi gdzies sie znalezc... Niekoniecznie w dzikich orgiach, a w aseksualnosci wlasnie.

Nie sądzę, żeby aseksualizm nawet za ileś tam lat był czymś powszechnym. Aseksualizm to nie jest przecież negacja, tylko brak pożądania. Przecież ktoś seksualny nie jest w stanie wyrzec się seksu, wcześniej, czy później jego organizm się o to upomni. A antyseksualizm to nie aseksualizm, ktoś kto świadomie rezygnuje z seksu, pomimo tego, że jest seksualny i ma takie potrzeby, to żyje w celibacie i wcale nie staje się przez to aseksualny.

No tak, ale mam na mysli to, ze pewne osoby moga chciec przyjac taki punkt widzenia nie wiedzac, co on naprawde oznacza Byc moze pewne osoby seksualne, powodowane zmeczeniem wymuszonym seksualizmem moga sie wzorowac na tej orientacji, w sensie docenienia walorow seksu jako czesci skladowej ich zycia. Nie czesci obowiazkowej, ale czegos, co sie robi kiedy naprawde jest sens Tego osoba seksualna moze sie nauczyc od osoby aseksualnej - ze seks nie jest konieczny, a wrecz nie powinno sie na nim opierac swych relacji.
W kazdym razie Adam i Ewa musieli byc aseksualni, skoro to jablko oznacza pozadanie (bo z tego co pamietam, to oznacza, choc jest wiele niescislosci w tym wszystkim ), a ze swiat obraca sie cyklicznie, to mysle, ze zbiorowa swiadomosc ludzka bedzie potrzebowala odnowy. Nie ma znaczenia tu definicja - ilu ludzi okresla siebie jako katolikow, a ilu naprawde nimi jest? Tak samo jest z kazdym pojeciem - czy to bedzie aseksualista, czlonek subkultury, gej czy ktokolwiek, kto nalezy/chce nalezec do jakiejs grupy.
Nie chce tym samym sprawic wrazenia osoby, ktora nie rozumie pojecia, bo czesto sie nad tym ostatnio zastanawiam, ale chce powiedziec, ze osoba seksualna tez moze wyciagnac cos dla siebie z aseksualnego podejscia do sprawy, i to na korzysc

Nie wiem czy coś może wyciągnąć, ale nawet gdyby taki człowiek postanowił całe życie spędzić bez seksu, to wcale nie czyni go osoba aseksualną.

Nie powiedzialam tego Oczywiscie, ze nie czyni, ale nie zmienia to faktu, iz myslaca seksualna osoba moze cos jednak wyniesc.. Wiem, bo sama wynosze

No jeśli uważasz, że coś wynosisz, to chyba dobrze.

No ba

ps. to byla najbardziej konstruktywna z moich wypowiedzi

<= ( moja jest jeszcze lepsza)

Szkoda, że nie po polsku

I w naszych mediach pojawia się temat aseksualizmu szkoda że tak nie wiele i tak wyrywkowo ale już coś się pojawia.
http://www.tvp.pl/styl-zycia/magazyny-s ... aseksualni

Tak, z pewnością jesteśmy dla nich zagrożeniem. Zjemy ich! Aseks misja tuż za rogiem. No wymyślili sobie mocarnie ten... Tą... nazwę (?) tematu.

W ostatnim odcinku House'a (s08e09), House i Wilson zakładają się, że pewne aseksualne małżeństwo nie jest aseksualne. Kończy się to typowo dla tego serialu.

Czy ktoś ma ochotę podzielić się refleksjami na ten temat?

Coz, gdyby House nie byl wyimaginowana postacia i dzielem geniuszu jego tworcy.. Zastowilym sie nad stanem mojego mozgu. Oczywisice decyzje bym podjal podobna do tego faceta. Chociaz fakt, lekko sie zdziwil ze on asex, a ona.. kobieta : )