Dobrenocki

Ogłoszenia o wywiadach, artykułach, książkach, filmach... Znajdziesz coś? Podziel się.
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Re: Dobrenocki

Post autor: urtika »

migel pisze: -skoro ktoś jest hetero, to znaczy, że lubi seks z osobą z przeciwnej płci, a jeśli ktoś jest aseksualny, to czemu nie może wiązać się także ze swoją płcią, skoro nie o seks chodzi? Czemu nie może wytworzyć więzi, uczucia między chłopakiem a chłopakiem i kobiety między kobietą, skoro są aseksualni? Bo heteryk nie może się wiązać ze swoją płcią, bo woli się seksić z przeciwną. Ależ namotałem...
Homo-As zakochuje się w osobach własnej płci i chciałby z któraś z nich stworzyć związek. Seksić się nie chce, ale dopuszcza jakieś tam granice fizycznej intymności ( pocałunki, przytulanki itp.). Natomiast z osobami płci przeciwnej potrafi jedynie budować relacje koleżeńskie.
Hetero- As ma dokładnie na odwrót.
Bi- As dopuszcza romantyczny zwiazek z osobami obu płci.
Ot, cała filizofia.
Quirkyalone
migel
ciAStoholik
Posty: 349
Rejestracja: 8 sty 2013, 16:28

Re: Dobrenocki

Post autor: migel »

urtika pisze:
migel pisze: -skoro ktoś jest hetero, to znaczy, że lubi seks z osobą z przeciwnej płci, a jeśli ktoś jest aseksualny, to czemu nie może wiązać się także ze swoją płcią, skoro nie o seks chodzi? Czemu nie może wytworzyć więzi, uczucia między chłopakiem a chłopakiem i kobiety między kobietą, skoro są aseksualni? Bo heteryk nie może się wiązać ze swoją płcią, bo woli się seksić z przeciwną. Ależ namotałem...
Homo-As zakochuje się w osobach własnej płci i chciałby z któraś z nich stworzyć związek. Seksić się nie chce, ale dopuszcza jakieś tam granice fizycznej intymności ( pocałunki, przytulanki itp.). Natomiast z osobami płci przeciwnej potrafi jedynie budować relacje koleżeńskie.
Hetero- As ma dokładnie na odwrót.
Bi- As dopuszcza romantyczny zwiazek z osobami obu płci.
Ot, cała filizofia.
No dobra.... Więc aseksualizm to dopełnienie, a nie sama orientacja :D Bo albo się jest homo, albo hetero, albo bi, a bi-romantyczny, homo-romantyczny itp. to bardziej takie dopełnienie.
Awatar użytkownika
Povelek
młodASek
Posty: 21
Rejestracja: 12 sty 2014, 17:25

Re: Dobrenocki

Post autor: Povelek »

Bella Wildrose pisze:http://www.ipla.tv/Dobrenocki-odcinek-92/vod-5820512
Aseksualność i abstynencja seksualna w "Dobrychnockach" :)
Sandra to ja :) Niestety nie wolno mi się wypowiadać na temat nagrania.
P.S. Jestem demiseksualna.
Sandra wyglądasz jak Elf ! Jesteś śliczna ! To naprawdę Ty ?
Nie wkurzał Cię Depko?
Też mi się wydaje że nie jesteś aseksualna tylko co najwyżej demiseksualna ( o ile coś takiego istnieje)
ps bardzo lubię ten program a ta laska (drugi gość programu) irytująca dosyć mi się wydała i niezorientowana w temacie tak naprawdę
Awatar użytkownika
DZIEWICA8
zarASek
Posty: 1874
Rejestracja: 6 paź 2006, 09:33
Lokalizacja: z Lublina

Re: Dobrenocki

Post autor: DZIEWICA8 »

Mi udało się obejrzeć film, reklamy były rzeczywiście wkurzające, bo pojawiały się co chwilę. Zadziwiające jest dla mnie, że ludzie mogą tak łatwo opowiadać o swoich doznaniach intymnych i to w dodatku publicznie i przy obcych ludziach. Program jest naprawdę na poziomie. Każda osoba mówi co innego, ale każda jest przy tym konsekwentna i podaje dobre argumenty. Nikt się nie kłóci, ani nie narzuca stanowczo zadania pozostałym. Doktor mówi mądrze i też nie stara się natrętnie nawracać żadnej z kobiet, po prostu mówi jak to wygląda z punktu widzenia lekarza, raczej daje porady lekarskie, tak jak lekarz innej specjalności np. gastrolog o diecie przy wrzodach.
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."

DZIEWICA8
Awatar użytkownika
wyrwana_z_kontekstu
mASakra
Posty: 2033
Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42

Re: Dobrenocki

Post autor: wyrwana_z_kontekstu »

No to jak w końcu z tą diagnozą? Z jednej strony określił Cię jako nieaseksualną, bo taka osoba w ogóle nie ma pociągu do jakiejkolwiek płci ani napięć seksualnych. Potem sugerował, byś jednak szukała partnera aseksualnego. Wydaje mi się, że skoro byłaś w związku z facetem, który potrafił zapewnić Ci romantyczny nastrój, czułaś przyjemność, to przecież gdybyś miała się "rozbudzić", to by to nastąpiło. Ogólnie seksuolog może i nie mieć racji, ale w miarę godnie się zachowywał, natomiast podśmiech.ujki tej nabotoksowanej blondyny to już porażka na całej linii. Ohydna baba, fuj.
ODPOWIEDZ