Kolejna nowicjuszka z Warszawy
Kolejna nowicjuszka z Warszawy
Witam wszystkich,
Nazywam się Maggie. Mam lat 40+, mieszkam w Warszawie i mam zwyczajną, niezbyt interesującą pracę. Nigdy nie chciałam uprawiać seksu i wszystkie moje nieliczne próby w tym kierunku kończyły się na pierwszej bazie. Im byłam starsza tym bardziej mi się wydawało, że coś ze mną jest nie tak, aż wreszcie kilka lat temu przeczytałam w jakiejś gazecie artykuł na temat aseksualizmu i od razu wiedziałam, że to o mnie. Moja rodzina wie i akceptuje bez problemu, ale czasami fajnie jest pogadać z kimś kto naprawdę rozumie, dlatego cieszę się, że znalazłam to forum.
Co poza tym? Lubię czytać (ostatnia książka: Dzienniki Anny Kowalskiej), chodzić do teatru (ostatnia sztuka: Romeo i Julia w Teatrze Powszechnym) oraz oglądać brytyjskie, kanadyjskie i amerykańskie seriale (aktualnie: 0, wszystkie sezony moich ulubionych seriali już się pokończyły, teraz czekam na rozpoczęcie 6 sezonu True Blood).
Nazywam się Maggie. Mam lat 40+, mieszkam w Warszawie i mam zwyczajną, niezbyt interesującą pracę. Nigdy nie chciałam uprawiać seksu i wszystkie moje nieliczne próby w tym kierunku kończyły się na pierwszej bazie. Im byłam starsza tym bardziej mi się wydawało, że coś ze mną jest nie tak, aż wreszcie kilka lat temu przeczytałam w jakiejś gazecie artykuł na temat aseksualizmu i od razu wiedziałam, że to o mnie. Moja rodzina wie i akceptuje bez problemu, ale czasami fajnie jest pogadać z kimś kto naprawdę rozumie, dlatego cieszę się, że znalazłam to forum.
Co poza tym? Lubię czytać (ostatnia książka: Dzienniki Anny Kowalskiej), chodzić do teatru (ostatnia sztuka: Romeo i Julia w Teatrze Powszechnym) oraz oglądać brytyjskie, kanadyjskie i amerykańskie seriale (aktualnie: 0, wszystkie sezony moich ulubionych seriali już się pokończyły, teraz czekam na rozpoczęcie 6 sezonu True Blood).
Re: Kolejna nowicjuszka z Warszawy
Witam na forum
Re: Kolejna nowicjuszka z Warszawy
witaj Maggie, miłośniczko seriali
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
- Aenyeweddien
- pASibrzuch
- Posty: 264
- Rejestracja: 8 kwie 2013, 21:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kolejna nowicjuszka z Warszawy
Witaj na forum
Jaka jest najciekawsza sztuka teatralna, na której byłaś? Może coś polecisz dla kogoś, kto chciałby polubić teatr ale nie potrafi? Teatry w Łodzi mnie do siebie nigdy nie przekonały, ale nigdy nie mogłam wybrać sama na co idziemy, zawsze wybierał ktoś inny.
Jaka jest najciekawsza sztuka teatralna, na której byłaś? Może coś polecisz dla kogoś, kto chciałby polubić teatr ale nie potrafi? Teatry w Łodzi mnie do siebie nigdy nie przekonały, ale nigdy nie mogłam wybrać sama na co idziemy, zawsze wybierał ktoś inny.
"Czyny niezaistniałe wywołują często katastrofalny brak następstw." - S. J. Lec
-
- przedszkolASek
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 cze 2013, 17:02
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kolejna nowicjuszka z Warszawy
Witam "sąsiadkę"
Re: Kolejna nowicjuszka z Warszawy
Hej:) miłego postowania:)
Re: Kolejna nowicjuszka z Warszawy
Witaj
Aenyeweddien, a jakiego rodzaju sztuki by Ciebie interesowały? Bo teatry są różne. Wiele teatrów robi tylko klasykę (ja akurat nie przepadam za klasyką)
Ps. Sorry za offtop.
Aenyeweddien, a jakiego rodzaju sztuki by Ciebie interesowały? Bo teatry są różne. Wiele teatrów robi tylko klasykę (ja akurat nie przepadam za klasyką)
Ps. Sorry za offtop.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: Kolejna nowicjuszka z Warszawy
Dziękuję wszystkim za ciepłe powitanie.
A w odpowiedzi na pytanie Aenyeweddien:
Jeżeli lubisz uwspółcześnione wersje Szekspira, możesz się wybrać na Romeo i Julię do Powszechnego. Ja byłam nieco zawiedziona, ale to jest wyraźnie sztuka robiona dla widza dużo młodszego niż ja. Młodzież na widowni była zachwycona i długo oklaskiwała aktorów. Jakbyś miała ochotę przeczytać szczegółową recenzję takiej zachwyconej młodej osoby to proszę:
http://myszamovie.blogspot.com/2013/06/ ... .html#more
Poza tym mogę z czystym sumieniem polecić Scenę Prezentacje. Romuald Szejd ma dobry gust w doborze sztuk i jest świetnym reżyserem. Ja się wkrótce wybieram na ich nową premierę Molly i Bloom na podstawie "Ulissesa" Jamesa Joyce'a.
A w odpowiedzi na pytanie Aenyeweddien:
Jeżeli lubisz uwspółcześnione wersje Szekspira, możesz się wybrać na Romeo i Julię do Powszechnego. Ja byłam nieco zawiedziona, ale to jest wyraźnie sztuka robiona dla widza dużo młodszego niż ja. Młodzież na widowni była zachwycona i długo oklaskiwała aktorów. Jakbyś miała ochotę przeczytać szczegółową recenzję takiej zachwyconej młodej osoby to proszę:
http://myszamovie.blogspot.com/2013/06/ ... .html#more
Poza tym mogę z czystym sumieniem polecić Scenę Prezentacje. Romuald Szejd ma dobry gust w doborze sztuk i jest świetnym reżyserem. Ja się wkrótce wybieram na ich nową premierę Molly i Bloom na podstawie "Ulissesa" Jamesa Joyce'a.
Re: Kolejna nowicjuszka z Warszawy
Witam Warszawianke
-
- ASter
- Posty: 638
- Rejestracja: 25 kwie 2010, 14:06
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Kolejna nowicjuszka z Warszawy
Witaj .Też miałam podobnie z odkryciem aseksualności,zawsze czułam się taka inna i nie wiedziałam czemu,to mnie dobijało,ta cała niewiedza.Ja bodajże w wieku 21 latek poznałam i mi ulzylo choc nie do końca(chyba wiadomo dlaczego). daje na powitanko
Re: Kolejna nowicjuszka z Warszawy
Cześć Maggie, ja tez tu nowa, jak widać w każdym wieku mozna odkryć coś o sobie
Re: Kolejna nowicjuszka z Warszawy
wojtuswww, CloudninowaSWQ oraz Czejenka - dzięki za miłe słowa i za torcik wirtualny (za to teraz mam ochotę na prawdziwy).
- Aenyeweddien
- pASibrzuch
- Posty: 264
- Rejestracja: 8 kwie 2013, 21:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kolejna nowicjuszka z Warszawy
Hmmm... przegapiłam pytania, wątki powitalne nie zawsze przeglądam.
Dimgraf problem trochę w tym, że nie do końca wiem co by mnie interesowało. Na pewno nie komedia, jak już się z czegoś śmiać to wolę z anegdotek i dowcipów, komedie mnie męczą, bo są za długie jakkolwiek dziwne to się może wydawać. Nie jestem też wprawnym odbiorcą sztuki, zwłaszcza teatralnej więc cokolwiek wypełnione odniesieniami, symbolami i metaforami też nie jest dla mnie. Raczej coś umiarkowanego, ale nie banalnego.
Kiedyś chciałam pójść na "Szalone Nożyczki", chyba nawet czasami jeszcze to wystawiają. Ale tu mnie zaciekawiło to, że publiczność ponoć ma wpływ na to, co się stanie dalej.
Maggie Romeo i Julia raczej mnie już nie zainteresują, w szkołach przemaglowano to na tyle interpretacji, wersji i w ogóle, że dotąd czuję przesyt tą historią.
A drugą propozycję jeszcze spróbuję na razie sprawdzić recenzjami. Chciałabym z kimś pójść do teatru ale po ostatnich wojażach może być ciężko znaleźć chętnego (bo kasa... no cóż).
Jakkolwiek dziękuję za propozycje Mam nadzieję, że jakoś uda mi się z nich skorzystać.
Dimgraf problem trochę w tym, że nie do końca wiem co by mnie interesowało. Na pewno nie komedia, jak już się z czegoś śmiać to wolę z anegdotek i dowcipów, komedie mnie męczą, bo są za długie jakkolwiek dziwne to się może wydawać. Nie jestem też wprawnym odbiorcą sztuki, zwłaszcza teatralnej więc cokolwiek wypełnione odniesieniami, symbolami i metaforami też nie jest dla mnie. Raczej coś umiarkowanego, ale nie banalnego.
Kiedyś chciałam pójść na "Szalone Nożyczki", chyba nawet czasami jeszcze to wystawiają. Ale tu mnie zaciekawiło to, że publiczność ponoć ma wpływ na to, co się stanie dalej.
Maggie Romeo i Julia raczej mnie już nie zainteresują, w szkołach przemaglowano to na tyle interpretacji, wersji i w ogóle, że dotąd czuję przesyt tą historią.
A drugą propozycję jeszcze spróbuję na razie sprawdzić recenzjami. Chciałabym z kimś pójść do teatru ale po ostatnich wojażach może być ciężko znaleźć chętnego (bo kasa... no cóż).
Jakkolwiek dziękuję za propozycje Mam nadzieję, że jakoś uda mi się z nich skorzystać.
"Czyny niezaistniałe wywołują często katastrofalny brak następstw." - S. J. Lec
Re: Kolejna nowicjuszka z Warszawy
To jak byś kiedyś w wojażach zawitała w moim mieście to zapraszam - bilety biorę na siebie i nie nie ma to związku z jakąś dominacją, o której rozmawiamy w temacie feminizmu.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: Kolejna nowicjuszka z Warszawy
Szalone Nożyczki to typowa komedia. Nie za bardzo wyrafinowana, ale bardzo zabawna. Ja poszłam na tą sztukę kilka lat temu tylko dlatego, że grał tam Paweł Małaszyński, w którym się wtedy strasznie kochałam i chciałam go zobaczyć na żywo. Nie żałuję, bawiłam się nieźle. Ale jeżeli nie lubisz komedii, to raczej nie jest to sztuka dla Ciebie.Aenyeweddien pisze:Kiedyś chciałam pójść na "Szalone Nożyczki", chyba nawet czasami jeszcze to wystawiają. Ale tu mnie zaciekawiło to, że publiczność ponoć ma wpływ na to, co się stanie dalej.
Z tego co piszesz myślę, że dobry by był dla Ciebie Teatr Polonia Krystyny Jandy. Tam są właśnie sztuki, jak je nazwałaś, „umiarkowane ale nie banalne”. Mi najbardziej podobał się „Darkroom”, ale widzę, że aktualnie nie mają go w repertuarze.
W ogóle latem jest raczej mały wybór, trzeba poczekać do jesiennych premier.